Hello!
Pływałem na wyciągu w Augustowie. Jest nieźle bo mogą regulować prędkość całości ale zwykle chodzi na 24 km/h więc bez rewelacji

Za to pierwsze starty (z platformy) gdy operator wpina cię do wyciągu - są dość specyficzne; lecisz na wieloryba z gatkami po kolana dopóki nie puścisz holu. Jak jest blisko to śmigasz z powrotem na start - jeśli nie to czekasz na motorówkę albo włazisz na pływającą platformę przy pierwszym zakręcie bo tam najdalej dopłyniesz pierwszych 10 razy. Hol mięknie a potem szarpie jak wściekły i dupa blada

i mokra na dodatek... Jak już robisz pełne kółka to łapy wysiadaja po 5. Wyciąg ma w obrysie prostokąta 720 m więc jak masz dość do puszczasz się blisko brzegu

i myślisz, że jesteś gość - dopóki miejscowe kajtki nie zaczną popisywać się skokami na jesnej narcie czy innym g...

Przeliczasz kasę w kieszeni i już wiesz, że taniej będzie skoczyć na pifko niż hasać tak bez sensu dookoła Wojtek

I jak myślisz tak czynisz
Heya!