Ja właściwie teraz nie jestem tutaj tylko na wypadzie, no ale spróbuję troche przybliżyć realia cenowe jakie tu panują.
kurs podstawowy 6x1,5h - 420 peso (czytaj złotych bo jest 1:1)
kurs dla średniaków 4x1,5h - 280 peso
kurs z zabawą (skoki; tricki) 4x1,5h - 280 peso
ja jeszcze płacę za przynależność do Klubu Uniwersyteckiego 45 peso na miesiąc żeby nie płacić za każdym razem za wstęp (szkółka jest na terenie Klubu) - ale są tam baseny, boisko do kosza, korty itd.
hotele nie są drogie - 3 gwiazdkowy w La Placie około 60 peso (60złotych) na dobę za 2 osobowy, ale można też wynająć sobie mieszkanko mniej więcej w tej samej cenie.
Co do bezpieczeństwa - to ja już dawno przestałam jeździć taksówkami (chociaż są tanie) i jeżdżę sama jeszcze tańszymi autobusami, więc sami oceńcie ....
Myślę, że bardziej w stronę Oceanu jest trochę drożej.
A jeszcze jedno: ku memu wielkiemu zdziwieniu po przyjeździe, Buenos Aires i La Plata nie są nad Oceanem!!! Myślałam, że nawet jeśli to jest ujście rzeki to, że na tej wysokości będzie już słona woda ......a tu nic! 50 km szerokości, ale wszystko całkiem "RZECZNE" oprócz fal i tego, że nie widać drugiego brzegu!
O tej porze roku jednak wiatr się nie może zdecydować i teraz pływamy co 2 dzień

Ale za to w towarzystwie po 20 Kiciarzy ... i i tak nie jest wogóle ciasno!
Jak mi się jeszcze coś przypomni to napiszę