Strona 1 z 2

Polwysep

: 14 lis 2006, 22:39
autor: Belzebub_Wro
Bedzie ktos maczal ogora w drugiej polowie tygodnia na 1/2 wyspie?>

pozdr

tom

: 14 lis 2006, 23:20
autor: sławuś
r u krejzi? :twisted:

: 15 lis 2006, 00:43
autor: Gość
ostatnio chyba polubilem sie odmrazac, wiec chyba bede znowu probowal w sobote :-)

: 15 lis 2006, 00:45
autor: Prezes
to bylem ja - bynajmniej nie Jarzabek - bynajmniej nie trener II klasy :D

: 15 lis 2006, 15:18
autor: Korpuch
jak będzie wiało to ja się prawdopodobnie wybiorę w sobotę

: 16 lis 2006, 23:13
autor: malaka
Jutro to jest 17.11.06 melduje się na Małym Morzu.
Ma wiać około 16 knotów z południa.
pzdr.

: 17 lis 2006, 00:04
autor: anfenger
No to i my z Malborka się jutro stawimy

: 17 lis 2006, 01:37
autor: domolsz
Zapisuje sie na sobote na MM... (tydzien temu bylo super).

D.

Ps. Poniewaz pewnie wiekszosc plywajacych o tej porze roku zgodzi sie ze mna, ze ze wszystkich "czlonkow" w pierwszej kolejnosci marzna rece (slabe ukrwienie + ucisk baru), chcialem sie podzielic pewna metoda, ktora pozwala przez jakis czas wyeliminowac ten efekt, a na ktora wpadlem plywajac na MM w zeszlym tygodniu.

Otoz sposob na natychmiastowe rozgrzanie dloni polega na puszczeniu baru reka nawietrzna, jej wyprostowaniu i calkowitemu rozluznieniu, a nastepnie wykonaniu 6-7 szybkich okreznych wymachow w jedym kierunku. Dzieki wytworzonej w ten sposob sile odsrodkowej krew z calej reki przeplywa do dloni i natychmiast ja ogrzewa - efekt jest piorunujacy i mozna go powtarzac co kilkanascie minut na jednym i drugim halsie, przynajmniej przez 1-2 godziny, do czasu kiedy caly organizm calkowicie sie i traci zasoby energetyczne.

: 17 lis 2006, 07:14
autor: Korpuch
a nastepnie wykonaniu 6-7 szybkich okreznych wymachow w jedym kierunku (...) i mozna go powtarzac co kilkanascie minut na jednym i drugim halsie, przynajmniej przez 1-2 godziny

będzie niezłe widowisko jak wszyscy pływający będą tak robić :lol: :wink:
no ale czego się nie robi dla wydłużenia pływania... :twisted:

: 17 lis 2006, 09:21
autor: Prezes
domolsz pisze:Ps. Poniewaz pewnie wiekszosc plywajacych o tej porze roku zgodzi sie ze mna, ze ze wszystkich "czlonkow" w pierwszej kolejnosci marzna rece (slabe


A ja mam taki pomysl do przetrenowania w sobote, coby na rekawiczki juz posiadane zalozyc dodatkowe gumowe (takie kuchenne paskudztwo, spotykane tez w serwisach samochodowych), dzieki czemu uniknie sie cyrkulacji wody w rekawiczkach i dodatkowego wychladzania przez wiatr

: 17 lis 2006, 17:12
autor: malaka
Dziś na Mały Morzu było pływanko.
W powietrzu trzy latawki :) .....i jedna na drzewie :oops:
Temperatura wody spoko w piance 3mm....plus 5.5mm :lol:

Pozdrawiam śmiałków i do zobaczenia na wodzie(w tym roku) :shock:

: 17 lis 2006, 19:00
autor: Korpuch
Dziś na Mały Morzu było pływanko.
W powietrzu trzy latawki Smile .....i jedna na drzewie Embarassed

a ile faktycznie wiało, bo jak patrzałem na stacje meteo w jastarni i rewie to najwięcej było 12 węzłów?
jutro ktoś rano będzie?

: 17 lis 2006, 20:36
autor: lucka
o godz.11 do 13-14 knotów.
Około 12 nie wiem bo byłem na wodzie ale około 15k.
A około 13.30 zdechło :cry:
pzdr.

: 17 lis 2006, 20:39
autor: lucka
Na rano zapowiedzi są raczej kipskie :cry:
Ale jak się rozwieje to się pojawie. :wink:
Pzdr.

: 17 lis 2006, 21:49
autor: Prezes
lucka pisze:Na rano zapowiedzi są raczej kipskie :cry:
Ale jak się rozwieje to się pojawie. :wink:
Pzdr.


a ja piernicze to - jade przed poludniem na MM, nie po to tluklem sie dzis 400 km z Wawy, zeby nie poplywac. Swoja obecnoscia przywolam wiatr! Tak bedzie! Howgh!

PS. Bede gdzies kolo 10, jakby ktos chcial raport bezposrednio - moj nr - 605 470 778