Byłem i ja przy Pucku dziś. Choć bolesna "letka" kontuzja kolan uniemożliwiła dalszą zabawe.
@Papo a jak dostać się na Ptasi Raj? tzn. gdzie trzeba stanąć i jak daleko z buta się szwendać bo z tego co kojarzę to nie da się nigdzie blisko stanąć. A z Pruszcza będę miał jutro rzut beretem i bym sie wybrał. Piona
hm no za mostem na wyspę Sob. jedziesz w lewo i praktycznie cały czas do końca podjeżdża się pod sam las odśnieżone jest, stoi pan "parkingowy" no i trzeba niestety lesc z dobre 5 lub więcej min, warunki jak pisałem petarda