RRD Addiction - mega zabawka z takim wygarem w górę że czasami się bałem - o prezentację możliwości tego latawca najlepiej prosić Majkela, stabilna, szybka, lekka na barze, bardzo przyjemna

Wainman Gypsy - mały dzikus

Nobile N62 (i tajemnicza deska 77) - Fajne noszenie, tu grubszy bar niż w poprzednich dwóch przypadkach (osobiście wolę standard) ale prędkość porównywalna, na plus mega wykonanie, polecam. A do tego decha niczym stworzona na nasz zatokowy chop no i bardzo wygodne strapy nobile 2009
Su-2 bambus i pady lux 3 - bardzo miłe zaskoczenie bo sceptycznie podchodzę do cudzych achów i ochów na temat sprzętu. Deseczka lekka, zwrotna, z dobrym popem...nasz chopik tnie jak ciepły nóż masło

Bandit Dos:

i deska 2008 F-One Acid ze strapami platinium: Decha nie za twarda nie za miękka, w sam raz, może troszkę ciężkawa ale daje radę. Za to pady...powiem krótko - w wydgodniejszych moja noga nie zagościła, ale tu minusem jest dość wygórowana jak na zestaw okuć cena

Najbardziej jednak podeszła mi atmosfera... dużo znajomych twarzy i wszystkie uśmiechnięte, pełen luz, zero spiny. Kto chciał ten popływał i tak powinno być

Jestem za tym by imprezę uczynić cykliczną. Gratulacje dla Juniora, Seby i Roberta za świetny pomysł


