Wczoraj zailczylem moje pierwsze pływanko na kamienicy.. i fajnie było , naprawde fajnie a i ekipa dopisała

tak jak wspomnial Majer 6-7 latawców było a to juz sporo jak na taki cichy spocik. pozdrawiam wszystkich ktorzy byli no i licze że teraz to czesciej bedzie sie nam udawało taki sqad zmontowac. A ponizej kilka fotek co prada juz z poznego wieczora ale dopiero wtedy zszedlem na ląd - tak fajnie wiało...
Majer jeszcze sie slizga....
a tu kocur i.... zapewne umawiaja sie już na kolejne latanie...
21.15... chyba juz wystarczy tego dobrego..
Zdaje sie że Kri-Sto myslal ze jak sie schowa za winklem to go nie będzie widac zza trzciny...
i to na tyle... z kolejnego spotkania w Kamienicy.