jutro okolice sniezki - testy FLYSURFER PULSE2 8 i 10m

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze
toomaj
Posty: 748
Rejestracja: 06 maja 2005, 00:35
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:
 
Post17 lut 2008, 23:56

Kris. pisze:Oba spoty jednego dnia :roll: nie wiem czego Ci Yanosik dosypał w drodze,ale ostro kopie :lol:
Ja jezeli juz to proponuje wyjazd 2 dniowy z noclegiem w schronisku,czy to na Równi czy tam gdzie wczoraj byliscie 8)

ps.i nie prawda,ze testow FS nie było :lol:
były...szwy wyglądaja na bardzo dobre,nawet lepsze od poprzednich :lol:


popieram Krisa: Bigfoot ja ciebie prosze ty zmien psychiatre bo cie oszukuje :idea:

w sumie spedzilem 13h w sumie w aucie w ciagu jednego "dnia".... (liczac podwozki, odwozki, kursy po sprzet itp itd) niewiele zostalo na "latanie"

poza tym:
przepraaszam bardzo testy FS byly :idea: slabowiatrowe bo slabowiatrowe, ale byly (foty sa) i test obszerniejszy opis pojawi sie niebawem, mam nazdieje ze jednak udaloby sie zrobic cos w bardziej wietrznych warunkach :)

kontynuowane dzisiaj na ladzie, Pulse2 10m:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

w roli glownego oblatywacza wystapil: ARCHIE

kilka slow na temat nowyego Pulse2 niebawem :)

toomaj
Posty: 748
Rejestracja: 06 maja 2005, 00:35
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 00:02

bigfoot gt pisze:
Kris. pisze:ps.i nie prawda,ze testow FS nie było :lol:
były...szwy wyglądaja na bardzo dobre,nawet lepsze od poprzednich :lol:


a jak wygląda Melting point linek :wink: :lol:


a melting point wydaje sie byc bardzo....dobry?:idea: :roll: :lol: :wink:

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 11:35

Kris pisze:Oba spoty jednego dnia nie wiem czego Ci Yanosik dosypał w drodze,ale ostro kopie
Ja jezeli juz to proponuje wyjazd 2 dniowy z noclegiem w schronisku,czy to na Równi czy tam gdzie wczoraj byliscie

Toomaj pisze:popieram Krisa: Bigfoot ja ciebie prosze ty zmien psychiatre bo cie oszukuje


...eeej, no dajcie chłopu spokój!!! :twisted:
Też jest zmęczony tym wyjazdem (ja, qrwa do dzisiaj do siebie dochodzę - 14 h za kółkiem w ciągu 24h :shock: )
Myślę jednak, że Bigfoot miał na myśli "oba spoty" na tej samej górze - ten duży, bliżej Szklarskiej, i ten mniejszy oddalony o ok. 20 min. od tego dużego - na który chłopaki z buta dawali ze Spindlera !!!...i nie chodziło mu bynajmniej o Równię pod Śnieżką.
Ja też byłbym za tym aby jechać na min. 2 dni i zatrzymać się na noc w tym czeskim schronisku, w tych Budach :D i obadać obydwa spoty, ten mniejszy i ten większy. Myślę, że warunki będą podobne do Równi, ale za to mniejsze ryzyko przegonienie przez strażników. Nawet gdyby trza było dylać z trampka 1,5 godz. pod górę, to odpocznie się przecież w schronisku. Jednak trza by sprawdzić co i jak w tym schronisku!!!
Rysiu - byłbyś łaskaw popytać, podzwonić itp... abyśmy tm razem nie musieli w ciemno... :?: :wink:
Jestem za :thumbsup:
Jeno jakoweś poważne ocieplenie idzie, więc przyszłość jest nieznana i jawi się w niepewnych barwach :roll: :roll: :roll:
Ostatnio zmieniony 18 lut 2008, 11:50 przez yanosik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kris.
Posty: 1331
Rejestracja: 01 wrz 2003, 17:33
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 11:45

yanosik pisze:
Jeno jakoweś poważne ocieplenie idzie, więc przyszłość jest nieznana i jawi się w niepewnych barwach :roll: :roll: :roll:


jak to nie pewnych? :roll: na wode schodzimy od nastepnego weekendu :twisted:

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 12:37

Kris pisze:jak to nie pewnych? na wode schodzimy od nastepnego weekendu


he he, to wiem :D :D :D
...ale ja w tym kontekście raczej o snowkajcie myślałem :wink:

...jednak, faktycznie, powoli zaczynam myśleć o wodzie :D

jachu
Posty: 456
Rejestracja: 15 maja 2005, 13:07
Deska: Ronix Kinetik STD
Latawiec: Sesitec 2.0
Lokalizacja: WakeSpotWakeProjekt
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 12:59

dobrze, ze przemass nie napisal jak bylo na rowni w sobote, bo byscie sie zalamali, ponad 10 latawcow, 20 kts... ale to niech on napisze, mam nadziej, ze nie ma fotek, szkoda, ze nie udalo mi sie was namowic na Karpacz, ale sam bylem ciekaw nowego miejsca :roll:

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 14:20

...byłoby ok. 20 latawców, przyszliby strażnicy i nas wyj...bali :evil:
No, qwa, szkoda, no szkoda, że nie bardzo nam to wyszło, ale już sam wyjazd to był hardcore, a o wchodzeniu przez 1,5 godziny w butach narciarskich (w snowboardowych łatwiej) na spot, to już byłoby mega-hard-hardcore :twisted:
Teraz już wiemy przynajmniej, co i jak, więc następnym razem będzie łatwiej podjąć decyzję: Karpacz, czy Szklarska???

Awatar użytkownika
mizu
Posty: 63
Rejestracja: 05 wrz 2007, 19:28
Lokalizacja: Wro
 
Post18 lut 2008, 14:22

bigfoot gt pisze:
wylądowalismy po Czaeskiej stronie w miejscowossci Horni Miseczki (czy jakos tak), Następnie nastąpiło wykupienie karnetu na wjazd na sam szczyt (góra Niedwied - kompleks Szpindlerowy Młyn).

Po dotarciu na szczyt i wskazaniu miejscówki przez Rysia część ekipy wymiekła, ponieważ wiązało się to ze spacerkiem przez spory szczyt (na lewo od Niedwieda wjezdzając wyciągiem z H.Miseczki).

za szczytem minelismy schronisko (jakaś tam Bouda) za schroniskiem kierunek na szczyt z duuuzym kamieniem. nastepnie 200m po lewej stronie (caly czas trzymamy sie szlaku/trasy biegowej)


Bigfoot możesz rzucić okiem, czy w przybliżeniu tak wyglądała Wasza droga na spot? Dobrze wiedzieć na przyszłość...

Obrazek
Źródło: www.mapy.cz

bigfoot gt pisze: Spot na którym śmigalismy był oddalony okolo 20 minut drogi od Spotu pod Łabskim Szczytem który jest całkiem spory :)


A niełatwiej było ruszyć spod schroniska Kamieńczyk i dojść drogą dojazdową do schroniska na Hali Szrenickiej potem koło 3 Świnek i z godzinkę/półtora na Łabski? :think: albo od stacji dolnej kolejki bezpośrednio na Łabski (chociaż to raczej odpada...za schroniskiem zaczynają się kamienie i pod górę...). Nie ma co...km żeście narobili...

Jachu...w sobotę było około 14 latawek, w niedzielę trochę mniej. Aparat nie dał rady przy tych -11/-14...padł przy robieniu "widokówek" :?

Awatar użytkownika
bigfoot gt
Posty: 1115
Rejestracja: 16 maja 2006, 21:46
Latawiec: czerwony
Lokalizacja: Poznań/Września/Gniezno
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 15:24

Mizu dokładnie tak jak narysoałeś strzałki z tendencją na końcu lekko w prawo :)

co do wyboru drogi - początkowo była opcja aby podjechać pod same schronisko Verbatowa BOUDA - lecz droga jest przerobiona na trase narciarsko/biegową na okres zimy.

a na samym poczatku mieliśmy tak jak pisałem wjechać na szczyt w szklarskiej i kierunk łabski szczyt ponoć 30/40 min po bardziej płaskim ale waroonki pogodowe spowodowały zatrzymanie górnej sekcji kolejki krzesełkowej w szklarskiej.

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 16:06

Strasznie rzeźbicie z tym waszym wyjazdem. Jak byście poszukali to może byście znaleźli informacje na temat spotu między Szrenicą a Łabskim ;)

Następnym razem proponuje wam lepiej sprawdzać pogodę bo to że będzie świecić słońce wcale nie znaczy, że będzie chodziła kolejka :shock: :!:

Najprostsza droga na dostanie się tam to poprostu krzesełko ze Szklarskiej na sama góre i dalej już można się wpinać w zasadzie :)

Awatar użytkownika
mizu
Posty: 63
Rejestracja: 05 wrz 2007, 19:28
Lokalizacja: Wro
 
Post18 lut 2008, 16:10

bigfoot gt pisze:Mizu dokładnie tak jak narysoał strzałki z tendencją na końcu lekko w prawo :)

a na samym poczatku mieliśmy tak jak pisałem wjechać na szczyt w szklarskiej i kierunk łabski szczyt ponoć 30/40 min po bardziej płaskim ale waroonki pogodowe spowodowały zatrzymanie górnej sekcji kolejki krzesełkowej w szklarskiej.


1) narysował :wink:
2) 30-40 min.... :lol: ja tam z normalnym obciążeniem (30-40l plecak) 40 min. jesienią idę...w zimie, jak masz buty snowboardowe, deskę majtającą na wszystkie strony (idzie się szczytem...piździ jak w K na dworcu...) to trwa troszeczkę dłużej :wink: no ale natura poskąpiła nam tkanki mięśniowej w porównaniu do Was i to daje się odczuć w takich warunkach (dzięki Tomek i Przemass za akcję z deską przy wyjściu z Domu Śląskiego w sobotę...mini kajcior się z niej zrobił...). Aaaa do przykurczów nie należę, by nie było wątpliwości :wink:

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 19:20

Smokie pisze:Strasznie rzeźbicie z tym waszym wyjazdem. Jak byście poszukali to może byście znaleźli informacje na temat spotu między Szrenicą a Łabskim

...podlinkuj coś, jak masz :!:

Następnym razem proponuje wam lepiej sprawdzać pogodę bo to że będzie świecić słońce wcale nie znaczy, że będzie chodziła kolejka


...to tak samo, jak z prognozami na wyjazdy na Hel - bo to, że prognozują wiatr, to nie zawsze znaczy, że będzie wiać :wink:

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 23:23

No to może ja jeszcze tylko skrobnę krótko:

- sobota - wiatr od 25knts słabnący pod wieczór do ok.8knts, piękny zachód słońca, brak miejsc w Domu Śl., więc przespaliśmy się w Loucni Boudzie. Parę godzinek chilloutowej jazdy.

- niedziela - wiatr stale 14 - 25 knts przy "rozwidleniu szlaków" pomiędzy D.Ś. a L.B. duuużo więcej. 5 godzin jazdy, skakanie unhooked, miejsca z puchem do ogarnięcia. 16, nie 10 kajtów przy czeskim schronisku, wpadł Murphy z ekipą, szły czeskie kursy. Przez godzinę, którą zajęło mi ogarnianie zerwanej linki myślałem że mnie ch... strzeli. Aha, zjazd z Kopy był sympatyczny, dzień wcześniej dośnieżyli nartostradę:).

Ogólnie - szkoda że Was nie było. Musicie wierzyć mi na słowo, bo przy -14 aparat znów odmówił nam posłuszenstwa:/

pozdro

toomaj
Posty: 748
Rejestracja: 06 maja 2005, 00:35
Lokalizacja: Poznan
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 23:27

"niestety" wierze :roll:

next time

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lut 2008, 23:35

Pech po prostu. Bywa nieraz...

Next time.


Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości