k_gabra pisze:Czyżby 'osobnik' nie oglądający się próbując wykonać NAGŁY zwrot?
Ps. może jakieś foto?
Jakieś tam kolizje to normalka, nie raz nie dwa wpadłem na kogoś lub ktoś na mnie ale irytują bardzo gdy są dlatego bo komuś kto pływa od miesiąca wydaje się zbyt wiele - ot co. Dwa dni temu oberwałem latawką i ok - bywa, ale było przepraszam i facet miał sprzęt dobrany do warunków i nie robił nic głupiego - ot zwykły incydencik

