SZCZECIN KTO/GDZIE/KIEDY?

[loer]

wiadomosc dla swirusa sportu nie porzuce bo nie naleze do czubow bez wyobrazni tylko pomysle o mniejszym latawcu za jakis czas, a do tego czasu to 15-21 knotsow na mojego crossbowa. Pozdrawiam. Aha waze....75:)

[Barosz21]

wiadomosc dla swirusa sportu nie porzuce bo nie naleze do czubow bez wyobrazni tylko pomysle o mniejszym latawcu za jakis czas, a do tego czasu to 15-21 knotsow na mojego crossbowa. Pozdrawiam. Aha waze....75:)

Ja bym Cie odwołął do działu bezpieczeństwo co byś poczytał (szczególnie pare postów chyba BraCuru który coś ostatnio pisał o chodzeniu z latawcem w zenicie na takich skwałąch jak dziś). a dziś też latałem na crossbow 2010 10 z podobną masą co ty i zdepowerowany ciagnął za monco także jak kręciłeś 8mki to jesteś gość . Generalnie dzis wiało tak żę raz sciagałem czarna kulke raz czerwoną ale mimo to piękna sesja . TEż uważam sie za początkującego więc nie będę sie mądrzył ale mi sie coś takiego nie dzieje z latawcem. nie wiem o co chodzi też z przepadaniem. musiałeś coś Ty zawinić.a nie za bardzo też wiem jak mialaby ci podjechać ta zrywka do góry żeby spiac ids sama. sprawdź to u kogś kto zna ten latawiec czy wszystko ze zrywką ok... jak ok tzn że coś w ferworze walki pociągnąłeś ( a może deską pociągnąłeś? o zrywke))

[BraCuru]

A wam latawce nigdy nie przepadaja jak idziecie w zenicie na lad?

NIGDY Crossbowy!Z tego co piszesz to masz chyba jakas ferelna sztuke. Oddaj latawca w rece innych uzytkownikow CB. Niech oni potestuja i wyraza swoja opinie. Latawiec nie ma prawa sam z siebie krecic. Jesli nie bedziesz mial takiej okazji to dzwon do Boardsportu lub lokalnego dealera aby zasygnalizowac problem.

Co Ci sie odpinalo: zrywka IDS czy zrywka nad chicken loopem?

Poza tym CB2011 ma slabsza gore niz poprzednie modele. Pisalem o tym w recenzjach CB.
Ja na 10m mam srednio komfortowo jak wieje 20kts.
Na CB3 9m czulem sie komfortowo w szkwalach 30-35kts.

[loer]

Jedno i drugie mialem wypiete bo zostalem tylko na lapach a co poszlo pierwsze to nie pamietam bo to byl moment.
Jeszcze raz - chodzi o to ze jak wracam do brzegu idac to mam wrazenie ze podchodze pod latawiec w zenicie i musze podbiegac do tylu bo mam wrazenie ze zaraz znajdzie sie za moimi plecami i sie zlozy i spadnie jak to juz kilka razy sie zdazylo.A trzymam go tam w zenicie bo jest molo miejsca. Co do testu latawca to BraCru widze ze crossbowy znasz to moze sie umowimy na jakims spocie to Pan kukniesz?

[dinet]

Korzystając z tego forum chciałbym gorąco podziękować wszystkim Osobom, które w dniu 15.09.10 przebywały na spocie w Wolinie i udzieliły mi pomocy po wypadku, jaki mi się przydarzył. Ich bezinteresowność i poświęcenie jest wprost nie do opisania.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

[tomi]

Korzystając z tego forum chciałbym gorąco podziękować wszystkim Osobom, które w dniu 15.09.10 przebywały na spocie w Wolinie i udzieliły mi pomocy po wypadku, jaki mi się przydarzył. Ich bezinteresowność i poświęcenie jest wprost nie do opisania.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

co się stało??

[kowalm]

Super plwanie na Miedwiu, po za tym, że co chwilę się zmieniała siła wiatru to całkiem sympatycznie...

Ktoś tam wcześniej w wątku wspominał o prawie drogi...
Nie skomentuje jakiejś części pływających...
Ale taka uwaga dla już ogarniętych w zasadach, że jak płyniecie na prawym i widzicie kogoś płynącego ostrzej niż wy, na lewym, to nie znaczy, że nagle (około długości linek może minimalnie więcej - już średnio "manewrowo" - da się ominąć, ale po co kombinacje alpejską uprawiać?!) trzeba zacząć ostrzyć tak, że niemal się hamuję żeby za wszelką cenę pójść "górą" i krzyczeć do tego "prawy".
p.s. bez spiny...
pozdro!

[daniel.p]

W piątek i w sobotę pływaliśmy w Dąbkach koło Darłowa. Było ostro - najrówniesze i największe fale jakie zaliczyłem. Duży przybój , pływaliśmy na 7 . Świetny spot na kierunek , który średnio wchodzi u nas na morzu. Polecam ! Na spocie nas dwóch i dwóch kolegów na W-Sach

[MichałSzczecin]

Ale wczoraj było pięknie na Wolinie w miare równo wiało i to jak Dawno nie było takich warunków

[tomi]

jedzie ktoś jutro na Wolin??

[zawodowiec]

Kto w Szczecinie lata na ss fuel ?? prosze o kontakcior

[maniek1975]

Super plwanie na Miedwiu, po za tym, że co chwilę się zmieniała siła wiatru to całkiem sympatycznie...

Ktoś tam wcześniej w wątku wspominał o prawie drogi...
Nie skomentuje jakiejś części pływających...
Ale taka uwaga dla już ogarniętych w zasadach, że jak płyniecie na prawym i widzicie kogoś płynącego ostrzej niż wy, na lewym, to nie znaczy, że nagle (około długości linek może minimalnie więcej - już średnio "manewrowo" - da się ominąć, ale po co kombinacje alpejską uprawiać?!) trzeba zacząć ostrzyć tak, że niemal się hamuję żeby za wszelką cenę pójść "górą" i krzyczeć do tego "prawy".
p.s. bez spiny...
pozdro!

Nie spinaj się też jak wieżdżasz z podporzdkowanej na drogę główną Jakoś to będzie Co do pływania na miedwiu to osobiście doświadczony rajder wymuszał mi na moim prawym choć nie musiał pełna premedytacja . (też nie jestem zwolennikiem prawej za wszelką cenę) Do tego kolega naparzał skoki tuż przy wejściu i na tym polegało jego pływanie w tą i z powrotem 300m , czyżby nie potrafił wyjść odrobinę wyżej lans górą Na Rugi początkowo denerwował mnie niemiecki porządek tzn winsurfing niżej ,kite wyżej,Szkółki porozstawiane nie przypadkowo.
U nas musimy wprowadzic podobne zasady żeby było bezpieczniej..

[SWIRUS]

Dopóki jest tak, że 90% kajciarzy porusza się tam i z powrotem w odległości max 100 metrów od brzegu będą spory, kłótnie i niejasności bo wielu przypadków nie da się jednoznacznie osądzić.

Jeśli dla niektórych problemem jest wyhalsowanie się 300-400 metrów od brzegu bo mają blokadę psychiczną to niech sobie kupią kamizelkę wypornościową i sprawa załatwiona.

[MichałSzczecin]

To nie jest kwestia kamizelek. Maniek dobrze napisał "lansik górą" . Najlepiej widac to w Świnoujściu, albo na Wierzbnie. Im wiecej ludzi na plaży tym gęściej przy plaży i nie chodzi o szkółki i początkujących, tylko o skaczących między nimi.

[targetti]

To nie jest kwestia kamizelek. Maniek dobrze napisał "lansik górą" . Najlepiej widac to w Świnoujściu, albo na Wierzbnie. Im wiecej ludzi na plaży tym gęściej przy plaży i nie chodzi o szkółki i początkujących, tylko o skaczących między nimi.

Temat pływania lewo-prawo i skakania 10m od plaży poruszany był już wiele razy... niestety bezskutecznie.
Najgorzej jest przy wejściu do wody bo trzeba pedałować 30m od brzegu aby móc spokojnie wystartować (w między czasie trzeba machać latawcem aby nie splątać się z tzw. "prosami" skaczącymi w odległości 5m).

Na szczęście ludzie pływający w ten sposób to zdecydowana mniejszość... ogólnie sobota na Wierzbnie na duży plus. U mnie obyło się bez kajtowych incydentów i oby tak dalej

BTW duży plus dla instruktora który swoich kursantów uczy po prawej strony plaży (patrząc w kierunku wody). Wiem, że jest tam trochę kamieni i dno nie jest już takie czyste ale bardzo ułatwia to pływanie innym. Zresztą gdy jest duży ruchu na wodzie sam pływam po tamtej stronie bo jest tam zdecydowanie mniejszy tłok

Pozdrawiam