Ziomek. pisze:kordi666 pisze:.cześć
zdradzisz nam GDZIE są "brudne i zatłoczone" plaże w okolicy Helu?
bo od ponad 10 lat siedzenia tu - przyznam - NIE zauważyłem?
najbliższa zatłoczona plaża jaką znam to Władysławowo i moooże pozostałe "kurorty" typu Jastarnia, Jurata czy Hel właśnie
nie wiem - nie zapuszczam się
znam kilkaset metrów od Chałup plaże , na których w samotności możesz robić do chcesz.. a nawet z kim chcesz

a jak piszesz o brudnych plażach w Polsce..
to widać że wizy egipskiej w paszporcie jeszcze nie masz

więc teraz jest "doskonała" pora by ją zdobyć

temperatury w Eg są bowiem "JESZCZE BARDZIEJ SPRZYJAJĄCE"

niż w PL, gdzie nawet szkolenia są bez pianek
o pływaniu nie mówiąc.
co do wiatru na Półwyspie - 3 ostatnie dni a w ciągu zeszłego tygodnia w sumie 5 dni pływania
faktycznie "może" niektórym dawać powody do narzekania..
nam na pewno nie

pzdr
Wiesz moje wspomnienie z ZESZŁEGO tygodnia na Hel'u jest następujące:
Czas pobytu: 7 dni (miało być 10, ale prognozy na ostatnie 3 dni wskazywały na "agresywne zero wiatru")
Dni nadające się do pływania: 2 + pół dnia tak zwanego "rzeźbienia w g...." na latawcu 14
Gdzie są brudne plaże?
Proponuję, żebyś wyszedł ze SWOJEGO kempingu nad zatokę, bród smród i wszędobylskie glony przyczepiające się do linek....
Jeżeli mam pływać, to powiedzmy, że mogę to mi to nie przeszkadza szczególnie i przeżyję... ale jeżeli tak jak kiedy byłem w zeszłym tygodniu na 1,5 tygodnia zaplanowanego pobytu wiało 2,5 dnia, to sorry, ale opalać to się wolę gdzie indziej niż na kempingu nad zatoką, szczególnie, że nie jestem wygłodzonym żakiem liczącym każdy grosz. ....
I nie wiem co to za bajki o 5 dniach pływania, w minionym tygodniu, byłem na miejscu więc weź proszę nie wciskaj tu ludziom bajek. W zeszłym tygodniu wiatr był we wtorek i środę, w czwartek przysłowiowe rzeźbieonie w g.... i to tylko do godz. 16., a na piątek, sobotę i niedziele prognozy były na zero (zresztą w niedziele dzowniłem na hel i było zero).
Wiem, że w twoim interesie jest bronić "dobrego imienia helu", ale obiektyuwnie rzecz biorąc, lipiiec to nie jest dobry miesiąc na pobyt w Chałupach.