kurcze, tak patrzę przez okno na morze i widzę że jest dosyć spora fala przybojowa. Dla mnie początkującego może być jutro ciężko...
A może nad Rewką pomyślymi? - tyle że ja nie wiem czy dam jutro radę na 100%, ale jeśli dam radę to służę 3 miejscami
Fajną zabawę mieliście wczoraj. Bo ja nie za bardzo. Wróciłem z Warszawy, podjechałem autobusem do domu i chciałem jeszcze na tramwaj podbiec, nieszczęśliwie biegnąc naskoczyłem na wystający kawałek płyty chodnikowej, no i stópka lewa się wykręciła, ja mało nie popuściłem. Ale nie jest tak strasznie, jutro będzie zdjęcie RTG, mam nadzieję, że na weekend będzie OK.