KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam
idzie powoli zimka a ja che juz powolimyslec o niej i mam pytanie jaki latawic do mojej wagi na snieg (80kg, 178cm)

Przede wszystkim moim zdaniem najlepiej komorke, jaka to juz zalezy od tego ile jestes gotow przeznaczyc funduszy.

Z mojej strony jesli chodzi o dobry latawiec w przyzwoitej cenie tylko na lad proponuje PKD Buster 6.0m lub 7.0m:
http://www.allegro.pl/item122194919_lat ... _mtb_.html

Jesli chodzi o latawke i na wode i na lad to z komorek Peter Lynn lub Flysurfer. Z PL model Venom 13 lub 16m ( przy mojej wadze ok 75kg maja zakresy na wodzie odpowiednio 13m: od 14do 28/30 wezlow, 16m: od 12 do 14/25 wezlow)
Z flysurfera mysle ze najlepsza opcja bylby pulse 10m, wiem ze ma bardzo dobre zakresy i to swietny sprzet

hehehe - zgadzam się z przedmówcą
Komórka to jest to co na śnieg jest świetnym wyborem.

A co do latawca. Co chcesz na nim robić?
POskakać nad polami, łąkami, jeziorami?
No to bierz latawiec z depowerem tak gdzieś od 10-14m2 zależy ile ważysz
A jak chcesz powozić tylko du... po tych areałach naszych to wystarcza właśnie latawce 6, 7m2 bez depowera...

... może radsails?

Zgred ma dużo racji. Ja bym co prawda nie propnował latawca bez depowera, ale reszta sięzgadza. Jak chcesz skakać to niestety musisz wydać więcej. I wtedy szukaj lataców Flysurfera, Ozone'a, Petera Lynn'a w śrenich rozmiarach (z reguły w okolicach 10-13 m chociaż Peter Lynn raczej większy). Natomiast jeżeli chcesz tylko jeździć w lewo i prawo i nie kręci Cię skakanie to bierz prostszy i tańszy sprzęt, na którym ostro poszalejesz i nie będzie Ci go szkoda. No tylko, czy wiesz, że nie chcesz skakać

Onzo, niektórych kręci speed (nie nie latawiec FS'a) tylko czysta radocha ze śmigania z dużą prędkością. Do tego na prawdę nie potrzeba kosmicznych rozmiarów.

Ja czasami na swoich 6m2 boję się puścić lekko z wiatrem bo prędkość przerasta moje umiejętności. A nagły zwrot latawca przez zenit i lecę tylko warunki do takiej jazdy żadko się zdarzają w zimę na lądzie w mojej okolicy.

Ale tej zimy planuję wypady na jeziora

Tej zimy zapraszamy Cię Zgred do nas na Lazurową albo wpadnij nad Zegrze. Zobaczysz jaka radocha jest ze śmigania Fs"em.

maciekt1000 pisze:Tej zimy zapraszamy Cię Zgred do nas na Lazurową albo wpadnij nad Zegrze. Zobaczysz jaka radocha jest ze śmigania Fs"em.

Czy mówicie o Lazurowej na Bemowie? Jeśli tak to qrcze JA TU MIESZKAM oj czuję, że będę miał co robić w zimę.. w końcu

maciekt1000 pisze:Tej zimy zapraszamy Cię Zgred do nas na Lazurową albo wpadnij nad Zegrze. Zobaczysz jaka radocha jest ze śmigania Fs"em.

Prędzej na Zegrze (jest zamiar częstego odwiedzania bo zacnie lata się grupce), Lazurowa odpada bo nie opłaca mi się przedzierać przez stołeczne korki tylko po to żeby pojeździć po kapuście. Zegrze mam zdecydowanie bliżej i bez korasków.

Pozdrówka.

p.s. jeżeli zaproszenie było tez do skorzystania z FS'a to zgłaszam zdecydowane za

Zegrze/Lazurowa - wszystko zależy od warunków. Są dni kiedy Zegrze jest przyjemniejsze, ale są i takie gdy o wieeele lepiej jest na Lazurowej. No i grubość lodu też nie jest bez znaczenia

A jak coś sypnie to przerzucę się na nartki z Pulsem więc jak ktoś będzie chciał to udostępnie do pojeżdżenia.

A że speed może kręcić to doskonale wiem. Z tym, że można połaczyć i jedno i drugie

onzo pisze:A że speed może kręcić to doskonale wiem. Z tym, że można połaczyć i jedno i drugie

A powiem więcej można połączyć 3 na raz

Speed i skoki przy pomocy speeda FS'a

A co do Zegrza/Lazurowej Panowie ja mam zajefajne pola dookoła Pułtuska sęk tylko w tym, że nie mam z kim jeździć.
Ale już od tej zimy może się coś zmieni.

a ja mimo że sezon wodny jeszcze wpełni to powiem wam że tęskno ni do Zegrza i klimatu jaki tam panuje jak latamy

pozdro ONZO a jak spisuje sie PIII - testowałeś u Andrzeja???