Strona 1 z 6
Snowkite Poznan
: 15 lut 2004, 13:17
autor: B-rider
Witam
Wczoraj wykorzystalem ostatnie warstwy sniegu, zeby poswirowac na snowkite (AERO II 14m i narty), diabelnie sie ciesze, ze zaczelo wiac przed stopieniem wszystkiego
Bylo super - poswirowalem na lace w okolicach Szczepankowa przez cale popoludnie.
Szukam kontaktu z ludzmi z okolic Poznania, ktorzy zostali zainfekowany podobna choroba.
Czekam na odzew - kiterzy, laczmy sie
Pozdr.
Grzegorz
: 15 lut 2004, 13:42
autor: majer
no w Poznaniu jest przecież mocna ekipa z doktorkiem E na czele więc muszisz się z nimi zgadać
zrobili sobie chyba pierwszy w Polsce mały snowpark na Bytyniu(jeśli mnie pamięć nie zawodzi)
sam chętnie do Was dołącze, bo do Poznania mam 45min...tylko śniegu brak
myślę, że chłopaki sami się wypowiedzą

: 15 lut 2004, 13:54
autor: B-rider
Czy piszac "doktorkiem E" masz na mysli Dr HydroD ?
Fajnie, ze ktos z okolic tez swiruje na kite-ach.
Jak tam postepy u Ciebie - jakim sprzetem dysponujesz ?
Pozdr
: 15 lut 2004, 15:38
autor: Dr Eutanator
cześć Grzesiu
ciesze się, że pojawia się kolejny kajciarz w kraju pyrloIDów. Niestety wszystko wskazuje na to, że tej zimy już nie będzie na czym pośmigać, ale ekipa Porno Kites przygotowuje właśnie alternatywny Projekt SpideroID, który powinien przynieść moc wrażeń w te dni kiedy nie wieje, bądź wieje ale nie ma śniegu.
Jeśli chcesz sie z nami kiedyś spotkać, to daj znać na maila
dr@eutanator.com
a tak przy okazji mała poprawka do słów Majera - Dr HydroID (ex Dr E) nie stoi na czele Porno KiteroIDów - ma jedynie niewątpliwy zaszczyt być jednym z nich

: 15 lut 2004, 17:41
autor: majer
oczywiście też tak myślę

chciałem podać tylko konkretną osobę z Poznania

Szczepankowo?
: 17 lut 2004, 09:58
autor: Wiktorek
Ja w sobotę męczyłem się w okolicach Złotnik - ale łąka trochę przy krótka i do tego najeżona krecinami, więc szukam innych miejsc. Możesz napisać czy u Ciebie jest trochę więcej miejsca?
: 17 lut 2004, 14:50
autor: B-rider
Ja szalalem w okolicach Szczepankowa, jest tu w miare przyjemna laka pod lasem. W paru miejscach sa tez miejsca jakby po dzikich swiniach. Ale poza tym mozna naprawde przyjemnie pojezdzic-przy zalozeniu, ze jest snieg.
Powiedz na jakim sprzecie szalales ?
Pozdr.
Grzegorz
: 18 lut 2004, 19:03
autor: MassTurbo
jak tylko solidnie zmrozone jeziora pokryją się warstwa białego pyłu kontaktuj się z nami - kazda para rąk do noszenia hoopek się przyda;)
Gdzie działasz w okolicy Poznania na lądzie i na wodzie?
Bytyń, Kamienica, coś jeszcze?
Pozdro bracie.
: 20 lut 2004, 15:53
autor: B-rider
Bardzo chetnie sluze rekami chetnymi do wysilku. Nie wiem tylko czy bialy puch bedzie u nas jeszcze goscil w tym roku.
Co do miejsca na kitowanie:
woda - nie mam jeszcze zadnego- byllem ostatnio zobaczyc na Kamienicy i wyglada jakby mogla sie nadawac.
lad - cwaniacko wykorzystuje lake pod lasem (Szczepankowo) bo to blisko miejsca zamieszkania, dziala przy zalozeniu, ze kierunek wiatru nie jest PN. W miare dobra do kite-a i nart.
Licze na jakies haslo z miejscem i data.
Pozdr.
Grzegorz
: 20 lut 2004, 16:09
autor: MassTurbo
Nie zapomnimy o Tobie;)
Kamienica jest ok, ale pod jednym warunkiem - że umiesz już pływać - ja się chciałem tam uczyć - to makabrycznie nietrafiony pomysł - po jednym bodydragu (a na początku ich sporo) latawiec lądujesz w trzcinach, wracasz "z buta" na start i znów to samo.Trzeba mieć twardą psyche. Męczyłem się tam parę razy i 1 albo 2 udało mi się w ogóle wejść na dechę - pojechałem na Hel i swoje pierwsze 300 metrów przepłynąłem po 30 min..Na Kamienicy trzeba też pamiętać, że w tej "zatoczce" przy gł. plaży wieje dużo słabiej niż w głębi jeziora.W każdym razie Kamienica jest lepsza od Bytynia (to opinie tych, którzy od nas na Bytyniu pływali - kręci ponoć strasznie, do tego dziury, no i w porównaniu z Kamienica to ściek)
Pozdro
: 21 lut 2004, 08:08
autor: B-rider
Tak tez czulem, ze bez Puckiej sie nie obejdzie.
Trzymajcie sie, nara.
: 22 lut 2004, 00:13
autor: Cinek
No to witam Grzegorza sąsiada

Cieszę się, że ktoś trafił na tą samą łąkę, na której ja też robiłem pierwsze kroki
Szczerze mówiąc, byłem w szoku jak Cię tam dzisiaj zobaczyłem (nie czytałem wcześniej Twoich postów). No cóż, do łąki mamy oboje jakieś 3 min. od domów, więc jeśli się jeszcze doczekamy śniegu w tym roku - to obowiązkowo trzeba dać czadu

: 24 lut 2004, 11:19
autor: Gość
Jestem absolutnie za...
Mysle, ze mozna by to omowic w zaciszu domowego ogniska, z racji bliskiego sasiedztwa
Mam jeszcze troche napitkow z tegorocznej wizyty na lodowcu
Zona i dzieci "koniecznie" mile widziane, poniewaz odpowiedniki wystepuja takze u mnie.
Proponuje kolejny weekend, jezeli dysponowalibyscie czasem i ochota ?!
Niecierpliwie czekam na odzew.
Pozdr.
Grzegorz
: 27 lut 2004, 23:02
autor: Cinek
Jestem za !!
Zgadamy się na GG
: 14 mar 2004, 11:55
autor: Gość