Wczoraj wykorzystalem ostatnie warstwy sniegu, zeby poswirowac na snowkite (AERO II 14m i narty), diabelnie sie ciesze, ze zaczelo wiac przed stopieniem wszystkiego

Bylo super - poswirowalem na lace w okolicach Szczepankowa przez cale popoludnie.



Szukam kontaktu z ludzmi z okolic Poznania, ktorzy zostali zainfekowany podobna choroba.
Czekam na odzew - kiterzy, laczmy sie

Pozdr.
Grzegorz