KITEFORUM.PL - kitesurfing

jako że warunki do snk dopisuja chciałbym sprawic mojemu młodemu latawke na ktorej mogłby zaliczyc pierwsze slizgi.
mysle raczej o miekkich latawcach ze wzgledu na latwosc stosowania, łatwiejszy samodzielny restart, sprawnosc w dolnym zakresie
niestety w miekkich mam praktycznie zerowe doswiadczenie
podpowiedzcie prosze co wybrac ?
pacjent waży aktualnie 35kg,
mysle , ze latawka w rozm circa 3m bedzie ok
priorytetem jest dla mnie pewny sys. bezpieczenistwa, potem stabilnosc
jezeli ktos z was moze cos doradzic bedze wdzieczny

Czesc Maski,
Gdyby moja córka ważyła 35 kg kupiłbym jej Flysurfera Outlaw 4m2
Bardzo dobry system bezpieczeństwa oraz świetna stabilność, banalnie prosty restart...
Outlaw jest modelem otwartokomorowym, czyli nadającym się tylko i wyłącznie na ląd.
więcej info http://www.flysurfer.com/Content/441/?mnid=1701
pozdrowionka

noo myślę że 4 meterki będą optymalne przy tej wadze jaką posiada "PACJENT"

poszło inf na priv o ozone access 4m
pozdro

Naciagane moim zdaniem te 3 metry.
Ja dla swoich kupilem 8 mkw i mysle ze to minimum .
przeciez nie bedzie sie nikt uczyl przy 20 +wezlach

Wojtek lat 12 po ostatnim weekendzie na Zegrzu śmiga ostro na wiatr i wraca. Latawiec który mu wybrałem to Convert 7m2. Daje się ustawić dla ridera 50kg i jednocześnie 90kg bo w przerwach na herbatkę ja też sobie na nim polatałem, w tych samych warunkach wiatrowych.
Pozdrawiam