Strona 1 z 1

Winter Kite'ing tradycyjny

: 28 paź 2004, 12:05
autor: SteelBones
Mam pytanie do amatorów zimowego kajtowania, jeśli tacy się tu znajdują. Ale nie chodzi mi o snow, bądź ice-kite'ing lecz o tradycyjny, wodny:
1. Czy zatem jest ktoś, kto w miesiącach lis-lut pływał po niezamarzniętych akwenach, głównie morskich?
2. Jeśli tak, to interesuje mnie w jakim ekwipunku (Pianka akurat wiem jaka). Chodzi głównie o butki, rękawiczki, chełmofon itd...
3. No i na ile jest to "uciążliwe", ile czasu można wytrzymać, czy jest to wogóle frajdą?

Dzięki i pozdrrrrrrr

: 28 paź 2004, 18:26
autor: rolnik
zakladajac ze w styczniu ma byc 20 st i wiatry nie powinno byc problemu z teperaturami. Ja w zeszlym roku skonczylem plywanie 3 grudnia a zaczalem jak tylko lody zeszly dokladnie nie pamietam kiedy.Ubranie to od dolu skarpety,worki buty(5mm),bawelniany podkoszulek z dlugim rekawem ,pas nerkowy(3mm)pianka5/4,rekawiczki nurkowe cienkie czepek ,spodnie(kitowe) i lycra na pianke.Termos goracej cherbaty korzennej i niema h. co by zmarznac .Dwie godziny mozna jezdzic .A jeszcze warto nasmarowac twaz tlustym kremem.
Czy jest frajda ? No jasne ze tak :twisted:

: 28 paź 2004, 18:39
autor: wlad
rolnik pisze: Ja w zeszlym roku skonczylem plywanie 3 grudnia a zaczalem jak tylko lody zeszly dokladnie nie pamietam kiedy.:twisted:


:notworthy: :notworthy: :notworthy:

no ale za 3 lata reumatyzm jak w banku, byle w cieplych krajach

: 28 paź 2004, 20:21
autor: Dr Eutanator
ale mozna tez i tak:

Obrazek

zdjecie ze strony www.windwing.com

: 28 paź 2004, 20:55
autor: rolnik
:think: :clap:

: 28 paź 2004, 21:16
autor: Maslav
Robi wrażenie...

: 28 paź 2004, 21:58
autor: BESTIA
Niezly kolo... :shock: :shock: :shock: :shock: :D

: 28 paź 2004, 23:12
autor: majer
tak jak w tym kawale "prawdziwy luzak" :wink:

: 29 paź 2004, 11:49
autor: SteelBones
Dzięki Rolnik za sugestie.
Ja wprawdzie całą zimę się kąpie ale to nie to samo. 2-3min w wodzie, przebieżka, sauna itede...

...a co do skarepet i worków; miałeś standardowe skalary i worek foliowy? Czy masz coś innego na myśli?

Kuźwa, czasami po 2-3min stania w wodzie bliskiej 0 stopni, kilka godzin muszę reanimować WSZYSTKIE członki swojego organizmu :)
...ale żeby dwie godz??? Wprawdzie nie "w" ale "na" wodzie.... Ajajajajaj!!!
Rolnik, a nie ma ryzyka, że po założeniu na siebie tych siedemnastu warstw odzieży będą chcieli Cię wziąć do reklamy Michelin'a?

: 29 paź 2004, 16:02
autor: wlad
majer pisze:tak jak w tym kawale "prawdziwy luzak" :wink:


moim zdaniem wariat :wink:

: 29 paź 2004, 16:24
autor: rolnik
Pewnie gdyby wiedzieli ile warstw jest pod pianka to mial bym szanse u michelina.A skarpety typowe grube bawelniaki.W ten sposob plywam juz od kilku lat (wczesniej na ws) i nie pamietam zebym zmarzl.Kilka razy na zaglu jak konczylem mialem piekne wzory wymalowane przez dziadka mroza . :wave2: