Ochraniacze!!!

Snowkiting - wszystko związane z tą zimową odmianą kitesurfingu.
yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 lis 2007, 14:19

Jaką ochronę na snowkite'a najczęściej stosujecie???
Co jest obowiązkowe, a co można sobie czasem odpuścić???
Jak najlepiej zakładać ochraniacze (na gołe ciało, na bieliznę, czy na sam wierzch, np. na spodnie/kurtkę ???) , aby podczas jazdy nie uwierały, ale także, by się nie zsuwały???
Heeej!!!

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 lis 2007, 18:41

Jak dla mnie obowiązkowy to kask. Niezależnie czy na śniegu czy na lodzie - kask ratuje życie.
Pozostałe kwestie są opcjonalne. Kiedyś używałem ochraniaczy "rolkowych" ale odszedłem od tego bo... jeżdżę na nartach. Na nartach ochraniacze kolan raczeni nie są przydatne, bo sporadycznie się na nich ląduje. Jak ktoś ma jednak tendencję do ostrego jeżdżenia to chronienie kolanek może się przydać.
Ochraniacze łokci - tu bardziej, bo kilka razy przyp.... na pełnej pycie o lód i nie radzę nikomu.
Nadgarstków nie usztywniam bo i tak z reguły w kicie nie ma problemu z podpieraniem przy upadkach bo trzymamy bar.
Ze swojej strony uważam, że dobrym pomysłem jest żółwik na plecy i takie spodenki crossowe z ochraniaczami na d... i na biodra (to bardziej dla narciarzy). To jednak niestety trochę kosztuje.

Awatar użytkownika
kubat2
Posty: 707
Rejestracja: 02 sie 2006, 22:20
Lokalizacja: Warta (jez. Jeziorsko:D)
Kontaktowanie:
 
Post28 lis 2007, 18:49

żółwik to wydatek kilkuset złotych, ale moim zdaniem warto. Przymierzam się w tym roku do zakupu. Nie wiem jak się w nim jeździ tzn czy nie przeszkadza itp, bo przymierzałem na razie jedynie w sklepie.
No i kask oczywiście :D

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 lis 2007, 23:39

...a Kosek mi właśnie przysłał link do czegoś takiego :)
http://www.allegro.pl/item270117567_dxl ... wkite.html
Myślę, że ciekawa sprawa!!!
Czy mógłby ktoś wydać 449 peelenów, wypróbować i dać znać, czy warto :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :?: :?: :?:
(joke :wink: )

PiotrM
Posty: 93
Rejestracja: 26 sie 2005, 17:37
 
Post29 lis 2007, 03:59

[quote="kubat2"]żółwik to wydatek kilkuset złotych, ale moim zdaniem warto. /quote]

Kupilem na snb. zolwia Utiki - motocyklowy. Wyglada bardzo porzadnie i kosztuje tez porzadnie 240-270 zl :)
Zbieral bardzo dobre recenzje na pl.rec.motocykle.
Zobaczymy jak sie sprawdzi na stoku.

Awatar użytkownika
maciekt1000
Posty: 859
Rejestracja: 03 gru 2004, 13:53
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post29 lis 2007, 08:47

jak ktoś ma delikatny zad i się przewraca rozwiązaniem są spodenki dla bramkarzy (tych futbolowych :wink:, nie dyskotekowych). Kuferek obszyty grubą gąbką a wydatek niewielki.

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2007, 14:22

"Żółw" utiki sprawdza się bardzo dobrze. Tyle, że można go mieć za 180-200zl. :wink:

Awatar użytkownika
kubat2
Posty: 707
Rejestracja: 02 sie 2006, 22:20
Lokalizacja: Warta (jez. Jeziorsko:D)
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2007, 14:39

mógłbyś podać namiary na jakis dobry sklep, dystrybutora gdzie posiadają takie żółwki?

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2007, 14:47

jak ktoś na deskę to na kolana coś by się przydało
Czasami łokcie się tłuką jak się upadnie do przodu trzymając bar.

No i kask PODSTAWA

Awatar użytkownika
Heniek_
Posty: 178
Rejestracja: 27 sie 2006, 11:31
Lokalizacja: Warszawa/Łeba
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2007, 16:57

No tak...to juz mamy żółwik + ochraniacze na kolana + ochraniacze na łokcie + kask + trapez...i jak w tym wszytskim sie poruszac?

Awatar użytkownika
Red
Posty: 628
Rejestracja: 23 lip 2005, 19:38
Lokalizacja: Giżycko
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2007, 18:15

Heniek_ pisze:..i jak w tym wszystkim sie poruszać?


Najlepiej szybko!!!


Super sprawą są też gogle, bo czasami przy nawrotach albo jak pada śnieg to wali ostro po oczach.

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2007, 18:16

Normalnie - problem widzę tylko w zestawieniu żółwika z trapezem - nie wiem jak to się będzie razem sprawować.
A poza tym to nic nie przeszkadza i do wszystiego można się przyzwyczaić.

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2007, 18:19

na snowkite zolwik???? po co przeciez masz trapez?? jak sobie wyobrazasz jazde w trapezie i zolwiku? kask - podstawa. a tak wystarcza portki z ochraniaczami i ewentualnie cos na nadgarstki ale to czesto przeszkadza. no ewentualnie na kolana jeszcze cos, ale chyba w zasadzie tylko na poczatku

patron
Posty: 1908
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:10
Postawił piwka: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2007, 20:03

Red pisze:
Super sprawą są też gogle, bo czasami przy nawrotach albo jak pada śnieg to wali ostro po oczach.


Eeee.. jak może sypać Ci w oczy jak jesteś cały czas tyłem do wiatru? Jak zapominam gogli to jedyne co mi przeszkadza to to że mi w oczy zimno ;)

Awatar użytkownika
Red
Posty: 628
Rejestracja: 23 lip 2005, 19:38
Lokalizacja: Giżycko
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 gru 2007, 20:23

patron pisze:
Eeee.. jak może sypać Ci w oczy jak jesteś cały czas tyłem do wiatru? Jak zapominam gogli to jedyne co mi przeszkadza to to że mi w oczy zimno ;)


O Patron będę polemizował.
Wiatr to ci wieje w plecy jak stoisz w miejscu, ale jak już jedziesz to facjata wystawiona jest na wiatr pozorny. Jakby ci wiało wyłącznie w plecy to by ci oczy ani twarz nie marzli chiba?


Wróć do „Snowkiting Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

cron