Strona 1 z 1

uprząż do prac na wysokości

: 12 gru 2006, 06:58
autor: atomek
uprząż do prac na wysokości(takie szelki) - czy się nada jako trapez bo mam możliwość załatwienia sobie za free?? Używął ktoś?

: 12 gru 2006, 07:50
autor: zgred
jest kilka osób śmigających na lądzie w uprzężach alpinistycznych więc nie widze przeszkód :)

: 12 gru 2006, 08:54
autor: Smokie
to nie jest kilka osob ;) w gorach zawsze powinno sie miec na sobie uprzaz bo czasem zdarzalo sie sie strzelaly haki od trapezów :!:

: 12 gru 2006, 13:18
autor: zgred
Smokie pisze:to nie jest kilka osob ;) w gorach zawsze powinno sie miec na sobie uprzaz bo czasem zdarzalo sie sie strzelaly haki od trapezów :!:


Można wziąć tylko karabińczyk, coby go zaczepipć do belki od haka w razie awarii :)
Ale fakt faktem spece od długich lotów tez chyba używają uprzęży zamiast trapezu.

: 12 gru 2006, 15:59
autor: Mariusz33
Witaj,

jeżeli takie szelki masz na myśli :

Obrazek

to na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż pasek wojskowy brata :lol: ale nie jest to sprzęt nadający się w 100 %, ma swoje wady.
Ubieranie się w to ustrojstwo wymaga dużo cierpliwości.
Niewygodne jak djabli - twarde pasy.
Trzeba pomyśleć nad mocowaniem haka.
Kiepskie podparcie pod plecy.
Ale po kilku przeróbkach powinno Ci się udać dostosować je do tego sportu :?

Powodzenia

: 13 gru 2006, 08:27
autor: zgred
Są też uprzęże bez tej górnej części i chyba w tych chłopaki śmigają :)
Swoją droga te uprzęże nie moga być aż tak niewygodne jak siedzi się w nich po kilka godzin zawieszonym na linie.
Ale wszystko rzecz przyzwyczajenia się.

: 13 gru 2006, 10:19
autor: Mariusz33
zgred pisze:Swoją droga te uprzęże nie moga być aż tak niewygodne jak siedzi się w nich po kilka godzin zawieszonym na linie.
Ale wszystko rzecz przyzwyczajenia się.


to zdjęcie które zamieściłem pokazuje szeliki asekuracyjne do pracy na wysokości i w nich się nie wisi :lol: a że są niewygodne to wiem z własnego doświadczenia, sprzedaję takowe.
Tobie Zgredziu myli się szelka do pracy na wysokości (o takich wspominał atomek) ze sprzętem alpinistycznym.

PZDR

: 13 gru 2006, 10:22
autor: enozo
zgred pisze:Są też uprzęże bez tej górnej części i chyba w tych chłopaki śmigają :)
Swoją droga te uprzęże nie moga być aż tak niewygodne jak siedzi się w nich po kilka godzin zawieszonym na linie.
Ale wszystko rzecz przyzwyczajenia się.

W nich się nie siedzi one są jako asekuracja...zwróć uewagę na facetów któryzy myją szyby w wierzowcach...siedzą na ławeczkach i w uprzęży...linka która jest podpięta do uprzęży jest troszkę luźniejsza niż ta podpięta do ławeczki...właśnie po to co by nie wisieć w uprzęży kilka godzin...w chwili gdyby taki facio przysnął i zsunął się z ławeczki będzie wisiał w uprzęży

: 13 gru 2006, 10:50
autor: maciekt1000
Ja zaopatruje w sprzęt ochrony osobistej moich inspektorów we firmie i swojego czasu wbijałem się w takie szelki bezpieczeństwa do pracy w podparciu (tak się nazywają), te na fotce to p-50.
Do kitowania-beznadziejne-cięzkie i niewygodne. A w dodatku drogie, za tą cenę można kupić trapez (p-50 ponad 200 zł)

: 13 gru 2006, 10:57
autor: zgred
Mariusz33 pisze:Tobie Zgredziu myli się szelka do pracy na wysokości (o takich wspominał atomek) ze sprzętem alpinistycznym.

PZDR


moja gafa.

co nie zmienia faktu że w sprzęcie alpinistycznym ludzie jeżdzą i nie narzekają zbytnio :)

: 13 gru 2006, 16:56
autor: L U M E N N
:shock: