KITEFORUM.PL - kitesurfing

jak w tytule , chcę ten nadchodzący sezon potraktować jako szkolny... skoki później...
proszę o pomoc profesjonalistów

witaj

spokojnie 10m jak nie 12m , mówie tu o Frenziaku.
Mam 10m Frenziaka i jest ok. Wiadomo, że latawce Ozona to spory wydatek kasy więc po sezonie zmieniać ?? Doradzając - zakładam, że ogarniasz temat


PZDR

Mysle ze 10 wystarczy... 12 tak naprawde nie duzo wiecej mocy.. a szybciej sie konczy.. gdy sie rozwieje...
Ja polecam Freznego... choc Access jest duzo tansz...

zeszly sezon przy 75 kg byl w wiekszosci (srednio) na 10 m Frenzy, aczkolwiek mysle ze spokojnie bylo by i na 12 tyle ze 10 jest ciut szybsza.
nie wiem czy w Twoim przypadku nie lepsza by byla 12.

przy 95kg obstawiłbym 12m, na 10tce będziesz dość często ledwo jeździł lub wcale ;paranoja tego wyboru polega na tym że 10tka jest jeszcze dość przyjemnym ,manewrowym rozmiarem a 12stka już raczej .....

poza tym dla początkującego 10tka jest łatwiejsza w obsłudze i sympatyczniejsza ogólnie do ogarnięcia ...

..a o 8m wogóle zapomnij, rozważ czy 10 czy 12m.

wg mnie jeśli mieszkasz w bardzo wietrznym rejonie obstaw 10m ,

jeśli w standardowym możesz przemyśleć ta 12stkę....

...ja od kilku sezonów w zimie[i w lecie]używam pompowańca Yarga 13m i bardzo rzadko się zdarza żebym miał "za dużo" a bywa ,że wspomagam się 17stką.

tak czy siak , powodzenia i udanych wyborów

PS: mówiąc o rozmiarach , caly czas mam na myśli model FRENZY , latawiec posiadajacy depower ,czyli plynną regulacje mocy.

o latawcach bez regulacji mocy nie bede sie wypowiadał bo....... :think: ....... nie chcę

a o latawcach bez depowera powiem tyle że na 6m2 daję radę przy 100kilo przemieszczać się tak samo sprawnie jak ludzie z pompowanymi 14m2 frenziakami wszelkich rozmiarówod 8-12 flysurferami wszelakiej maści bowami itp konstrukcjami z depowerem.

Różnica między tymi latawcami a moim jest taka że nie ma depowera to raz a drugi raz to nie da się na tym tak dobrze polatać jak na większych rozmiarach.

A jak nie wieje na moją 6 to nie wieje wcale.

zgred pisze:pompowanymi 14m2 frenziakami

jakimi pompowanymi? tys widziol kiedys pompke w frenzy?

Smokie pisze:

zgred pisze:pompowanymi 14m2 frenziakami

jakimi pompowanymi? tys widziol kiedys pompke w frenzy?

oj przecinka nie wstawiłem a się czepiasz.

Poprawnie powinno byc tak!!!

zgred pisze:a o latawcach bez depowera powiem tyle, że na 6m2 daję radę przy 100kilo przemieszczać się tak samo sprawnie jak ludzie z pompowanymi 14m2, frenziakami wszelkich rozmiarówod (8-12m2), flysurferami wszelakiej maścim, bowami itp konstrukcjami z depowerem.

Różnica między tymi latawcami a moim jest taka, że nie ma depowera, to raz a drugi raz to nie da się na tym tak dobrze polatać jak na większych rozmiarach.

A jak nie wieje na moją 6 to nie wieje wcale.

Ok , dzięki "zgred" zostawię na razie 8m , zobaczymy jak sie sezon zacznie...
Dzięki .