Witam,
A na Pobiedniku jak tam? wie ktos? Tam zawsze bylo ok i chyba oswietlenie jest wieczorami co by po zmroku mozna poszalec.
Do Pjetrek: mysle ze nie bedzie problemu i chetnie pomoge jezeli przyjade w ten weekend bo mnie cos ciezki kaszel dopadl.
Jak co to mieszkam kolo AGH i moge kogos zgarnac po drodze na bajoro, tylko tak jak mowie nie wiem czy mi sie uda w Niedziele ale jak cos to polecam sie na przyszlosc
