sprzet i jak to wogole wyglada??????

Snowkiting - wszystko związane z tą zimową odmianą kitesurfingu.
Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 wrz 2006, 16:35

zgred pisze:Pompowanymi ludzie dają radę - pooglądajcie sobie galerie najróżniejsze.:


Zgred - pomijając obserwacje spotów zimowych
kilkunastu w Polsce i kilku za granicą choćby w zeszłym sezonie
(gdy nie było BOWów - bo w tym sezonie, e względu na nie, jestem pewien proporcja jeszcze sie powiększy :idea: )

a bazując jedynie na statystykach wintertouru :idea:
pisanie że "pompowanymi ludzie dają radę"
- gdy pompowanych jest ponad 80 % :idea: :idea: na śniegu -
jest.. jakoby nie na miejscu :wink:

:[/quote]
zgred pisze:Pompowane juz jako tako wstają po przyziemieniu :


"jako - tako" :lol:

chłopie - wiekszość C-szejpów z 2005
nie wspominając o BOWach 2006 wstaje jak-ta-lala :idea:
i to BEZ 5 tej linki :idea:
wiec.. :wink:


:[/quote]
A, że komórki na ląd dobre to każdy wie. ŁAtwiej wstają łątwiej samemu wystartować, wylądowac itp itd.
:think:[/quote]

każdy wie... :wink:

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post18 wrz 2006, 16:57

Darek:
Tak z ciekawosci,
a jak sie stawia c-szejpa 4-rolinkowego na sniegu,
majac zapieta deche? (i nie recon)
czy w zeszlym roku po wypadzie grudniowym, przy opisie twoich odjechanych :!: fotek,
nie bylo pare razy napisane, ze nie zapuszczales sie za daleko, bo
"piata linka" tak daleko nie siegala (mniemam, ze na mysli byl pomocnik) :wink:

wszyscy:
oraz inne pytanie, pomijajac fakt, ze sporo osob z winterturu jest rajderami 'troche sponsorowanymi' wiec nie beda sie w zimie na nic innego przesiadac i jest im wszystko jedno czy 'gumy' od mrozu szlag trafi czy nie, oraz zwyklych uzytkownikow ktorzy po prostu maja np. tylko pompowance,
dlatego wedlug mnie jest tyle pompowancow w zimie,
to czy ktos sie przyzna ze po czestym lataniu przy mrozie cos sie dzialo z wentylami, albo z kondonami, albo z materialem?zbytnie twardnienie, pekniecia itp
Mam nowy latawiec i nie chce, zeby po zimie byl mocno stary...
A w zeszlym roku bylem raptem pare razy na snowK i to przy minimalnym mrozie.
Czy ci ktorzy sporo latali seryjnie nie zauwazyli nieporzadanych zmian?i nie ma to zadnego znaczenia czy jest +15, +30 czy -15?

Awatar użytkownika
Bad-Max
Posty: 273
Rejestracja: 21 cze 2004, 13:56
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
 
Post18 wrz 2006, 17:19

ja jezdzilem na snowkicie przy -15 stopniach, razem z Kowisem.. na pompowancach... nie bylo problemu :)

co do nart, to kupowalem je w jakims oszolomie czy żancie.. sa to polcarvingi.. dlugosc kolo 170cm..

no i do tego 15m2 latawka pompowaniec..

fakt czasami jest duzo :) ale da rade... fajnie sie trzeba klasc ;)

edit:
ja mam 5ta line i wstaje mi z gleby "jak ta lala" ;)

Awatar użytkownika
FERRER
Posty: 335
Rejestracja: 27 lip 2005, 10:08
Lokalizacja: Kalisz-fornia
Kontaktowanie:
 
Post18 wrz 2006, 17:23

lechu93 pisze:witam

w tym roku zaczełem przygode z kite-m, no i złapałem bakcyla. Interesuje mnie tez zimowa odmiana, jaki sprzet bym potrzebował,latawiec, deska? jaka? mam 170cm wzrostu i waze 90kg, mam latawiec rrd type7 15m 2006rok ale nie wiem czy mozna tez urzywac go zima? no i czy nie jest za duzy jak na te pore.

pozdrawiam Bartek

Jak widzisz chłopaki ci mówią ze sie nadaje ! to co ze nowy i ze dopiero zaczynasz nic sie nie stanie na wiosne kupie go od ciebie za 500zł po łatach od celareka. No bo nie szkoda jak tu słychac!

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post18 wrz 2006, 20:36

Ziomek pisze:...


Ja tylko mam nadzieję, że mój ironiczny ton wypowiedzi został zrozumiany jako:

NADAJE SIĘ I KOMÓRA I POMPOWANY

a co zależy?

A zależy od preferencji użytkownika, ja wolę komórki z różnych względów. Zastanawiam się tez nad bowem i to na razie nad waroo ale że kasy u mnie nigdy w zapasie nie ma to na razie latam na Radsailsie z którego jestem bardzo zadowolny (pewnie widać to na forum :) )

ps. lepiej byś napisał czy Ci się podobały treści zawarte na stronce którą zrobiłem (www.radsails.pl) nie koniecznie opisy latawców tylko szkoła. Bo zamiar był taki coby troszke poedukować zainteresowanych :)

Łapa :hand:

abigale
Posty: 3
Rejestracja: 25 wrz 2006, 12:48
 
Post25 wrz 2006, 12:53

hej :)
przegladam to forum z nadzieją na znalezienie paru odpowiedzi, a tu same tylko pytania sie nasuwają:)
postanowiłam się wiec dołaczyć i o rade zapytać, bo strasznie profesjonalnie się tu zrobiło:)

a wiec jaka deska i jaki latawiec na zimę?

dla ułatwienia:
status: początkujaca - mam za sobą przygodę na wodzie i chyba porzucę żagle na rzecz kitka:) było świetnie - gdyby nie te wiatry….:(
osobowo: wzrost - niecałe 160, waga w zimowym "opakowaniu" też bedzie z 60kg
preferencje: chyba jeszcze raczej po lądzie - brak wiązadeł w kolanach, chwilowo skutecznie uniemożliwia mi skoki - a raczej lądowania:)
teren: z tego co doczytałam - zegrze będzie molto simpatico, pewno jakieś mazurki, no i pola różnorakie

z niecierpliwościa czekam na wasze sugestie- abi:)

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post25 wrz 2006, 14:08

Jak masz sprzęt na lato to z powodzeniem zastosujesz go na lądzie.
Jak to Ziomek napisał minęły już czasy kiedy to ląd zarezerwowany był dla komórek. Ale jak nie masz sprzętu a ląd będzie Twoim głównym celem to komórka wydaje sie być odpowiednia.

Jeżeli nie chcesz skakać (albo nie możesz) to już nawet 4m2 dadzą Ci możliwośc przemieszczania się z punktu A do punktu B a 5 i więcej pozwoli CI na powietrzne ewolucje.

Jak masz kasę to kup sobie Flysurfera cool'a np :) nie taki znowu drogi a depower sprawi, że latawiec będzie przyjemnijeszy w obyciu.

Jak nie chesz wydawać "aż" tyle to kup sobie np. radsails'a albo PKD albo firebee i też będziesz zadowolona o ile chcesz fruwać na manetkach. Manetki zresztą zawsze można zastąpić barem (tylko trzeba sie zoriwentowac czy komórka podoła barowi) i gotowe.

Co do deski to każda zjazdówka twin tip będzie OK.

To chyba tyle.

A jak masz ochotę sprawdzić Radsailsa w zimę to moge udostępnić swojego :)

abigale
Posty: 3
Rejestracja: 25 wrz 2006, 12:48
 
Post25 wrz 2006, 14:35

zgred pisze:Jak masz sprzęt na lato to z powodzeniem zastosujesz go na lądzie.
Jak to Ziomek napisał minęły już czasy kiedy to ląd zarezerwowany był dla komórek. Ale jak nie masz sprzętu a ląd będzie Twoim głównym celem to komórka wydaje sie być odpowiednia.

sprzętu na lato nie mam jeszcze. czekam na targi w niemczech, to moze tam coś, w rozsądnych cenach....??? sprzęt po tzw. testach raczej mnie nie interesuje, bo pływając w tym roku w chałupach widziałam takowy, po kursantach :) ile łatek moze znieść? :))))

Jeżeli nie chcesz skakać (albo nie możesz) to już nawet 4m2 dadzą Ci możliwośc przemieszczania się z punktu A do punktu B a 5 i więcej pozwoli CI na powietrzne ewolucje.

nie za mało? myślałam o jakiś 7m2...
choć 12 na zatoce, przy średnich wiaterkach wymagała nieco siły..:) a moze to kwestia umiejętnosci?
nie wiem jak tu w okolicy zimą wieje. zwykle wiatr interesował mnie w terminach wiosna-jesień i raczej na wodzie, niz na lądzie:)

Jak masz kasę to kup sobie Flysurfera cool'a np :) nie taki znowu drogi a depower sprawi, że latawiec będzie przyjemnijeszy w obyciu.

Jak nie chesz wydawać "aż" tyle to kup sobie np. radsails'a albo PKD albo firebee i też będziesz zadowolona o ile chcesz fruwać na manetkach.

sprawdzę na necie propozycje i dzięki serdecznie za podpowiedzi:)

Manetki zresztą zawsze można zastąpić barem (tylko trzeba sie zoriwentowac czy komórka podoła barowi) i gotowe.

oj chyba tak:) na latawcu z manetkami, każda ręka żyła swoim życiem:) cieżko mi było sie na obu skupić:)

Co do deski to każda zjazdówka twin tip będzie OK.

to też pocieszające:) zaczęłam się bać, ze faktycznie potrzebna mi bedzie deseczka do snowkajtka...

To chyba tyle.

A jak masz ochotę sprawdzić Radsailsa w zimę to moge udostępnić swojego :)


jak do tej pory czegos swojego nie nabędę to bardzo chętnie:)

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post25 wrz 2006, 14:41

W szkółce to pewnie miałaś w łapkach c-shape. Testowe egzemplarze to nie egzemplarze używane i nei szkółkowe bo np:

Mam latawiec nowy - wyjmę go dla kogoś zeby się pobawił 10 minut i stwierdził że nie chce, no to juz jako nówkę nie sprzedasz :)

Zwykle potestowe latawce sa tylko nieco brudniejsze niż nowe (przynajmniej te na ląd) nie wiem jak do tego podchodzą w szkółkach ale tam pewnie jest większe żużycie sprzętu testowego.

A jak myślałaś przy 60kg o 7m latawcu (komorowym) to ....

...mnie czasami potrafi sponiewierac zwykłe 6m2 pro II radsails.

ale ja się nie znam i waże tylko 101,5kg :)


w każdym bądź razie na testy zapraszam nawet jak będziesz juz mieć sprzęt. Zawsze to fajnie spróbowac czegos innego i sobie porównać :)

3m się

abigale
Posty: 3
Rejestracja: 25 wrz 2006, 12:48
 
Post25 wrz 2006, 15:52

zgred, ty sobie jajec z poczatkujacej nie rób "bo się w sobie zamknę" :))

a patrz, na tę setkę; przynajmniej na fotce; to ty nie wygladasz:)

a co do latawców, to i owszem - cabhrinki i ozonka testowałam, a z komorowym doświadczenie mam plażowe jedynie - z cyku "wstęp do..."

i ozonka chwalę sobie bardzo, bo na barze walki nie było i jednoosobowo wsród wszystkich panów na ówczas w szkółce, kazałam go "babskim" nazwać:)

tak więc komunikat co do wielkosci otrzymalam i wiem juz co chusteczką do nosa nie jest, choćby sie takową zdawało być. tym bardziej, ze do extremistek nie nalezę i wolę ciułac kaskę na sprzęt niz na protetyka:)

abi

airman
Posty: 893
Rejestracja: 01 sty 2004, 21:08
Deska: FLYBOARDS
Latawiec: FLYSURFER
Lokalizacja: ŁÓDZ/ŁEBA
Dostał piwko: 7 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 wrz 2006, 20:34

Czesc Abi,
Z tego co piszesz to masz juz pewne doswiadczenie zdobyte na wodzie z latawcami pompowanymi i to roznych marek. Ja ze swojej strony polecam Ci chyba najbardziej uniwersalny latawiec - Flysurfer Pulse (dla Ciebie rozmiar 7). Jezeli tylko zechcesz przetestowac maszyne pisz. lub dzwon do nas, a my zorganizujemy pokaz...
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
JaFuzz
Posty: 176
Rejestracja: 17 kwie 2006, 09:39
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:
 
Post25 wrz 2006, 21:01

ciach!

abigale pisze:

a patrz, na tę setkę; przynajmniej na fotce; to ty nie wygladasz:)



hihihi nie mów mu tak bo chłopak na laurach spocznie i na zime to już mu nawet tak oczekiwany EVO nie wystarczy aby go ruszyć z miejsca hihihi :wink:

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post26 wrz 2006, 07:44

No jest 101,5 dokładnie :)
Wbiłem się na wage u pani doktor i jej kopara opadła:
-a gdzie pan ukrywa te kilogramy.

a tak na poważnie to Airman dobrze mówi. Jak CIe stać to bez zastanowienia (o ile chcesz komórkę) bierz Pulsa :)

Onzo sie nie ujawnia dawno ale pisał kiedyś, że ze swoją dziewczyną pływali na jednym latawcu właśnie na pulsie i nikomu nie było za dużo :) Więc chyba dobry latawiec. To taka komórkowa odpowiedź Flysurfera na bowy :)

więcej o pulsie tutaj (ang.)

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 wrz 2006, 11:06

Zostałem wywołany więc piszę - dla dziewczyny pulse to idealna sprawa, moja wreszcie się nie boi nawet przy silniejszych podmuchach. Po prostu zakres depowera robi swoje. Maja waży 47kg i pływała na pulsie 10, natomiast myślę, że optymalnym rozmiarem na zimędla lekkiej dziewczyny byłby właśnie pulse 7. Warto sprawdzić co potrafi bo to naprawdę super sprzęcik i nie do zdarcia :idea:

Awatar użytkownika
maciekt1000
Posty: 859
Rejestracja: 03 gru 2004, 13:53
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post27 wrz 2006, 11:25

CZEŚĆ AIRMAN, ONZO-
zorganizujcie jakiś pokaz FSów w okolicach Wawki :D
na pewno dużo ludzi chciałoby obadać zarówno Pulse'a jak
i Psycho 3 :wink:


Wróć do „Snowkiting Forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

cron