KITEFORUM.PL - kitesurfing

czy ktoś jest obeznany w temacie, czemu ten hotel zniknął z oferty flybrazil ?

Hej,

Właśnie walczymy z tym, może uda się go przywrócić chociaż dla nas, bo był hitem. Dam znać.

Pozdrawiam,

Sunset Beach Hotel też zniknął, a to była zajebista miejscówka wg mnie. Kajta można było odpalić praktycznie z trawnika przy basenie.
http://www.villacumbuco.com/SunsetBeachHotelCumbuco.htm

Cześć,

Eco Paradise będzie, dogadują właśnie szczegóły, więc dam znać Color. Z Sunsetem laska jeszcze nie wie co i jak.

Pozdrawiam,

Sebastian Kite.pl pisze:
Eco Paradise będzie, dogadują właśnie szczegóły.,

nnno ..bo nie wiem JAK bym przetrwał zimę bez Sztiviowych sztejków

mnie zastanawia jak również martwi czemu Guesthouse 1 i 2 nie ma już w ofertach ;/

widocznie kręci się już sam, bez FlyBrazil..

no i ten trzeci, z małym basenikiem, zaraz koło bankomatu i piekarni - NAJLEPSZY, szkoda że już dawno go nie ma w ofertach.. Filip jak on się nazywał? ..sprawdź w Nokii, tej basenowej ??

peace

Lecieć do Brazylii i siedzieć w Cumbuco OWSZEM można! Ale to tak jakby jechać z Rzeszowa na epicką ekolagunę i... zatrzymać się w Pucku Cumbuco to dobry przystanek w celu aklimatyzacji i wyleczenia jetlagu
Dalej polecam obrać kierunek PÓŁNOC, odwiedzić Guajiru, Jeri i Barra. TU zaczyna sie prawdziwa Brazylia

Cześć,

Ziomek, mówisz Paiaguas - http://www.flybrazil.nl/pousada-paiaguas-cumbuco-brazilie?

Stefan, wiadomo;) .... no ale wtedy jeszcze parę PLN, znaczy EUR, znaczy RS trzeba dołożyć;)

Pozdro,

Sebastian Kite.pl pisze:Stefan, wiadomo;) .... no ale wtedy jeszcze parę PLN, znaczy EUR, znaczy RS trzeba dołożyć;)

,

..a nawet parę-parę ..parę..

peace

Ziomek. pisze:no i ten trzeci, z małym basenikiem, zaraz koło bankomatu i piekarni - NAJLEPSZY, szkoda że już dawno go nie ma w ofertach.. Filip jak on się nazywał? ..sprawdź w Nokii, tej basenowej ??

osad z basenu, wyskrobany spod baterii mówi mi, że był to wspomniany przez Sebę Paiaguas
Fajnie tam było w sumie. Blisko wszędzie, klima działała, basenik kameralny....

ale ja i tak najmilej wspominam Guesthouse