TARIFA

Miejscówki Kitesurfingowe
godik
Posty: 254
Rejestracja: 08 wrz 2009, 23:15
Lokalizacja: Holandia Waalwijk Andrychow
Kontaktowanie:
 
Post07 paź 2009, 19:06

godik pisze:
Miśka pisze:Czy jest ktoś kto się wybiera na Tarifę w najbliższych dniach? :D


W najblizszych dniach to nie,ale planuje cos na polowe pazdziernikai jak narazie drapie sie po glowie gdzie tutaj jechac,A Tarifa wyglada ciekawie.Do tego kolega powyzej ma mieszkanie i bum bum :D



Wybiera sie ktos na Tarife w najblizszych dniach?ja mam wolne od 18 do 30 pazdziernika i jak narazie jestem chety zeby sie gdzies wyrwac.Jak ktos ma podobnego plana to pisac.Oczywiscie moze byc jakies inne miejsce z wiaterkiem. :D

Zuza
Posty: 178
Rejestracja: 07 wrz 2008, 19:59
Deska: Cabrinha Custom
Latawiec: Cabrinha Chaos
Lokalizacja: Świat
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 paź 2009, 21:49

planuję wybrać się na Tarifę z kilkoma osobami między 25 grudnia a 4 stycznia, czy ktoś był już tam w takim terminie? wieje? :) no i czy może ktoś jeszcze planuje tarifowego sylwestra? :)

pozdr,
LuLu

bart_dr
Posty: 387
Rejestracja: 23 cze 2008, 13:35
Lokalizacja: bdg
 
Post08 paź 2009, 14:51

j jade od 3 do 8 grudnia , jesli ktos jeszcze jedzie w tym terminie niech dolaczy sie do wspolnej modlitwy o wiatr!

PawelGlw
Posty: 86
Rejestracja: 24 sty 2009, 19:14
Deska: AH Pro
Latawiec: Cabrinha SB i ND
Lokalizacja: zGliwic, Tarifa, Kanary
 
Post08 paź 2009, 23:33

bede tam pomiedzy 26 pazdziernika a 4 listopada

tarifa4you
Posty: 111
Rejestracja: 03 lis 2007, 07:59
Lokalizacja: Tarifa / Hiszpania
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post11 paź 2009, 00:21

Nocleg, samochód, kurs kite-a – wszystko u mnie w jednej bardzo niskiej cenie.
Pomogę w znalezieniu korzystnych przelotów.
W bezwietrzne dni – mogę zorganizować wypad rowerowy po mniej lub bardziej ostrych traskach górskich, surfing , snowboard w Sierra Newada…
Zainteresowani – karoladhd@gmail.com

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 paź 2009, 04:37

tarifa4you pisze:Nocleg, samochód, kurs kite-a – wszystko u mnie w jednej bardzo niskiej cenie.
Pomogę w znalezieniu korzystnych przelotów.
W bezwietrzne dni – mogę zorganizować wypad rowerowy po mniej lub bardziej ostrych traskach górskich, surfing , snowboard w Sierra Newada…
Zainteresowani – karoladhd@gmail.com


karol, napisz prosze pare słów o okresie sylwetsr - styczeń , widze że sporo osób się takimi terminami interesuje, a tak a propo's to bede w tarifie od 20 listopada jakis tydzień dwa, obracasz się tam w okolicy?

tarifa4you
Posty: 111
Rejestracja: 03 lis 2007, 07:59
Lokalizacja: Tarifa / Hiszpania
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post24 paź 2009, 18:49

stiv amoralny pisze: a tak a propo's to bede w tarifie od 20 listopada jakis tydzień dwa, obracasz się tam w okolicy?

Mieszkam w okolicy.
Dwa dni temu, Tarifa - Arte Vida, rano przewaliły się ulewy, potem słoneczko i silne poniente, 2-3 m. fale, latawiec 9m i 3 godziny super zabawy.

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 paź 2009, 15:46

Oto relacja i pare fotek Juniora a ja doloze wkrotce swoje 5 groszy:

http://www.kiteteam.pl/newsy/newsy/tarfa-relacja.html

jacekdaktera
Posty: 542
Rejestracja: 17 sty 2005, 20:07
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 30 razy
 
Post28 paź 2009, 11:37

Witam. Zapraszamy na super wave do Canios. Jesteśmy tu od poniedziałku.
Jest grubo.Jak to przy tradycyjnym Levante . Pozdro .

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 paź 2009, 14:53

Zabieram sie do relacji od poniedziałku i jakos brakuje mi czasu.
Tymczasem wrzuce pare fotek z ostatniego tygodnia.
Relacje umieszcze za pare dni na KT.pl.

Generalnie bylismy pierwszy raz. Wszyscy nam mowią ze mielismy pecha bo wialo dziwnie. Slabe Levante i jeszcze slabsze Poniente.
Kajtowo wyjazd raczej marny. Za to towarzysko-klimatycznie pierwsza klasa :D

Nasz wyjazd wygladal tak jakbysmy pojechali w czerwcu na narty na austriackie lodowce i zamieszkali w Insbrucku.
Za duzo jezdzenia i szukania wiatru oraz fali, ktorej nigdzie nie znalezlismy :cry:

Uwaga na kradzieże - na oczach Rolnika goscie gwizdneli quadem jednego latawca z plazy.
Miejsce nie dla poczatkujacych - brak asekuracji. Przy offshorze ratowalem jednego Angola, ktorego wywialo w ocean - sprawa beznadziejna. Cudem przezyl.
Jego sprzet wywalilem w cholere do Maroka.
Druga ofiara - zmasakrowana twarz, przegryziony jezyk - pomagalem przy pierwszej pomocy. Las Dunas - musielismy pokazywac karetce jak dojechac na spot bo parking byl tylko dla malych samochodw. Porazka

Organizacja kajtowa bardzo marna - obowiazuje jedno prawo drogi - Jungle rules.
Tlok na wodzie nawet pod koniec pazdziernika

Czy wrocimy tam - wylatujac z Malagi powiedzialem, ze nie.
Ale po wyladowaniu w Berlinie jakos tak zatesknilem za atmosferycznym klimatem, historią, architekturą, ciepelkiem i ciepłą wodą. Moze za rok???

Palmones - spot dobry dla max 5 kajtow.
Obrazek

Obrazek

Laguna przed wysoką wodą:
Obrazek

Laguna action:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oto warsztat testerów:
Obrazek

Czop rajding:
Obrazek

Maroko:
Obrazek

Tarifa nocą
Obrazek

Chillout w bezwietrzny dzien
Obrazek

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 paź 2009, 17:05

Marku tak czytam parę pierwszych zdań relacji i widzę że generalne wrażenie raczej podobne do mojego ;)?

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 paź 2009, 18:43

przemass pisze: z pamięci mogę wymienić Ci z 5 miejsc na świecie w których byłem i było DUŻO lepiej niż w Tarifie i promieniu 10 km od niej. Jestem pewien że osoby jeżdżące trochę częściej byłyby w stanie wymienić takich miejsc jeszcze więcej.


Zgadzam sie w 100%
Nie kumam jak tam mozna uczyc pierwszych krokow :idea: :!:
Rolnik zaraz bedzie mnie tu prostowal :wink:
Nie wyobrazam sobie tam lata skoro najlepsze spoty sa zamkniete. Kolesie mowili mi ze dwa lata temu naliczyli jednego dnia 1000 kajtow w od Tarify do Las Dunas :shock:
Ostatni sezon nie byl juz taki tloczny bo ludzie odkryli ciekawsze miejsca - ParaCuru :D
PS. Dlaczego Rio Jara nalezy do strefy No Kiting?!

Przemass teraz to chyba sobie sam zazdroscisz siedzac na Quebra Mar, co :?: :lol:

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 paź 2009, 18:56

Mam pare pytan do ludzi doswiadczonych okolicami Tarify.

Primo :!:
Jak wyglada asekuracja, ratownictwo zycia i sprzetu w sezonie i poza nim?

Nie widzialem ani jednego riba, pontonu, lodki, czegokolwiek napedzanego mechanicznie na zadnym spocie.

Co sie dzieje jak Levante wyciaga w morze i gosciu dryfuje na Kanary?

Chodzilem po szkolach, sklepach i dowiedzialem sie ze w sezonie Dragon Kite ma swoj prywatny ponton do akcji rescue. Studenci szkoly sa ratowani gratis a reszta buli za akcje ratownicza bodajze 50€.
Mozna wykupic sobie karnecik za 40€ na tydzien i ma sie wowczas zapewniona asekuracje na tym jednym spocie.
Fajnie reguluja oplaty - jak ktos sie nie zgadza z powyzszymi cenami to wowczas zatrzymuja deske delikwenta.

Macie jakies inne doswiadczenia?

cyberdog1899
Posty: 487
Rejestracja: 16 cze 2007, 19:26
 
Post28 paź 2009, 19:49

Tak już jest zwykle, że jak się na wiatr nie trafi to każde miejsce rozczarowuje i odwrotnie - największa dziura, jak wieje wydaje się piękna (patrz Egipt :lol: ). Tarifa nie ma, (może poza lipiec-sierpień, kiedy nie bardzo jest gdzie pływać) takich statystyk, żeby planowć tam wyjazd jeśli ma się nadzieję na 80% z plusem dni wietrznych. Jest za to dobrym miejscem na wyjazd na prognozę.
Czasem też tłoku można uniknąć

Obrazek

I wcale tak wcześnie wstać nie trzeba - Hiszpanie są dość leniwi (fotka z soboty ok 10 rano). A potem fakt, z knajpki można sobie oglądać 'dziki zachód'

cyberdog1899
Posty: 487
Rejestracja: 16 cze 2007, 19:26
 
Post28 paź 2009, 20:03

BraCuru pisze:Co sie dzieje jak Levante wyciaga w morze i gosciu dryfuje na Kanary?


Pewnie sobie myśli - 'k***a, rację mieli ci co mi mówili, żeby nie pływać przy wietrze od brzegu'...
A tak poważniej to nie ma tam takiej organizacji jakiej by sobie można życzyć przy tej ilości pływających i często bardzo silnym wietrze. W zeszłym roku zginęły w Tarifie 3 osoby. Jednej z nich pożyczono ze szkółki latawiec 12m (w której dzień wcześniej skończył kurs!) przy wietrze 35knts+. To pewnie trochę oddaje lokalne podejście do bezpieczeństwa i zarabiania za wszelką cenę...


Wróć do „Spoty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron