czesc P,
2 lata temu byłem z ekipą w Bułgarii w Sozopolu -- to ponoć 2 co wielkości kurort w B.--- miasteczko , hmmm co tu dużo pisać 10 lat do tzw. Europy (bród/smród i ta postawa! ludzi to coś co mnie totalnie odrzuca) --- w samym miastku nie ma możliwośći pływania na ws/kite poniważ nie ma na to miejsca --- tzn na plaży mnóstwo ludzi i ratownicy z gwizdkami zamiast krtani --- natomiast 6-7 km w kierunku --- niestety nie pamiętam ---- jest coś przypominającego camp i tam można pośmigać o ile wieje / ten camp nazywa się lub ma coś w nazwie z RYBĄ / złota rybka śnięta ??????? można się tam dostać autobusem bądź samochodem którym przyjedziesz z Polski bądź wypożyczysz na miejscu (drogo) a o skuterach zapomnij bo wprowadzono całkowity zakaz poniewaz ułańska fantazja Polaków nie ma sowbie r ownej w śwoecie ....
Ja spędziłem tam 2 tyg --- z czego 1 mocno odcisnął sie na moich posladkach, poprzecierałem od sciskania w oczekiwaniu na wiatr , w 2 tyg bylo nieco lepiej w sumie wiało 3 dni i ktoś mi zawiłał (ukradła) trapez --- ogólknie słabo ---- jednak to moje zdanie chcesz to przekonasz się sam / mam troche fotek jak chcesz ?
więcej info 602209507
pozddr M