w zeszłym sezonie zrobiłam IKO2 na Helu. w tym roku znów jadę tam ze znajomymi na miesiąc, więc mam nadzieje się już nieźle podszkolić.
Mój tata zaproponował, że zabierze mnie na kite za granice, ale chce żebym go nauczyła pływać

Biorąc pod uwagę fakt, że ja się wciąż uczę, muszę wymyślić jakiś przyjazny spot, który nie zrazi go do kite'a. Ważne jest też żebym ja sobie poradziła z ubezpieczaniem go w wodzie.
Oczywiste jest, że potrzebujemy płaskiej, płytkiej wody i dużo wiatru.
Nie przeszkadza nam spanie w krzakach w namiocie

TERMIN TO POCZATEK WRZEŚNIA LUB POCZĄTEK SIERPNIA.
W sumie czytajac posty na forum, spodobało mi się Prasonisi, ale spotkałam sie tez z opiniami, że na off-shore może nas nieźle wywiać :O
Z góry dziekuję za pomoc
