KITEFORUM.PL - kitesurfing

Xcel Infiniti Hooded X2 6/5 czy Pianka O'Neill MUTANT 5/4 W/HOOD.Prosze o opinie na temat tych pianek,zintegrowany czy odpinany kaptur, ktora cieplejsza i co z jakoscia pianek?

pomyśl jeszcze o RipCurl - mam wszystkie 3 pod ręką - mogę wskazać różnice/ wady i zalety każdej z nich

Pytanie zintegrowany czy stały kaptur... jeśli chcesz mieć jedna uniwersalną piankę do wszystkiego to lepiej mieć możliwość odpięcia kapturka / mieć piankę bez kapturka

Jeśli planujesz mieć dwie pianki to wersja zimowa ze zintegrowanym kapturem będzie lepsza, pod warunkiem, że na cieplejsze dni masz coś cieńszego bez kaptura. Jak zawsze wszystko sprowadza się do pieniędzy. Polecam mutanta - mam prywatnie, polecam Ripcurla Ebomba i Flashbomba (jeszcze nie mam prywatnie)

K-I pisze:Xcel Infiniti Hooded X2 6/5 czy Pianka O'Neill MUTANT 5/4 W/HOOD.Prosze o opinie na temat tych pianek,zintegrowany czy odpinany kaptur, ktora cieplejsza i co z jakoscia pianek?

Oneil mam pianke X lat, plywana hel + wake w miescie dosc sporo i zero uszkodzen/problemow. Zdecydowanie polecam jesli chodzi o jakosc.

K-I pisze:Xcel Infiniti Hooded X2 6/5 czy Pianka O'Neill MUTANT 5/4 W/HOOD.Prosze o opinie na temat tych pianek,zintegrowany czy odpinany kaptur, ktora cieplejsza i co z jakoscia pianek?

Andrzej dobrze prawi, zależy na jakie warunki. Jeśli na zimę to możesz też rozważyć ION ONYX 6/5 AMP HOODED. Pływałem przy +1 w grudniu. Po zakupie sprzedałem suchara. Jeśli chodzi o trwałość to nic nie powiem bo za mało pływałem. Następnego pływania przed listopadem w niej raczej nie planuje bo mam 5/4.

Jak dla mnie tylko Oneil i najlepiej w neoprenowe TB2 lub nowszym jeżeli taki jest, zresztą też to polecał Andrzej jak jeszcze nie mieli w ofercie ripcurla

Mam psycho One 5/4 I pływam w niej od trzech sezonów jesień zima wiosna. Na temp powyżej 20st jest zdecydowanie za ciepła. A od -5 do 15 robi mega robotę.
Do tej pory zero problemów i niech tak pozostanie.

Co do zintegrowanego kaptura to mimo że pływam w kapturze przez większość swoich sesji to i tak nie kupił bym pianki ze zintegrowanym. Może z odpinanym, ale musiałby być tak zrobiony żeby woda, która po glebie wlewa się pod kaptur nie wciekała pod piankę.

Pianka 6/5 jest na warun, ze pływasz z kapturem. Mi pasi zintegrowany kaptur.
5/4 bez kaptura bym kupował, ale 6/5 z kapurem.

oneil 5/4 tb2 a na glowe mystic MERINO WOOL HOOD i jest bajka

JanuszD pisze:Mi pasi zintegrowany kaptur.

A co się dzieje z wodą, która bo glebie wpływa pod kaptur?

Mikolpa pisze:

JanuszD pisze:Mi pasi zintegrowany kaptur.

A co się dzieje z wodą, która bo glebie wpływa pod kaptur?

Masz mokre włosy?

KrisIs pisze:

Mikolpa pisze:

JanuszD pisze:Mi pasi zintegrowany kaptur.

A co się dzieje z wodą, która bo glebie wpływa pod kaptur?

Masz mokre włosy?

A potem woda wpływa pod piankę?

Podbijam temat a co potem?

cześć

mam też od niedawna O,neil Psychotech 5/4 front zipp z TB2 bez kaptura.
mamy za sobą dwie sesje wiosenne w zimnej wodzie.do pływania zakładałem kaptur ale na wierzch.w przypadku włożenia kołnierza kaptura pod kołnierz pianki przy konkretnej glebie woda wpływać będzie pod piankę.
generalnie pianka bardzo wygodna ciepła i szczelna bo nie czuję żeby woda dostawała się do środka.

martwi mnie tylko fakt iż po pływaniu mam mokre gacie a pianka od wewnątrz jest cała mokra...

andrzej351 pisze:
martwi mnie tylko fakt iż po pływaniu mam mokre gacie a pianka od wewnątrz jest cała mokra...

nie skacz tak wysoko, ewentualnie przywykniesz do wysokości

Dzisiaj użyłem zrywki i dryfowałem z 50m.
Woda wlewa sie pod kaptur i spływa na szyję i czujesz ochładzanie korpusu. Przez chwilę robiło mi się zimno do momentu gdy osiągnąłem brzeg spacerek spowodował odpłynięcie wody do butów i powrót komfortu termicznego. To samo przeca robi się jak masz kaptur odpinany i na bank wleje się więcej. Mi wlało się tylko tyle ile dało się wlać przy uderzeniu o wodę. Warto na zimę mieć piankę z kapturem jedyna wada rozwiazania to ucisk ściągacza na brodę. Z zalet nie cieknie po karku .

AlMastar pisze:

andrzej351 pisze:
martwi mnie tylko fakt iż po pływaniu mam mokre gacie a pianka od wewnątrz jest cała mokra...

nie skacz tak wysoko, ewentualnie przywykniesz do wysokości

aż tak wysoko to ja jeszcze nie skaczę żeby ze strachu mieć mokre gatki ...