Strona 1 z 1

Rozmiar deski slabowiatrowej

: 21 paź 2014, 14:51
autor: rez
cześć,

Z racji nienasycenia pływaniem tej jesieni a także wzrostu napięcia wewnętrznego z powodu września który w tym roku się nie popisał chciałbym zapewnić sobie substytut normalnego wiatru przez użycie deski slabowiatrowej. aktualnie używam 555 135/40 którą kocham za całą przyjemność jaka do tej pory mi sprawiła. Przedwczoraj byłem przy MAlym morzu. Piękne okoliczności przyrody, Po rozpakowaniu się wrażenie było takie ze praktycznie wcale nie wieje i pewnie nawet latawiec nie pójdzie w górę. Ale jednak udało się. W zasadzie tylko moja 13 była jedynym w zasięgu wzroku pływającym latawcem. Problem był jednak z ostrzeniem. Tutaj minimalnie brakowało. Kolega który odbierał mi latawiec na płazy, stwierdził ze wiało tak mało ze nie czuł nawet ruchu powietrza na twarzy.
W związku z powyższym chciałbym kupić deskę slabowiatrową.
Warunki brzegowe:
Spoty: półwysep, Rewa, od święta Łebsko.
Latawiec: Ozone 2008 13m
Wiatr: do 10-12 węzłów, przy > z przyjemnością wracam do 135/40.
Typ deski: preferowany twin itp.
Rider: 70kg

zdecydowanie nie chcę iść w duże rozmiary latawców. jeśli już to rozważam użycie np. Core 11m jeśli takowy jest bardziej sprawny od edge 13m. Mam riota xr2 7m i bez problemów na nim pływam gdy inni są na 12m czyli jest megawydajny.

Przeglądając forum zauważyłem ze dużo mówi się o deskach trans i spleen. Zastanawiam się czy potrzebowalbym najwiekszych rozmiarów, czy tez przy moich parametrach nie byłoby lepszym rozwiązaniem ograniczenie się do maź 150 cm zamiast 160.
Co robić droga przyjaciółko? Jak żyć Panie premierze?

Pozdrawiam
Piotr

Re: Rozmiar deski slabowiatrowej

: 24 paź 2014, 09:20
autor: JanuszD
rez pisze:zdecydowanie nie chcę iść w duże rozmiary latawców. jeśli już to rozważam użycie np. Core 11m jeśli takowy jest bardziej sprawny od edge 13m. Mam riota xr2 7m i bez problemów na nim pływam gdy inni są na 12m czyli jest megawydajny.
Zastanawiam się czy potrzebowalbym najwiekszych rozmiarów, czy tez przy moich parametrach nie byłoby lepszym rozwiązaniem ograniczenie się do maź 150 cm zamiast 160.


Co do transow i spleen to sie nie wypowiem, ale moze cos pomoge w kwestii rozmiaru.

Co prawda swoja nowa deske mialem mozliwosc testowac raz, ale jestem zszokowany jak toto ostrzy w warunkach jeziorowych (na Jeziorsku). Poczatkowo plywalem na 15 Dyno, a potem na 12 Rebel (w podobnych warunkach dodam). Jak ja plywalem na 12 ktos plywal na 14,5 core.
Decha to Spike Textreme w rozmiarze 153. Moja waga to 82 kg wiec dla Ciebie spokojnie 150 cm wystarczy. Chociaz, moze dlugosc byc zludna bo Spike ma az 46,5 cm szerokosci.

Dlugo sie bronilem przed slabowiatrowka, ale powroty brzegiem mi sie znudzily wiec dolaczyla do zestawu.

Re: Rozmiar deski slabowiatrowej

: 26 paź 2014, 08:25
autor: Mikolpa
rez
wazę nie dużo więcej bo 75kg.
Uważam że na naszą wagę to deska max szeroka 45cm. Pływam na 153x44 i jest ok, choć chyba zmienię na 161x44 ale na pewno nic szerszego.
Pływałem na szerszych i przy mojej wadze utrzymać krawędź to nie lada wyzwanie i jest to męczące.
Przy słabych waitrach długość jest ważna ale najważniejsza moim zdaniem jest szerokość i kształt. Deska musi być kwadratowa i wówczas jeżeli ma 45cm to ma na całej długości.
Jak deska ma tradycyjny kształt (w jajko) to 46 ma ale tylko na środku a przy tipach 40, 38 albo i mniej.
Moim zdaniem szukaj czegoś kwadratowego, płaskiego lub z lekkim rockerem o dł. 140-160 i szer 43-45.
Jam mam Trans 153x44
Fajną alternatywą drzwi jest spleene session 140x43, kilku moich kolegów pływa i są zadowoleni. Weź pod uwagę Splene Door ale nie monster, Nobile Flaing Carpet, Flyboards i wszystko co kwadratowe.

Re: Rozmiar deski slabowiatrowej

: 26 paź 2014, 10:02
autor: streetracer
Ja pływam na 160x44 Flydoor4 od Flysurfer i mega dobrze się na niej ostrzy, fakt mam więcej wagi niż okolice 80 :-D, 5ty fin robi robotę ale dla Twojej wagi może być za duża. Aha, pady są średnie we flyju.

Janusz Ty plywales na mojej?

Koledzy mają rację pisząc że lepiej dużą deskę do posiadanego już latawca niż celować w coś co kradnie wiatr wszystkim naokoło :-P ;-)

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka

Re: Rozmiar deski slabowiatrowej

: 27 paź 2014, 09:27
autor: bobo
Ja polecam RRD 10knots 146/46 w wersji custom (carbon), mega lekka co jest wazne i odpala bardzo szybko. Uzywam juz drugiej wersji 10knot i jestem mega zadowolony. Z latawka 11m2 delta przy moich 82kg idzie ostrzyc bezproblemowo od 10kn, z 15m2 hybryda daje rade od 7-8kn ale wszystko oczywiscie zalezy od techniki, plywanie low end to inna bajka niz w normalnych warunkach.

Re: Rozmiar deski slabowiatrowej

: 27 paź 2014, 10:09
autor: JanuszD
streetracer pisze:Janusz Ty plywales na mojej?


no jak nie jak tak, ale za krotko, zeby sie wypowiadac. Poza tym warunki byly takie, ze sie przesiadlem na 138, ktora w zupelnosci mi wystarczala.

Jedyne co mi na bank nie pasowalo to Twoje kapcie, ale nie wiem czy same kapcie czy ich ustawienie.

Re: Rozmiar deski slabowiatrowej

: 31 paź 2014, 15:28
autor: ls84
przy moich 105kg nie latwo bylo mi dobrac deske ktora nie tonela przy startach i wlasciwym sprzetem okazal sie North Spike w rozmiarze 153 x 46,5. Swietnie ostrzyla i dodatkowo radzila sobie dobrze na wiekszych falach. Jak plywalem na mniejszych kwadratowych to ostrzenie konczylo sie zeslizgiwaniem z fali... Cena niestety nie jest przyjemna i kilka osob polecalo mi SU2 bigfoota, ktory jest zdecydowanie lzejszy od northa. Nie mialem jeszcze okazji potestowac ale mocno sie zastanawiam nad tym rozwiazaniem...

moze ktos cos wiecej powie na temat SU2 i jego wolnowiatrowych i nie tylko mozliwosci?

pozdrawiam,

LL

Re: Rozmiar deski slabowiatrowej

: 31 paź 2014, 19:07
autor: rez
Mikolpa pisze:rez
7 Pływam na 153x44 i jest ok, choć chyba zmienię na 161x44 ale na pewno nic szerszego.


Dlaczego chcesz zmienić z 153 na 161?

Re: Rozmiar deski slabowiatrowej

: 31 paź 2014, 22:49
autor: gredy
ls84 pisze:przy moich 105kg nie latwo bylo mi dobrac deske ktora nie tonela przy startach i wlasciwym sprzetem okazal sie North Spike w rozmiarze 153 x 46,5. Swietnie ostrzyla i dodatkowo radzila sobie dobrze na wiekszych falach. Jak plywalem na mniejszych kwadratowych to ostrzenie konczylo sie zeslizgiwaniem z fali... Cena niestety nie jest przyjemna i kilka osob polecalo mi SU2 bigfoota, ktory jest zdecydowanie lzejszy od northa. Nie mialem jeszcze okazji potestowac ale mocno sie zastanawiam nad tym rozwiazaniem...

moze ktos cos wiecej powie na temat SU2 i jego wolnowiatrowych i nie tylko mozliwosci?

pozdrawiam,

LL

Miałem kiedyś nieprzyjemność z Bigfootem pływać.Jak dla mnie słaba deska low wind, jedynie co dobrego o niej mogę powiedzieć to że cena może jest atrakcyjna :doh: