Strona 1 z 1

Slingshot Joint

: 09 wrz 2014, 16:09
autor: Rajlor
Co myślicie o tych wiązaniach? Jestem jeszcze zbyt niedoświadczony na buty, ale podczas prób s-bendów i raley bardzo często stopy wypadają mi ze strapów (nie bardzo kiedy tego chcę), myślicie, że to byłoby dobre rozwiązanie między butami a strapami?


Obrazek

Re: Slingshot Joint

: 09 wrz 2014, 17:40
autor: bartekk
Ja myśle że to jest niezły wykręcacz kostek... ale nie pływałem w tym.

Re: Slingshot Joint

: 09 wrz 2014, 20:07
autor: dpacior
Jesli boisz sie butow, to zawsze mozesz stary patent z dętka rowerową wykorzystac:

Wez kawałek takiej dętki, zrób otwory na końcach i przykręć przez nie strapy do deski. Teraz masz co na piętę zarzucić, Dętka na tyle elastyczna, ze w razie gleby sie naciągnie i nogę puści

Re: Slingshot Joint

: 10 wrz 2014, 12:44
autor: paralizator
Kup sobie dobrze dopasowane pady i strapy to nie będzie nic spadać. Dętki też lubią wykręcić kostkę i są moim zdaniem bardziej niebezpieczne niż buty.

Re: Slingshot Joint

: 10 wrz 2014, 12:59
autor: jedi1
dpacior pisze:Jesli boisz sie butow, to zawsze mozesz stary patent z dętka rowerową wykorzystac:

Wez kawałek takiej dętki, zrób otwory na końcach i przykręć przez nie strapy do deski. Teraz masz co na piętę zarzucić, Dętka na tyle elastyczna, ze w razie gleby sie naciągnie i nogę puści


Albo nie puści i noga złamana.

Jestem jeszcze zbyt niedoświadczony na buty, ale podczas prób s-bendów i raley bardzo często stopy wypadają mi ze strapów


Przede wszystkim popracuj nad popem, bo na 99% to jest powodem spadania deski, a nie pady. Pewnie zamiast płynnie się wybić to kopiesz deskę do tyłu. Te Clashowe tak dobrze nogę trzymają, że naprawdę nie ma się do czego przyczepić.

Re: Slingshot Joint

: 10 wrz 2014, 13:02
autor: kukus
Cabrihna robila tez podobne kapcie. Kumpel w takich plywa.
Smieszne uczucie bo cala noga jest trzymana. Trudnonsienje zaklada ale jak juz noga wejdzie to trzymaja dobrze.

Re: Slingshot Joint

: 10 wrz 2014, 13:08
autor: Michu.
Rajlor pisze:Co myślicie o tych wiązaniach? Jestem jeszcze zbyt niedoświadczony na buty, ale podczas prób s-bendów i raley bardzo często stopy wypadają mi ze strapów (nie bardzo kiedy tego chcę), myślicie, że to byłoby dobre rozwiązanie między butami a strapami?


Obrazek


Z tego co czytałem na zagranicznych forach Joint to niezbyt udane rozwiązanie. Polecam kupić butki jak robisz już rayley i ski :) ja tak zrobiłem i nie żałuje nie jest to żaden hardcore pływać w butach. Za granicą mnóstwo ludzi tak lata :) Pzdr.

Slingshot Joint

: 13 wrz 2014, 08:51
autor: Maxx
Michu. pisze:
Rajlor pisze:Co myślicie o tych wiązaniach? Jestem jeszcze zbyt niedoświadczony na buty, ale podczas prób s-bendów i raley bardzo często stopy wypadają mi ze strapów (nie bardzo kiedy tego chcę), myślicie, że to byłoby dobre rozwiązanie między butami a strapami?


Obrazek


Z tego co czytałem na zagranicznych forach Joint to niezbyt udane rozwiązanie. Polecam kupić butki jak robisz już rayley i ski :) ja tak zrobiłem i nie żałuje nie jest to żaden hardcore pływać w butach. Za granicą mnóstwo ludzi tak lata :) Pzdr.



[emoji52]

Re: Slingshot Joint

: 13 wrz 2014, 10:04
autor: dasnsad
Z tego co czytałem na zagranicznych forach Joint to niezbyt udane rozwiązanie. Polecam kupić butki jak robisz już rayley i ski :) ja tak zrobiłem i nie żałuje nie jest to żaden hardcore pływać w butach. Za granicą mnóstwo ludzi tak lata :) Pzdr.

Stabilizator też ma kupić??? Przestaję wierzyć co niektórzy ludzie tu piszą... brak mi słów, buty na jego poziomie JEDYNIE ograniczą progress i zniechęcą go do prób ja jednak wolę wypaść ze strapów niż zaliczyć wcinę i wyciąganie z butów (boli) dodatkowo w butach trzeba pływać przy większej mocy i przy nauce np. railey do blinda mało kto lubie robić to od razu na mega dużej prędkości i 2 metry nad wodą, nie czaję... po co na siłę chcieć się stać bardziej pro... a żeby udowodnić, ze więcej sprzętu niż talentu to dorzucam filmik brazylijskich kocurów w STRAPACH (i to nobile'a) : http://www.youtube.com/watch?v=Hd6h8MKZ ... N8VutLRzRw

Pozdrawiam

Re: Slingshot Joint

: 19 wrz 2014, 18:21
autor: Michu.
dasnsad pisze:Z tego co czytałem na zagranicznych forach Joint to niezbyt udane rozwiązanie. Polecam kupić butki jak robisz już rayley i ski :) ja tak zrobiłem i nie żałuje nie jest to żaden hardcore pływać w butach. Za granicą mnóstwo ludzi tak lata :) Pzdr.

Stabilizator też ma kupić??? Przestaję wierzyć co niektórzy ludzie tu piszą... brak mi słów, buty na jego poziomie JEDYNIE ograniczą progress i zniechęcą go do prób ja jednak wolę wypaść ze strapów niż zaliczyć wcinę i wyciąganie z butów (boli) dodatkowo w butach trzeba pływać przy większej mocy i przy nauce np. railey do blinda mało kto lubie robić to od razu na mega dużej prędkości i 2 metry nad wodą, nie czaję... po co na siłę chcieć się stać bardziej pro... a żeby udowodnić, ze więcej sprzętu niż talentu to dorzucam filmik brazylijskich kocurów w STRAPACH (i to nobile'a) : http://www.youtube.com/watch?v=Hd6h8MKZ ... N8VutLRzRw

Pozdrawiam


Wyraziłem swoją opinię, Ty możesz mieć swoją :thumb: Dla mnie mniej bolesne są gleby w butach od tych w strapach i po złamaniu kostki (grając w piłkę) czuję się dużo bardziej komfortowo w butkach :wink: Nie udało mi się z nich jeszcze wylecieć (Code 55). Najlepiej samemu stestować strapy i wiązania i wtedy zdecydować :thumbsup:
Ps. Pływanie w butach wymaga troszkę więcej mocy żeby ostrzyć ale nie znaczy, że nie da się tricków robić delikatnie, wystarczy mniejsza prędkość i delikatniej wyciąć krawędź.

Re: Slingshot Joint

: 21 wrz 2014, 15:16
autor: don Komorro
buty nie są takie straszne jak je malują a jak już obczaisz o co chodzi to przestaniesz myśleć o strapach... chociaż jak mniej wieje to duzo lepiej pływa sie w strapach. są strapy które trzymają nogi kozacko i dają mega komfort. np do mojej nogi pasują sp i fone platinium z tym ze te 2 są chyba najlepsze jakie miałem okazję testować. na moje myśląc o fs trzeba mieć buty i strapy i zapomnieć o szukaniu wynalazków takich jak ten w temacie. polecam wygodne buty np ronix one.

Re: Slingshot Joint

: 25 wrz 2014, 19:55
autor: tomba
don Komorro pisze:buty nie są takie straszne jak je malują a jak już obczaisz o co chodzi to przestaniesz myśleć o strapach... chociaż jak mniej wieje to duzo lepiej pływa sie w strapach. są strapy które trzymają nogi kozacko i dają mega komfort. np do mojej nogi pasują sp i fone platinium z tym ze te 2 są chyba najlepsze jakie miałem okazję testować. na moje myśląc o fs trzeba mieć buty i strapy i zapomnieć o szukaniu wynalazków takich jak ten w temacie. polecam wygodne buty np ronix one.

Też jestem tego zdania. Ja pływam z kolei w butach bardziej na wake'u, ale pływałem ostatnio też w butach na kite, moim zdaniem lepiej niż w strapach, ale musi wiać przynajmniej 16 knotów, ale kontrola deski najlepsza. Jeżeli chodzi o kontuzje, to na pewno na wake są gorsze, bo wszystko robisz na powerze, z kolei na kite cała moc i wysokość zależy od Ciebie, dlatego nie ma co szaleć na początku.