Najprzyjemniejszy latawiec w rozmiarze 12/13m?

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Awatar użytkownika
myrcin
Posty: 272
Rejestracja: 12 maja 2010, 17:30
Deska: Nobile
Latawiec: Wainmann / F-one
Lokalizacja: Józefów
 
Post28 sie 2013, 19:31

Czesc,

Mam prośbę do osób, które testowaly rożne latawce o podpowiedź jaki latawiec w rozmiarze 12/13 m bedzie najprzyjemniejszy. Celowo nie używam określenia najlepszy. Chciałbym latawiec, który przy tym rozmiarze bedzie możliwie szybki, z bardzo dobrym dołem. Latawiec miałby służyć mi do pływania przy słabym wietrze. Ja to jakies 75kg, plywam lewo/prawo troche skacze, nic specjalnego. Przy słabym wietrze chce po prostu pływać, moze pocwiczyc coś z krawędzi. Aktualnie największy latawiec jaki mam to Cabrinha xbow 11 z 2010 i w ostatni weekend do swobodnego pływania brakło jak sadze metra moze dwóch. Pływać mogłem ale niestety utrzymać wysokość już nie. Jesli ktoś pomyśli, ze to moja wina to informuje ze nikt na spocie nie trzymał wysokości bo wszyscy mieli odrobine za mało na swoich najwiekszych latawcach. Niestety nie miałem wiatromierza więc nie wiem ile wiało dokładnie.

Z góry dziękuje

kiteigor
Posty: 731
Rejestracja: 26 cze 2012, 22:40
Deska: Naish Monarch
Latawiec: Naish Pivot LE
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 9 razy
Dostał piwko: 14 razy
 
Post28 sie 2013, 19:49

Sprzęt na sprzedaż wystawiamy na giełdzie, treść skasowana //Admin

Awatar użytkownika
myrcin
Posty: 272
Rejestracja: 12 maja 2010, 17:30
Deska: Nobile
Latawiec: Wainmann / F-one
Lokalizacja: Józefów
 
Post28 sie 2013, 20:43

kiteigor pisze:spam

Dzięki za info ale nie szukam ofert (przynajmniej teraz) tylko porady kogoś kto mógłby mi przedstawić zalety/wady kilku latawcow na których pływał osobiście.

Barosz21
Posty: 528
Rejestracja: 01 gru 2007, 12:15
Deska: SU-2 Warcraft
Latawiec: Zeeko Krush
Lokalizacja: Szczecin/Piła
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2013, 21:34

Powiem Ci że jak pamietam swojego Crossbowa 2010 w rozmiarze 10 to cieżko będzie znaleźć latawiec o lepszym dole. Musisz się chyba pogodzić z tym że od 9knt się nie da latać:) Musisz więc z czegoś zrezygnować. Albo fajny latawiec do wszystkiego z gorszym dołem albo cienki latawiec z dobrym dołem. Ja bym sobie odpuscił latanie od 12knt na korzysć fajniejszego latawca. I tu poleciłbym Zeeko Krush 12 2012. Lepszy dół niż np mój RPM w tym samym rozmiarze. Na tyle szybki że kręci loopy na loozie w haku i poza. Fajny do UH i całkiem szybki. Innowacyjny bar ze średnimi siłami. Przetestuj jakby co. Taki złoty środek moim zdaniem. Porównująć go do jakichś 20 latawców ten ogólnei podoba mi się najbardziej.
Poza tym fajny też złoty środek to Ozone catalyst. Fajny dół i bardzo wszechstronny latawiec.
Pzodrawiam

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2013, 22:07

Ha. Szybki, przyjemny z dobrym dołem w rozm. 12m - NOWY T5 NOBILE.
W tym rozmiarze poluję na niego ostatnio.
Nie SB i nie Waiman i nie Zekko. Choć wszystkie wspominam, a zwłaszcza Zekko, całkiem dobrze.

dzacek
Posty: 23
Rejestracja: 23 sie 2013, 17:13
Postawił piwka: 1 raz
 
Post28 sie 2013, 22:37

Szczególnie przyjemna to w nobilu jest reklamacja różnego rodzaju pęknięć, rozchodzących się szwów (do tego wybuchające tuby), odklejających się wentyli i innych. Mam nadzieję, że coś się w temacie poprawiło, bo same latawce latały fajnie.
Pzdr
Ostatnio zmieniony 28 sie 2013, 22:49 przez dzacek, łącznie zmieniany 1 raz.

andkite
Posty: 185
Rejestracja: 22 mar 2013, 14:07
Deska: Choice
Latawiec: XR6
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post28 sie 2013, 22:44

Pokrótce o latawcach na których pływałem przynajmniej jeden sezon. Ważę 90+ a moje słabowiatrowe kity to max 12m.
North Fuse to dobry dól, dobra winda, mega depower, szkwały wyrywają z butów( trzeba być czujnym).
Ozone Edge super dół - miałem 11m i pływałem od 12kn, winda marzenie, duży zakres 25kn ogarniałem,trochę wolnodziny, jedyny kite który przez pierwsze pól godziny
żałowałem że go kupiłem póżniej zmieniłem zdanie diametralnie. Ozone Catalyst dla mnie porażka, zero fanu, ale są osoby którym pasuje. Fone Bandit 6 (delta) pierwsze
wrażenie że jest b. przyjazny i taki jest, dobry dół, dobra winda, miękko przyjmuje szkwały, loopy no problem,RPM dół niezły, winda ok ale narazie kombinuję z ustawie-

niami.Myślę że jako słabowiatrowy dla Ciebie Ozone Edge 11.Pływasz od 10kn , skaczesz( ale na haku),Edek sam skacze i sam płynie pod wiatr tylko mu nie przeszkadzać.
Jeszcze kombinowałem z Edgem 17 ale zyskiwałem może 2-3 kn ale to było żeglarstwo.Są to moje subiektywne odczucia.

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2013, 22:50

Jak zgubiłem fina od wave deski z mojej winy, to dostałem nowego gratis.
A to nie wiem o czym świadczy?
Może mam dobrego sprzedawcę, któremu się chce zadzwonić do fabryki?

ArthuR
Posty: 168
Rejestracja: 16 kwie 2006, 22:35
Lokalizacja: Poznań / Częstochowa
Postawił piwka: 1 raz
 
Post28 sie 2013, 23:03

Ozone Catalyst dla mnie porażka, zero fanu [/quote]

Dlaczego?

dzacek
Posty: 23
Rejestracja: 23 sie 2013, 17:13
Postawił piwka: 1 raz
 
Post28 sie 2013, 23:33

mandaro pisze:Jak zgubiłem fina od wave deski z mojej winy, to dostałem nowego gratis.
A to nie wiem o czym świadczy?
Może mam dobrego sprzedawcę, któremu się chce zadzwonić do fabryki?


A jakbyś zgubił z winy fabryki? Reklamacje z tego, co wiem przyjmują bez szemrania, kłopot w tym, że latawce nobila z lat 2011-2012 mają olbrzymie problemy, z jakością wykonania. Nie sądzę żeby kupienie sprzętu po to, żeby jeździł u kuriera na pace należało do przyjemności.

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 sie 2013, 23:38

Zero fanu, to zero fanu. Jest dużo takich. Co za fan się garbić podczas pływania?
Z drugiej strony co za fan mieć latawiec kopiący bez sensu? Też jest dużo takich.
Przyjemny latawiec nie może być ani za miękki, ani za twardy.
Powinien mieć dobrą skrętność i wygodę wachlowania oraz średnie lub mniejsze siły na barze.

ArthuR
Posty: 168
Rejestracja: 16 kwie 2006, 22:35
Lokalizacja: Poznań / Częstochowa
Postawił piwka: 1 raz
 
Post28 sie 2013, 23:45

mandaro pisze:Zero fanu, to zero fanu. Jest dużo takich. Co za fan się garbić podczas pływania?
Z drugiej strony co za fan mieć latawiec kopiący bez sensu? Też jest dużo takich.
Przyjemny latawiec nie może być ani za miękki, ani za twardy.
Powinien mieć dobrą skrętność i wygodę wachlowania oraz średnie lub mniejsze siły na barze.


To chyba wlasnie dotyczy uniwersalnego catalysta, koledze chodzilo chyba jednak o cos innego

Awatar użytkownika
myrcin
Posty: 272
Rejestracja: 12 maja 2010, 17:30
Deska: Nobile
Latawiec: Wainmann / F-one
Lokalizacja: Józefów
 
Post28 sie 2013, 23:46

Dzieki wszystkim za opinie, szczegolnie to poparte wlasnym doswiadczeniem. Bartosz21 ciekawa sprawa z tym xbow z 2010 ze tak dobrze wypada. Niestety nie mam porownania i ciezko mi to stwierdzic osobiscie. Faktem jest ze jak jest odpowiedni wiatr to fajnie sie na nim plywa.
Tak jak sie spodziewalem bede musial sam potestowac, przynajmniej teraz mam kilka typow, ktore bede chcial gdzies przetestowac.

pozdro

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2013, 00:05

dzacek pisze:
mandaro pisze:Jak zgubiłem fina od wave deski z mojej winy, to dostałem nowego gratis.
A to nie wiem o czym świadczy?
Może mam dobrego sprzedawcę, któremu się chce zadzwonić do fabryki?


A jakbyś zgubił z winy fabryki? Reklamacje z tego, co wiem przyjmują bez szemrania, kłopot w tym, że latawce nobila z lat 2011-2012 mają olbrzymie problemy, z jakością wykonania. Nie sądzę żeby kupienie sprzętu po to, żeby jeździł u kuriera na pace należało do przyjemności.


Trochę nie na temat płyniesz zawzięcie.
(Miałem Northa 2009 od nowości i nitki nie dały rady.
Teraz padają czikenlupy. A garbysia mojego kolegi 2011 wytrzymała zaledwie 8 mcy, tylko, że on pływał codziennie.)
Nie mam problemu z tym, a on też nie.
Wylatam, to kupuję nowe.
A z tego co widzę, to nikt też szczególnie też nie dba o sprzęt, bo szkoda czasu.
Utwórz wątek z poprzednim właścicielem latawca może?

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2013, 00:19

myrcin pisze:Dzieki wszystkim za opinie, szczegolnie to poparte wlasnym doswiadczeniem. Bartosz21 ciekawa sprawa z tym xbow z 2010 ze tak dobrze wypada. Niestety nie mam porownania i ciezko mi to stwierdzic osobiscie. Faktem jest ze jak jest odpowiedni wiatr to fajnie sie na nim plywa.
Tak jak sie spodziewalem bede musial sam potestowac, przynajmniej teraz mam kilka typow, ktore bede chcial gdzies przetestowac.

pozdro


Przetestuj
T5 w chałupach; 50/fifty u mnie w Jastarni; Ozone to nie wiem. Może obok na Maszo.
Zekko jest super, a T5 lepsze w jednym drobnym szczególe.
Polecam też RPM do zbadania i kilka innych.
Podobno nowa Cabrincha SB lepiej skręca niż starsze modele SB i podpasuje.
Też możesz zbadać na półwyspie.


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości