Cześć,
To zależy czego oczekujesz, jak jesteś odporny na zimno,
Skoro masz zamiar wykorzystywać jak najdłużej, wszelkie warunki, w których da się pływać, to wg mnie na zimne dni suchar nie ma sobie mocnych, jest dużo cieplej. To jak Ci będzie ciepło zależy od tego jak się ubierzesz pod suchara.
Jak dla mnie suchar jest wygodniejszy, jeśli chodzi o zwykłe pływanie (no ale to raczej kwestia indywidualna). Tylko body dragi sie słabo robi - duży opór stawia suchar.
No i zdejmowanie suchara po pływaniu, zwłaszcza jak jest zimno, jest sporo lepsze niż w piance. Po zdjęciu pianki jesteśmy cali mokrzy i odkryci, no i najzwyczajniej w świecie PIŹDZI
Pianka też ma swoje plusy oczywiście. Przede wszystkim jest tańsza i jak się będzie troche psuła to nic wielkiego się nie dzieje. W sucharze wystarczy jedna nieszczelność i już jest sporo słabiej.
No i wg mnie nie da się zrobić tak żeby w sucharze było jednocześnie wygodnie i całkowicie sucho. Chyba że się praktycznie nie ląduje w wodzie.
Pozdrawiam