Strona 1 z 2

Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 01 kwie 2011, 22:06
autor: starplanet
Moje pytanko jest takie czym właściwie różnią się produkty tych dwóch firm:
Cabrinha vs flyOzone

Tak z waszego doświadczenia. Który lepszy do rozwiązania A a który do B itp.. sugestie...

Mnie przede wszystkim w stronę firmy Cabrinha ciągnie design latawek ( z zawodu jestem grafikiem) - ozon to w moim przekonaniu tradycja, jakość, uniwersalność i tak narodził mi się ból głowy przed zakupem sprzętu w 2011 roczku :)

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 01 kwie 2011, 22:51
autor: GURU 10.5
Zarówno w przypadku Ozone, jak i Cabrinhy masz bardzo RÓŻNIĄCE się od siebie w charakterze i przeznaczeniu modele latawców i wg mnie tu jest KLUCZ do optymalnego dobrania sobie sprzętu:

W Ozone jest to łatwy, freeride;owy Catalyst, rozwojowy C4 i freeride z potencjałem Edge

W Cabrinha'a masz łatwy Convert,freestyle'owo-wave'owy Nomad, uniwersalny Switchbalde, freeride;owy Crossbow

...tak w dużym skrócie i uproszczeniu :hand:

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 01 kwie 2011, 22:59
autor: starplanet
Bardzo, bardzo, bardzo przydatna porada - piffko leci !

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 06 kwie 2011, 01:58
autor: stiv amoralny
starplanet pisze:Moje pytanko jest takie czym właściwie różnią się produkty tych dwóch firm:
Cabrinha vs flyOzone

Tak z waszego doświadczenia. Który lepszy do rozwiązania A a który do B itp.. sugestie...

Mnie przede wszystkim w stronę firmy Cabrinha ciągnie design latawek ( z zawodu jestem grafikiem) - ozon to w moim przekonaniu tradycja, jakość, uniwersalność i tak narodził mi się ból głowy przed zakupem sprzętu w 2011 roczku :)


no i właśnie inni design'erzy nad tym uporczywie pracują , żeby cię ciągnęło:)

pozdrawim

stiv a

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 06 kwie 2011, 14:26
autor: PusieK
Brałbym ozone, wg mnie dużo przyjemniejsze latawce... jeżeli chodzi o cabryske to wypowiem się tylko o switchu, mega nieprzewidywalny w szczególności podczas skoków, nigdy nie wiedziałem gdzie dokładnie wyląduję.. co mnie przerażało..

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 06 kwie 2011, 14:45
autor: stiv amoralny
PusieK pisze:Brałbym ozone, wg mnie dużo przyjemniejsze latawce... jeżeli chodzi o cabryske to wypowiem się tylko o switchu, mega nieprzewidywalny w szczególności podczas skoków, nigdy nie wiedziałem gdzie dokładnie wyląduję.. co mnie przerażało..


czyli co?? tak cię niosło :wink:

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 06 kwie 2011, 14:48
autor: PusieK
można tak powiedzieć, noszenie switch ma mega, jednak brak pełnej kontroli nad lotem to nie dla mnie..

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 06 kwie 2011, 15:31
autor: Crazy Horse
PusieK pisze:można tak powiedzieć, noszenie switch ma mega, jednak brak pełnej kontroli nad lotem to nie dla mnie..


A to dobre "pitu pitu" śmiech łamany przez żenadę, bo jeszcze o nomadzie mógłbym to zaakceptować (mega szybki i nerwowy) ale na pewno nie można tego powiedzieć o żadnym innym modelu :!: :!: :!:

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 06 kwie 2011, 16:06
autor: RAFAŁ
PusieK pisze:można tak powiedzieć, noszenie switch ma mega


Tak cie nosiło?
phpBB [video]


A tak z ciekawości na czym pływasz, że switch cie przeraża :wink:

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 07 kwie 2011, 07:55
autor: PusieK
Crazy Horse pisze:
PusieK pisze:można tak powiedzieć, noszenie switch ma mega, jednak brak pełnej kontroli nad lotem to nie dla mnie..


A to dobre "pitu pitu" śmiech łamany przez żenadę, bo jeszcze o nomadzie mógłbym to zaakceptować (mega szybki i nerwowy) ale na pewno nie można tego powiedzieć o żadnym innym modelu :!: :!: :!:


Spinaj się dalej.. to są moje odczucia i ich nie zmienisz tym swoim śmiesznym gadaniem.. a moze mi PW napiszesz którego potem usuniesz :D :lol: :lol: :lol:

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 07 kwie 2011, 12:39
autor: Crazy Horse
Oszczędź Rafał ;)

Przez pomylke kliknelo mi sie na PW a chcialem to wrzucic na forum, ot skomplikowana prawda ;)

P.S. Wtedy to ja też nie miałem 100% kontroli

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 07 kwie 2011, 14:34
autor: PusieK
A tak z ciekawości na czym pływasz, że switch cie przeraża :wink:

Torch

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 07 kwie 2011, 18:19
autor: RAFAŁ
PusieK pisze:
A tak z ciekawości na czym pływasz, że switch cie przeraża :wink:

Torch


I wszystko jasne. Więcej pytań nie mam. :lol: :lol: :lol:

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 07 kwie 2011, 20:27
autor: RAFAŁ
GURU 10.5 pisze:
W Ozone jest to łatwy, freeride;owy Catalyst, rozwojowy C4 i freeride z potencjałem Edge

W Cabrinha'a masz łatwy Convert,freestyle'owo-wave'owy Nomad, uniwersalny Switchbalde, freeride;owy Crossbow

...tak w dużym skrócie i uproszczeniu :hand:


Dość mocno to uprościłeś :wink:
Wyjadaczem nie jestem ale miałem okazję pływać na wszystkich modelach Cabrinha od 2006 roku i na kilku modelach Ozona.
Catalyst to następca Lighta ten model raczej sobie odpuść. :wink:
C4 raczej nie dla początkującego, są do tego lepsze latawce. C4 to open C co za tym idzie mniejszy zakres wiatrowy, słabiej odpuszcza szkwały.
Edge maszyna z dobrym kopem duży zakres, dobrze ostrzący latawiec.
Jak chcesz ozona to brał bym edga.

Convert bardzo udany latawiec spokojny, dobrze ostrzący z fajnym czuciem na barze z dobrym zakresem wiatrowym i można na nim też ładnie skoczyć.
jak najbardziej godny polecenia dla początkującego.
Nomad najszybszy z całej kolekcji jest to chyba najlepsza opcja dla osoby która dużo skacze UH.Jest to latawiec najbardziej zbliżony do C.
Crossbow maszyna do wysokich skoków, największy zakres wiatrowy i najostrzej chodzący do wiatru,najlepszy dolny zakres.
Crossbow z sezonu na sezon coraz lepszy 2011 ma bardzo małe siły na barze.
Switch coś miedzy convertem a crossbowem.
Z Cabrinha co byś nie kupił czy to będzie convert, switch czy crossbow to będziesz zadowolony, na wszystkich skaczę się bardzo dobrze dobre czucie, latawiece
nie przepadają za plecy jak zdarza się w niektórych latawcach innych firm.
Do tego Cabrinha ma bardzo fajny system bezpieczeństwa IDS.
A najlepiej podjedź sobie na pszczynkę albo goczały tam chłopaki mają i Cabrinhe i Ozony to sobie pomacasz :wink: .
Albo wpadnij na Małe Morze na majówkę to pewnie coś ci znajdą do przetestowania.
A tak naprawdę to ja się nie znam. :wink:

Re: Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

: 07 kwie 2011, 23:14
autor: starplanet
Dzięki wielkie za podpowiedzi