Cabrinha vs Ozone - Pytanie do wyjadaczy

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
starplanet
Posty: 240
Rejestracja: 01 lip 2008, 15:25
Lokalizacja: Gliwice
Postawił piwka: 1 raz
 
Post01 kwie 2011, 22:06

Moje pytanko jest takie czym właściwie różnią się produkty tych dwóch firm:
Cabrinha vs flyOzone

Tak z waszego doświadczenia. Który lepszy do rozwiązania A a który do B itp.. sugestie...

Mnie przede wszystkim w stronę firmy Cabrinha ciągnie design latawek ( z zawodu jestem grafikiem) - ozon to w moim przekonaniu tradycja, jakość, uniwersalność i tak narodził mi się ból głowy przed zakupem sprzętu w 2011 roczku :)

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post01 kwie 2011, 22:51

Zarówno w przypadku Ozone, jak i Cabrinhy masz bardzo RÓŻNIĄCE się od siebie w charakterze i przeznaczeniu modele latawców i wg mnie tu jest KLUCZ do optymalnego dobrania sobie sprzętu:

W Ozone jest to łatwy, freeride;owy Catalyst, rozwojowy C4 i freeride z potencjałem Edge

W Cabrinha'a masz łatwy Convert,freestyle'owo-wave'owy Nomad, uniwersalny Switchbalde, freeride;owy Crossbow

...tak w dużym skrócie i uproszczeniu :hand:

starplanet
Posty: 240
Rejestracja: 01 lip 2008, 15:25
Lokalizacja: Gliwice
Postawił piwka: 1 raz
 
Post01 kwie 2011, 22:59

Bardzo, bardzo, bardzo przydatna porada - piffko leci !

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2011, 01:58

starplanet pisze:Moje pytanko jest takie czym właściwie różnią się produkty tych dwóch firm:
Cabrinha vs flyOzone

Tak z waszego doświadczenia. Który lepszy do rozwiązania A a który do B itp.. sugestie...

Mnie przede wszystkim w stronę firmy Cabrinha ciągnie design latawek ( z zawodu jestem grafikiem) - ozon to w moim przekonaniu tradycja, jakość, uniwersalność i tak narodził mi się ból głowy przed zakupem sprzętu w 2011 roczku :)


no i właśnie inni design'erzy nad tym uporczywie pracują , żeby cię ciągnęło:)

pozdrawim

stiv a

PusieK
Posty: 480
Rejestracja: 10 cze 2007, 23:46
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post06 kwie 2011, 14:26

Brałbym ozone, wg mnie dużo przyjemniejsze latawce... jeżeli chodzi o cabryske to wypowiem się tylko o switchu, mega nieprzewidywalny w szczególności podczas skoków, nigdy nie wiedziałem gdzie dokładnie wyląduję.. co mnie przerażało..

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2011, 14:45

PusieK pisze:Brałbym ozone, wg mnie dużo przyjemniejsze latawce... jeżeli chodzi o cabryske to wypowiem się tylko o switchu, mega nieprzewidywalny w szczególności podczas skoków, nigdy nie wiedziałem gdzie dokładnie wyląduję.. co mnie przerażało..


czyli co?? tak cię niosło :wink:

PusieK
Posty: 480
Rejestracja: 10 cze 2007, 23:46
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post06 kwie 2011, 14:48

można tak powiedzieć, noszenie switch ma mega, jednak brak pełnej kontroli nad lotem to nie dla mnie..

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2011, 15:31

PusieK pisze:można tak powiedzieć, noszenie switch ma mega, jednak brak pełnej kontroli nad lotem to nie dla mnie..


A to dobre "pitu pitu" śmiech łamany przez żenadę, bo jeszcze o nomadzie mógłbym to zaakceptować (mega szybki i nerwowy) ale na pewno nie można tego powiedzieć o żadnym innym modelu :!: :!: :!:

RAFAŁ
Posty: 405
Rejestracja: 30 maja 2007, 21:54
Lokalizacja: żyrardów
 
Post06 kwie 2011, 16:06

PusieK pisze:można tak powiedzieć, noszenie switch ma mega


Tak cie nosiło?
phpBB [video]


A tak z ciekawości na czym pływasz, że switch cie przeraża :wink:

PusieK
Posty: 480
Rejestracja: 10 cze 2007, 23:46
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post07 kwie 2011, 07:55

Crazy Horse pisze:
PusieK pisze:można tak powiedzieć, noszenie switch ma mega, jednak brak pełnej kontroli nad lotem to nie dla mnie..


A to dobre "pitu pitu" śmiech łamany przez żenadę, bo jeszcze o nomadzie mógłbym to zaakceptować (mega szybki i nerwowy) ale na pewno nie można tego powiedzieć o żadnym innym modelu :!: :!: :!:


Spinaj się dalej.. to są moje odczucia i ich nie zmienisz tym swoim śmiesznym gadaniem.. a moze mi PW napiszesz którego potem usuniesz :D :lol: :lol: :lol:

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 kwie 2011, 12:39

Oszczędź Rafał ;)

Przez pomylke kliknelo mi sie na PW a chcialem to wrzucic na forum, ot skomplikowana prawda ;)

P.S. Wtedy to ja też nie miałem 100% kontroli

PusieK
Posty: 480
Rejestracja: 10 cze 2007, 23:46
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post07 kwie 2011, 14:34

A tak z ciekawości na czym pływasz, że switch cie przeraża :wink:

Torch

RAFAŁ
Posty: 405
Rejestracja: 30 maja 2007, 21:54
Lokalizacja: żyrardów
 
Post07 kwie 2011, 18:19

PusieK pisze:
A tak z ciekawości na czym pływasz, że switch cie przeraża :wink:

Torch


I wszystko jasne. Więcej pytań nie mam. :lol: :lol: :lol:

RAFAŁ
Posty: 405
Rejestracja: 30 maja 2007, 21:54
Lokalizacja: żyrardów
 
Post07 kwie 2011, 20:27

GURU 10.5 pisze:
W Ozone jest to łatwy, freeride;owy Catalyst, rozwojowy C4 i freeride z potencjałem Edge

W Cabrinha'a masz łatwy Convert,freestyle'owo-wave'owy Nomad, uniwersalny Switchbalde, freeride;owy Crossbow

...tak w dużym skrócie i uproszczeniu :hand:


Dość mocno to uprościłeś :wink:
Wyjadaczem nie jestem ale miałem okazję pływać na wszystkich modelach Cabrinha od 2006 roku i na kilku modelach Ozona.
Catalyst to następca Lighta ten model raczej sobie odpuść. :wink:
C4 raczej nie dla początkującego, są do tego lepsze latawce. C4 to open C co za tym idzie mniejszy zakres wiatrowy, słabiej odpuszcza szkwały.
Edge maszyna z dobrym kopem duży zakres, dobrze ostrzący latawiec.
Jak chcesz ozona to brał bym edga.

Convert bardzo udany latawiec spokojny, dobrze ostrzący z fajnym czuciem na barze z dobrym zakresem wiatrowym i można na nim też ładnie skoczyć.
jak najbardziej godny polecenia dla początkującego.
Nomad najszybszy z całej kolekcji jest to chyba najlepsza opcja dla osoby która dużo skacze UH.Jest to latawiec najbardziej zbliżony do C.
Crossbow maszyna do wysokich skoków, największy zakres wiatrowy i najostrzej chodzący do wiatru,najlepszy dolny zakres.
Crossbow z sezonu na sezon coraz lepszy 2011 ma bardzo małe siły na barze.
Switch coś miedzy convertem a crossbowem.
Z Cabrinha co byś nie kupił czy to będzie convert, switch czy crossbow to będziesz zadowolony, na wszystkich skaczę się bardzo dobrze dobre czucie, latawiece
nie przepadają za plecy jak zdarza się w niektórych latawcach innych firm.
Do tego Cabrinha ma bardzo fajny system bezpieczeństwa IDS.
A najlepiej podjedź sobie na pszczynkę albo goczały tam chłopaki mają i Cabrinhe i Ozony to sobie pomacasz :wink: .
Albo wpadnij na Małe Morze na majówkę to pewnie coś ci znajdą do przetestowania.
A tak naprawdę to ja się nie znam. :wink:

starplanet
Posty: 240
Rejestracja: 01 lip 2008, 15:25
Lokalizacja: Gliwice
Postawił piwka: 1 raz
 
Post07 kwie 2011, 23:14

Dzięki wielkie za podpowiedzi


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości