Strona 1 z 1

trapez deemeed

: 22 kwie 2005, 11:50
autor: verbel
czy ktos moze cos powiedzec o trapezach deemeed ?? czy sa dobre czy takei sobie bo cena zacheca do kupna

: 22 kwie 2005, 12:17
autor: Ziomek.
elo verb:)
do trapa demeda najlepiej pasuje kite LOOPa
...bo to ta sama firma

Myślę że w tej cenie wyrwiesz spoko używanego porządniaka
mnie nie podchodzą
podobnie jak "żółwie" snowboardowe demed
ale Blance Isielonis podchodzą..

elo

: 22 kwie 2005, 12:23
autor: verbel
jo ziom
masz racje ze da si wyrwac cos przadnego uzywanego za ta cene heheh :> coz ale pewnie tez w tym roku sie latawca niedoczekam ze wzgeldow finanoswych damn.,.. ale was tam pewnei odwiedzimy uzbrojeni w skimboardy hehehe :>

: 22 kwie 2005, 12:27
autor: Ziomek.
spoko
jak zawsze MILE WIDZIANI
..tylko ziimnoo coś narazie :roll:

: 22 kwie 2005, 12:28
autor: verbel
damn to wlaczaj kaloryfer to mzoe do wakacji sie ogrzeje heheh :> albo zamow jakies dziewczyny z MAUI :> to napewno pomoze

: 26 kwie 2005, 13:47
autor: ZaŻenowany
z trapezami jest tak jak z żółwiami !
są dobre jak na cenę ktorą trzeba za nie dać (nowe) !
oczywiście lepiej miec Naisha (bo mam - zle kosztuje sporo)
i zółwia Dainese (bo mam), ale Dainese kosztuje 150 euro a deemeed do 200 pln ! różnica w cenie nie pokrywa niestety różnucy w jakości !
jak zawsze i wszedzie palci sie za firmę !
wniosek: jesli kogos stac - warto dac wie\cej kasy i miec na lata
tylko co ? jesli kogos nie stac ?? mysle ze spoko i trapez i zółw Deemeeda daja radę !
nowe modele trapezów słuzyly cały sezon w szkółce i ten sezon dalej beda w obiegu !!

pedro

: 27 kwie 2005, 12:50
autor: Ziomek.
tak jak napisałem wyżej: w cenie trapezu Demed można kupić wypasiony trapez używany
NAISHA choćby
ps: żółwi SNB - to jak mnie nie stać - to wolę W OGÓLE NIE MIEĆ
niż demeda

ps: nie stać mnie i nie mam Dainese

: 27 kwie 2005, 15:42
autor: ZaŻenowany
każdy ma swoje podejście !
ale znam sporo ludzi, naprawde sporo, które maja zółwia Deemeeda i nie narzekają !
nie ma designu jak Dainese ale swoje podstawowe funkcje spełnia, bo prawda jest taka ze przy ostrym dzwonie ani jeden ani drugi nie pomoze !
ja przywiazuję dużą wage do bezpieczenstwa wiec polecam i zólwia i kask ! bezpieczenstwo nr 1 na sniegu i an wodzie !! choc nie wszyscy o tym pamietaja albo chca pamietac !
apropo bezpieczenstwa to warto wspomniec ze w Austrii od tego sezonu instruktor prowadzacy grupę ma OBOWIAZEK posiadania przy sobie apteczki (mozna zapłacic kare za brak) i głośno sie mówi ze byc moze pd next sezonu będzie wogóle obowiązek jazdy w kaskach !!! warto o tym wiedziec !!!