KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam mam mozliwosc zakupu bandita w dobrej cenie i tak sie zastanawiam czy poradze sobie z nim.Jestem na etapie nauki pierwszych skokow.Moj wybor to Bandit Dos 2009 lub Rebel 2009.Niestety nie mam mozliwosci przetestowania bandita i nie wiem czy bede mial przyjemnosc z plywania ta latawką czy raczej bedzie to walka.Prosze o podpowiedzi

zapytaj Mevlane, czemu sprzedawał bandita
pozdro

nie znam DOSa ale Bandit 2008 jest NAJ w 2 kategoriach, które są NAJ dla początkującego:

- mega stabilność - można w hardkorowych warunkach puścić bar, poczytać gazete, podłubać w nosie, założyć deske a on nie przepada

- sam wstaje z wody

p4w3l pisze:nie znam DOSa ale Bandit 2008 jest NAJ w 2 kategoriach, które są NAJ dla początkującego:

- mega stabilność - można w hardkorowych warunkach puścić bar, poczytać gazete, podłubać w nosie, założyć deske a on nie przepada

- sam wstaje z wody

Widziałem co innego

Widziałem w Rewie dosa i jest naprawdę niezły. Koleś mniej więcej mojej wagi przy 15 węzłach pływał na luzaku na 10m i do tego nieźle nosił.
Co do wstawania z wody to równie dobrze jak rebel.

Kupuj dosa i porównamy z moim rebelem na Pieczarkach.
Co do trudności latawców to mam swoją teorię, podobno psycho 3 nie jest kajtem do nauki, a ja się jakoś nie męczyłem

evolutionVIII pisze:zapytaj Mevlane, czemu sprzedawał Bandita.
pozdro

Ja sprzedałem Bandita, żeby kupić DOSa

p4w3l napisał:
nie znam DOSa ale Bandit 2008 jest NAJ w 2 kategoriach, które są NAJ dla początkującego:

- mega stabilność - można w hardcorowych warunkach puścić bar, poczytać gazetę, podłubać w nosie, założyć deskę a on nie przepada

- sam wstaje z wody


evolutionVIII napisał:
Widziałem co innego

A ja przerabiałem na własnej skórze.
Nie wiem czy chciałbym drugi raz
Jednak jestem uparty i zdeterminowany dlatego nie żałuję z perspektywy czasu

No i oczywiście lubię wyzwania

skoro nie przepada, a zdarza się to przy graniczne słabym wietrze, ew. podmuchach znaczy się to jest hardcore

Nomercy pisze:

evolutionVIII pisze:zapytaj Mevlane, czemu sprzedawał Bandita.
pozdro

Ja sprzedałem Bandita, żeby kupić DOSa

p4w3l napisał:
nie znam DOSa ale Bandit 2008 jest NAJ w 2 kategoriach, które są NAJ dla początkującego:

- mega stabilność - można w hardcorowych warunkach puścić bar, poczytać gazetę, podłubać w nosie, założyć deskę a on nie przepada

- sam wstaje z wody


evolutionVIII napisał:
Widziałem co innego

A ja przerabiałem na własnej skórze.
Nie wiem czy chciałbym drugi raz
Jednak jestem uparty i zdeterminowany dlatego nie żałuję z perspektywy czasu

No i oczywiście lubię wyzwania

skoro nie przepada, a zdarza się to przy graniczne słabym wietrze, ew. podmuchach znaczy się to jest hardcore

Mi nie chodziło o przepadanie. Ogólnie kajt naprawdę zajebiaszczy jak każda delta, jednak to co się działo z kolesiem podczas nauki przy szkwalistym wietrze oczyma wyobrażni widziałem go kilkakrotnie na drzewie, ale twardy jednak był
Może to kwestia trymowania sprzętu, trudno mi to jednoznacznie ocenić.

Prawda, bo widziałem co robił instruktor ze szkółki w Egipcie na moim DOSie 12m, to gały mi na wierzch wychodziły
A wiało może z 12 knts
Ustawił mi tez latawiec tak, jak powinien być i pokazał kilka rzeczy ułatwiających pływanie

A na szkwałach, takich co maja siłę o kilkanaście węzłów większą niż wiatr.... hmm fajnie nie jest

a jak z restartem bandyty w słabych warunkach wiatrowych?na jutubie sa tylko filmiki pokazujace wstawanie przy silnym wietrze>

prodegior pisze:a jak z restartem bandyty w słabych warunkach wiatrowych?na jutubie sa tylko filmiki pokazujace wstawanie przy silnym wietrze>

12 jestem w stanie podniesc gdzies przy 8-9 knts.
Troche wprawy i wstaje

dokladnie nie wiem, jeszcze nie dorobilem sie wiatromierza