Strona 1 z 1

North Vegas 14m2

: 01 wrz 2004, 12:22
autor: flatline
Aloha!

Mam do Was pytanie...
Czy North Vegas '04 14m2 dla osoby z waga 60-62kg bylby odpowiedni zakladajac niestabilnie niskie [3Bf>] warynki jakie panuja u nas na miejscowkach, czy lepiej zainwestowac w NV '04 16m2.
Dzieki za wszelkie opinie i sugestie!

Pozdrawiam,

Flatline

: 01 wrz 2004, 13:12
autor: Adamski_Ustka
Cześć
Jeśli brać pod uwagę tak jak napisałeś 3 B to kup sobie 16 m kajta. Weź jednak pod uwagę że czeka nas niebawem jesień, a następnie wiosna są to okresy mocniejszych wiaterków. Dla twojej wagi latawiec 16 m jest już dość spory.
Jeszcze jedna sugestia przy wietrze wystarczającym na latawiec 16m na pewno dasz rade popłynąć na 14, a odwrotnie na tą sytuację patrząc gdy na 16 cię przeciągnie na 14 jeszcze dasz radę :lol: :wink: oczywiście przy twojej wadze.
Na moim przykładzie podam ci że jestem od ciebie nieco cięższy, a największy mój latawiec to właśnie 14 m.

W filmach karate wszyscy radzą aby słuchać głosu serca. :lol:
Pozdrawiam Adamski_Ustka :wink:

: 01 wrz 2004, 14:05
autor: flatline
Hej Adamski,

Dzieki za wskazowke!
Prawde mowiac myslac o NV 16m2 bralem pod uwage okresy letnie kiedy zatoka&morze jest na lekkim bezdechu. Na silniejsze wiatry mam Toro 10m2, ktory calkiem niezle mi sie sprawdza przy nawet slebej 4Bf.

14m2 mam ogladac dzisiaj wiec czasu na zastanawienie troche malo...
Jeszcze raz Wiekie Dzieki za opinie! :)))

Ostrych Slizgow & Wysokich Lotow!
Flatline

: 01 wrz 2004, 14:38
autor: IgorS
No tak, jak wczoraj pływałem na swojej Cabrinha Contra 19.5 (70kg, decha 146x37,5) na ch3 to w tym czasie Donat pływał na F-One Dream 9.
Przypuszczalnie waży on ok 62kg, a wiatr był rzędu 12 węzłów, więc po tym co napisał Adamski Ustka, sądzę że mam coś nie tak z glacą :?.
Jednym słowem, zależy co chcesz czynić na takim latawcu taki rozmiar musisz sobie dopasować.
Latawiec większy, czyli wolniejszy i ma słabsze kopyto do góry ale można pływać na nieco słabszym wietrze.
Tak czy inaczej sensowna prędkość wiatru do czegokolwiek oprócz brechtania się jest 12 węzłów.
Na latawcu 14m przy tym wietrze może być trudne wykonywanie skoków, ale osobiście nie wiem, gdyż mam latawiec 12m, na który schodzę od 16 węzłów.

: 01 wrz 2004, 15:00
autor: deluvian
Ja przy moich 63 marnych kilogramach pływam z 16-taką, jako ze jest to mój jedyny latawic pływam z nim zarówno przy 8 jak i przy 18 węzłach w zależności od warunków zaciagam odpowiednio silno depower. na początku tez myślałem ze będzie trochę za duży dla mnie ale teraz nie chce innego, uważam ze jest to najbardziej uniwersalny rozmiar.

: 01 wrz 2004, 15:03
autor: flatline
Dzieki! ;)

Ze wzgledu na moje obecne umiejetnosci nie mysle w tej chwili o wybijaniu sie nad wode by strzelac combotricks...ale przyszlosciowo jak sie oplywam to zdecydowanie tak. Dlatego zalezy mi na latawcu, ktory bedzie mial nadwyzke mocy w stosunku do wagi, dechy [141cm] & najczesciej spotykanych warunkow wiatrowych - biorac pod uwage odpowiedz chyba cisnie sie sama: 16m2...

Chyba ze sie myle...
Niemniej jednak dzieki za wskazanie drogi! ;))))

Pozdrawiam,
Flatline

: 01 wrz 2004, 15:21
autor: Adamski_Ustka
Prawde mowiac myslac o NV 16m2 bralem pod uwage okresy letnie kiedy zatoka&morze jest na lekkim bezdechu. Na silniejsze wiatry mam Toro 10m2, ktory calkiem niezle mi sie sprawdza przy nawet slebej 4Bf.

teraz to ci doradzę 16m :lol:

Ale prawidłowo powinno się dobierać latawce tej samej firmy i typu tak aby zakresy wiatrowe latawców się nakładały.

: 01 wrz 2004, 15:36
autor: flatline
Hej! ;)

...piszac pierwszego posta dot NV0416m2 mialem maly dylemat!
Rozwialiscie mi wszelkie 'przeciw' i umocniliscie 'za'!
Dzieki!

May the Wind be with You!:)))
Flatline