Strona 1 z 7

Ozone

: 13 maja 2007, 17:10
autor: MatDe
Pływał już ktoś na nowych instinctach light sport i edge? Jakie wrażenia i jak mają się do Cabrinhi Sb2 Xbow2 i omegi?

: 13 maja 2007, 19:21
autor: kamilKITE
oni plywali:
http://www.flyozone.com/kitesurf/downlo ... riding.wmv

ja tez, ale mi i tak nikt nie uwiezy, ze ozony w tym sezonie sa wypasione :).
Polecam zwlaszcza 13 Edge na polskie warunki.
<papa>

: 13 maja 2007, 19:42
autor: MatDe
a jak nadają się do unhooked :?:

: 13 maja 2007, 19:50
autor: MatDe
miałem już ten filmik :D

Re: Ozone

: 15 maja 2007, 18:01
autor: Ziomek.
MatDe pisze:Pływał już ktoś na nowych instinctach light sport i edge?


EDGE - bardzo dobry dolny zakres wiatrowy :shock:
SPORT - bardzo łatwy i przyjemny w opanowaniu/przesiadce kite
a przy tym dający duuuże możliwości, bardzo przyjazny unhooked, bardzo stabilny - super górny zakres wiatrowy, spoora winda, niezły do newschool...

popracować należy jeszcze nad barem - który pozostawia trochę do życzenia - no i uzda/5ta linka wg mnie niekoniecznie..

pozdro

Re: Ozone

: 15 maja 2007, 20:24
autor: Smokie
Ziomek. pisze:popracować należy jeszcze nad barem - który pozostawia trochę do życzenia

Niestety wraz z wprowadzeniem nowych Instinctów Ozone nie wyrobił sie z pełną modyfikacja baru, a wynika to najprawdopodobniej z tego iż większość firm produkuje bary w jednej fabryce i od zejścia baru z deski kreślarskiej do pojawienia się produktu u odbiorcy mija prawie rok. Miejmy nadzieje że niebawem pojawi sie nowy bar, który zaspokoi nasze oczekiwania :)

Ziomek. pisze:no i uzda/5ta linka wg mnie niekoniecznie..


a według mnie bardziej niż koniecznie. 5 linka zdecydowanie poprawia zachowanie samego latawca w nierównym wietrze i moim zdaniem nowe Instincty są jeszcze stabilniejsze niż zeszłoroczne. Dzieki niej latawiec cały czas utrzymuje swój profil, szczególnie Edge który dzieki swoim 7 poprzecznym tubom wydaje się być "sztywny jak kij". Nie pojawiają sie tutaj zachowania znane z innych latawców czyli np. "gubienie" profilu, czy jelly fishing, nie wspominając o przewrotkach przez plecy czemu zapobiega poprzeczna, stabilizująca linka przy czaszy latawca.
Nawet Light przy tylko 3 poprzecznych tubach dzieki uzdzie/5tej lince jest stabilny i mega łatwy w prowadzeniu. Co prawda nie ma windy takiej jak w Edgu czy chociażby Sporcie, ale znakomicie nadaje się dla uczących się, freeriderów oraz do jazdy na fali. Jego nazwa naprawde oddaje jego charakter ;)

Sport tak jak napisał Ziomek jest bardzo przyjazny od One Pump zaczynając na "eleganckim" prowadzeniu kończąc. Dla mnie osobiście mógł by mieć więcej sił na barze odczuwalnych na depowerze, ale chyba jest to kwestia przyzwyczajenia wiec z czasem może być to zaleta.

: 15 maja 2007, 22:40
autor: Leeloo
mam sporta 7m i jestem absolutnie zachwycona tym latawcem. male sily na barze sa wielka zaletą dla damskich mięśni. latawiec pieknie daje sie prowadzic, jest niesamowicie stabilny, rewelacyjny zakres (gora-bo dolu nie sprawdzalam). nie jestem jakims tam mistrzem w lotach ale skacząc na instinctach zaczynam sie nudzic w powietrzu bo noszą baardzo wysoko.
co do edga to nie plywalam ale widzialam Kociaka i Filipo jak trzymali wysokosc na 13m edgu + skim przy wietrze w granicach 8-9kts.
no i generalnie ozony to latawce "glupoodporne" i baaardzo "user friendly". Polecam kazdemu.

Re: Ozone

: 16 maja 2007, 02:27
autor: Ziomek.
Smokie pisze:
a według mnie bardziej niż koniecznie. Nie pojawiają sie tutaj zachowania znane z innych latawców czyli np. "gubienie" profilu, czy jelly fishing, nie wspominając o przewrotkach przez plecy czemu zapobiega poprzeczna, stabilizująca linka przy czaszy latawca.


..........


Dla mnie osobiście mógł by mieć więcej sił na barze odczuwalnych na depowerze, ale chyba jest to kwestia przyzwyczajenia wiec z czasem może być to zaleta.



z tym taaak :shock: długim czasem produkcji baru i tym ze sa robione w jednej fabryce, to niezla ciekawostka :idea: nie neguję, ale "dziwne"


co do "przewijania" się kajtów:
nie spotkalem jeszcze kajta z któym jest to niemożliwe :idea: ..
łącznie z C-szejpami :idea: :idea:
kwestia odpowiedniego wiatru (min odpowiednio mocnego) oraz "odpowiedniego" (czytaj: nieodpowiedniego w tym przypadku) trymu
oczywiście jedne latwiej - inne trudniej, ale...


co do sił na barze: lekkość w Ozonie nie jest wg mnie zaletą :idea:
dłuższe story o tym - nie dziś, bo późno ..

: 16 maja 2007, 16:35
autor: MatDe
Ja lubię jak nie ma siły na barze :wink: ale napisz co masz na myšli.

: 16 maja 2007, 16:40
autor: BATMAN
według mnie to, że siły na barze są znikome w bardzo dużym stopniu ułatwia uczenie sie manerwów typu-hp.z logicznego punktu widzenia im mniejsza siła tym łatwiej przełożyc. Jak równiez dla początkujących powinna być to wielka zaleta,że po godzinnym plywanku nie odpadają im ręce.eloooooooo

: 16 maja 2007, 17:23
autor: onzo
Osobiście korzystam w 90% z Flysurferów, gdzie siły na barze sąmniejsze (co prawda od kilku sezonów z możliwością regulacji) i też wolę mniejsze siły na barze. Dla większości myślę, że to kwestia przyzwyczajenia natomiast dla początkujących zaleta... jeżeli tylko nie są za małe bowiem wtedy po prostu marnie czuć kite'a.

: 17 maja 2007, 23:08
autor: Ziomek.
onzo pisze: jeżeli tylko nie są za małe bowiem wtedy po prostu marnie czuć kite'a.


to jedno

druga sprawa to że wg mnie Ozone reaguje na barze na kilku - max kilkunastu cm długoci depowera :idea: - potem "nic" sie juz nie dzieje :idea:
czyli że ciągnie - jak masz bar przy sobie - odpuszczasz o np 10-max 15 cm - i juz osiągasz max depower - czyli nie giągnie już
mozesz nadal odpuścić o np 40 cm - ale..po co?
różnicy juz nie ma :idea:
czyli MAŁO PŁYNNE dozowanie mocy :idea:

coś jakby skręcać autem, ale po obróceniu kierownicy , nagle zaczeła by ona bez oporu krecić się , gdzie ją kierujemy - ale juz bez przełożenia na koła..


..co do sił podczas pływania - to akurat "stopper ball" stosowany np w BEST Waroo lub OR który doszedł do nas ..dziś :shock: (nieco gorsze rozwiązanie) bije na łeb siły na barach innych producentów :wink:


jednak muszę przyznać że EDGE ma swoje zalety (slaby wiatr - szkoda ze nie ma rozmiaru 15 w EDGE :? ) jak i SPORT - który jest naprawde udany (łatwość a osiągi :shock: )
gdyby bar był lepszy na bank za rok będzie ( i ta uprząż :? ) to OZONE "grałby w finale pierwszej ligi"
a tak "gra """TYLKO""" w pierwszej lidze" :wink:

jak wodać na obrazkach z testów OZONE w WAKE.PL
wielu te maluczkie wady nie przeszkadzają:

Obrazek

Obrazek

..no mooże czasem :wink:

Obrazek



Filippo - co do sił na barze - a robienia HP - to mimo że różnice w ich pykaniu i nami są jak system zero-jedynkowy

Obrazek

mam wrażenie że nie do końca rozumiesz istotę działania sił na barze vs unhook/hp :idea:

wg mnie siły na barze podczas pływania ( czyli "HOOKED-IN")
NIJAK :idea: :idea: :idea: się mają do pływania i skakania "UNHOOK"
w tym do lekkości przełożenia baru za plecami podczas HP :idea:

podczas HP/unhook - siła z jaką KITE oddziaływuje na kitera
zależy od:

- wagi kitera
- przyciągania ziemskiego (do pominiecia - bo "zbliżone" na "większości: spotów :wink: )
- przyspieszenia (mniej wiecej w przeciwnym kierunku do przyciągania ziemskiego) jakie nadaje ciągnący kite - podczas skoku przez zenit - im szybciej "zestaw" szybuje w górę - tym większe MUSI BYĆ obciązenie dla rąk....
podobne przyspieszenie , mniej zależne od cech/konstrukcji kajta a bardziej od samego zawodnika działa podczas skoków "NO LOADED" czyli BEZ ZENITU - a na powerze - czyli IM mocniej zatniesz krawędzią itd - tym więcej siły działa na łapy.. MUSI DZIALAĆ!
fizyka - AKCJA = REAKCJA :wink:
- ...paru innych spraw - głównie te powyżej

a propo łatwości przełożenia baru - jedno z NAJWIĘKSZYCH znaczenie ma
tzw "punkt martwy"
czyli moment, kiedy ciągnący w górę kite osiąga "szczyt" swej paraboli lotu i PRZESTAJE ciągnąć na chwilę :idea:
zanim zacznie opadać..
DŁUGOŚĆ i "ŁAGODNOŚĆ" tego momentu ma decydujące znaczenie :idea: na łatwość/ i czas na przełożenie baru
są bowiem kajty (szczególnie BOWy wlaśnie :? ) któe ten czas mają bardzo krótki - bo lot jest dłuugi i spokojny
a niektóre mają ten moment dość długotrwaly (około sekundy, zależnie od warunków) - jakby "nieważkość" - kite "strzela" w górę tak dynamicznie, że zanim zacznie opadać (tez szybko) pojawia sie wlasnie ten "punkt martwy"

dobrym porównaniem w/w sytuacji jest jazdna na ..WAKEboardzie :idea: :idea:
który CIĄGLE ciągnie "unhook"
siła ciągu zalezna jest od masy zawodnika oraz przyspieszeń łodzi, tudzież od oporów deski/wody
wyobraź sobie surfpassa za łódką , która w momencie jego przekladani ..przyspieszyła by :?
co innego - gdyby łódka ZWOLNIŁA na pół sekundy w tym wlasnie momencie :) [TO TEN "punkt martwy" właśnie] ..co zresztą robiłem Wam zawsze na LOOSERSach i WAKEboardzie, zarówno podczas manewrów flat, jak i np na Sliderze, na Kickerze juz nie - bo lina PO akcji - reaguje tak mocno (potegowana przez kicker), że nikt tego nie utrzymałby..

jest to podobne do momentu podczas kiteloopa :idea:
każdy kto je robi unhook - wie, ze w pewnym momencie kite na moment przestaje ciągnąć, by za chwilę do%#bać z podwójna mocą
to ten właśnie moment większość wykorzystuje na przełożenie bary podczas KL/HP...

...o którym wiem w praktyce tyle,
co Ci :twisted: chcący napisać "drugą" kite książkę polską :wink: wiedzą na temat tego co ja napisałem powyżej :wink:
..którzy nie wiedzą też że ja już dawno wiem :D
..nie wiedzą też ze Drugie wydanie PIERWSZEJ Kite Książki , duużo lepsze, będzie do kupienia najpóźniej w połowie czerwca bieżącego roku :wink:

....


ZGODZISZ SIE ZE MNĄ :idea: :?: :wink:


...mimo wszystko bar OZONE nie jest znowu tak kiepski, by zachodziła konieczność chowania się z nim po krzakach: :wink:

Obrazek


tak czy owak - już się nie mogę doczekać KIEDY przyjdą do mnie OZONKI, na które po dłuugich testach się zdecydowałem :jive:

: 17 maja 2007, 23:59
autor: BATMAN
tak czy owak :D ZGadzam sie z Tobą Ziomusiu w 1000% i bardzo mi sie podoba jak to ładnie wszystko ujołes i wytłumaczyłes bo szczerze mówiac to ja tego wszystkiego niewiedziałem-A juz wiemmmmmmmmm. ELOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO 5 :D

: 18 maja 2007, 00:10
autor: Smokie
Ziomek twoj wywód jest jak najbardziej logiczny ale zerknij chociazby na topic na kiteforum.com na ktorym wiekszosc postow tyczy sie wlasnie sil dzialajacych na barze i jak je zmienic bo wielu osobom one nie pasuja, bo jest ich poprostu za malo. A przy plywaniu uh jednak ma to znaczenie, a wynika to z dlugosci linek i z sil ktore przekladaja sie na cala powierzchnie latawca, na ktora pod mniejszym lub wiekszym katem oddziałuje wiatr.
Prosty zabieg wydluzenia przednich linek zmienia charakterystyke dosyc znacznie. Co powoduje ze nowy Sport bardziej zaczyna przypominac tego z zeszlego roku. Pozatym wydaje mi sie ze ten "problem" wystepuje tylko w dolnym zakresie wiatrowym. Moim zdaniem juz w srodkowym zakresie dla rozmiaru wszystko dziala jak trzeba i to ze ze dziala lzej juz wtedy moze byc zaleta i pisze moze byc bo jeszcze za malo plywalem na "nowkach sztukach" ;)
Bar mam nadzieje bedzie wczesniej niz w przyszlym roku i rowniez mam nadzieje ze producent stanie na wysoksci zadania i zrobi niespodzianke ;)

co do depowera to moim zdaniem nie masz racji ze nic sie nie dzieje. sprawdz na przyklad 9 przy 35 wezlach. nadal latawiec odpuszcza i masz jeszcze zapas i jest on jeszce w miare plynny. nie znam latawca ktory o sciagnieciu 3/4 tasmy by "niezamulal".
co do przewrotek przez plecy to racja kazdy latawiec w specyficznych warunkach sie przewinie. kwestia tego jak czesto ;)

: 18 maja 2007, 09:52
autor: Ziomek.
dużo racji jest Smokie w tym co piszesz :idea:

fakt - popływałem dość sporo na nowych Instynctach - ale nie przeżaglowywałem się , fakt - brałem mniejszy rozmiar :wink:

w swoim zakresie (nie mówiąc o niedozaglowaniu) wg mnie po odpuszczeniu baru o "zbyt małą" odległość - już zbyt mało "się dzieje" :wink:

pozdro