SLINGSHOT RPM

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 cze 2012, 19:20

przemekskowron pisze:
unhooked pisze:Czy tez dostajecie po mordzie plastikowym dzyndzelkiem na koncu knagi depowera podczas np. backrola w haku? :shock:


Prawda - gupota rozwiązanie! może zmienić na gumową kulkę?


ja tam nigdy nie dostałem, rozwiązanie jak rozwiązanie. Pierwszy raz jak wziąłem do ręki RPMa (2010r) to też byłem nastawiony na nie. Teraz w sumie innego rozwiązania nie potrzebuję, przyzwyczaiłem się, opływałem i dla mnie to jest patent OK, w niczym mi nie przeszkadza.
Zaciągnąć też jest łatwo, odpuścić też.

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2012, 10:34

RPM nie jest do backrolla w haku ;)

A serio - nie róbcie niepotrzebnego problemu - jeśli zaciągacie trymer do tego stopnia, że końcówka wali was po twarzy to zamiast kręcić backrolla dajcie na pełną moc i poskaczcie sobie wysoooooko.

maski.
Posty: 160
Rejestracja: 03 mar 2011, 14:24
Lokalizacja: olsztyn kite24.pl
 
Post14 cze 2012, 14:55

a na h.. zaciągać przy skakaniu w haku ???

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2012, 15:29

a można dostawać po twarzy "plastikowym dzyndzelkiem" bez zaciągnięcia trymera?

Awatar użytkownika
dobry-ziom
Posty: 22
Rejestracja: 17 lip 2007, 22:25
Kontaktowanie:
 
Post14 cze 2012, 22:14

jak sie postarasz bardzo mocno sie da. np jak bedziesz zwijal bar i linka depowera bedziesz chcial sobie owinac pozostale linki. chodz wtedy mozesz dostac chickenem bardziej.

nie da sie. jutro jak nie bedzie padac zrobie zdjecie baru zebys zobaczyl ze uchwyt praktycznie "siedzi" w chickenie lecz da sie sie go bez problemu zlapac i zaciagnac o ile jest taka potrzeba.

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 cze 2012, 08:27

Panowie skończcie tę szyderę bo nikt tu nie łapie że wy łacha drzecie ;)

Awatar użytkownika
surfbabe
Posty: 689
Rejestracja: 17 lip 2005, 16:25
Deska: su2 custom
Latawiec: FX, nemesis
Lokalizacja: wwa
Postawił piwka: 47 razy
Dostał piwko: 29 razy
 
Post15 cze 2012, 20:32

Smokie pisze:Panowie skończcie tę szyderę bo nikt tu nie łapie że wy łacha drzecie ;)

sie nie zgadza...
so takie co łapio!
:thumbsup:

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 cze 2012, 02:54

sprowadzając temat lekko na właściwe tory, kilka słów o 2012 rozmiar 10 i 7 RPM.
10m2 - dół nieprzeciętnie dobry, prędkość latawca rewelacyjna, winda taka jak ma być :idea: akurat :idea: Mam też wrażenie, że model 2012 jest lekko "sztywniejszy" od poprzednich roczników. Podczas wczorajszej wieczornej sesyjki na CHałupy 6 śmiało mogłem konkurować jeśli chodzi o ciąg "z dołu" ze wszystkimi w zasadzie sprzętami na akwenie.
7m2 - cudowne maleństwo:) po kilku przymiarkach elegancko dokręciłem dbl kiteloop, baaardzo miłe wrażenie :wink: Chodzi za ręką potulnie jak baranek, na moją wagę(95kg) od 19-20 knt mam już bardzo dobrze:)
Bardzo poważnie zastanawiam się nad zakupem rozmiaru 14m2, wtedy byłby taki DREAM SET , na każde warunki :)
Moje spostrzeżenia i typy jeśli chodzi o dobór sprzętu RPM następujące:

ekonomicznie = rezygnacja z pewnych granicznych warunków wiatrowych = 2 latawce, PŁYWANIE 16-28 knt :idea:

waga ridera - 75 kg - idealny set : 7 - 10
waga ridera - 90 kg - idealny set : 8 - 12

"na wypasie" = 3 LATAWCE, pływanie od 9 knt do 45 knt :)

waga ridera - 75 kg - idealny set : 6 - 9 - 12
waga ridera - 90 kg - idealny set : 7 - 10 - 14

pozdrawim

stiv a

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 cze 2012, 21:50

poza tym, że ostatnio odkryłem, że da się pływać na normalnej desce na rpm 2011 10m od 12knt (moja waga 72kg) to z resztą się zgadzam. Idealny set jak dla mnie to jednak nadal 3 sztuki 12-9-6 - no miodzio :!: zaczynamy jak tylko cokolwiek wieje (chociaż dół 12 wcale nie jest o niebo lepszy niż dół 10) - jakieś 8-9knt do ogarnięcia i kończymy jak już dachy spadają ;)

a przy 2 sztukach to chyba rzeczywiście 10 i 7. Moją 10 uwielbiam bo jest taka po środku między spokojną i bardziej freeride'ową 12 a szybszą i bardziej szaloną 9.

Awatar użytkownika
maliniak
Posty: 226
Rejestracja: 07 maja 2011, 14:00
Deska: CLASH 134
Latawiec: SS RPM 10m
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post27 cze 2012, 18:30

Sorry, że piszę w tym wątku ale nie chciałem tworzyć nowego na takie głupoty. W analogii do mojego mega wypasionego rysunku z painta 8) można stwierdzić, że latawce Slingshota mają najwięcej mocy przy wytrymowaniu na 3A/1B/1B/3A, a najmniej na 1A/3B/3B/1A. Mam rację?! Wczoraj na spocie ze znajomym prowadziliśmy dyskusje i jeden drugiego nie mógł przekonać jak to jest w rzeczywistości z tym trymowaniem na supełkach w RPM-ie :doh: .
Załączniki
slingshot.jpg
slingshot.jpg (40.08 KiB) Przejrzano 2068 razy

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 cze 2012, 19:23

maliniak pisze:Sorry, że piszę w tym wątku ale nie chciałem tworzyć nowego na takie głupoty. W analogii do mojego mega wypasionego rysunku z painta 8) można stwierdzić, że latawce Slingshota mają najwięcej mocy przy wytrymowaniu na 3A/1B/1B/3A, a najmniej na 1A/3B/3B/1A. Mam rację?! Wczoraj na spocie ze znajomym prowadziliśmy dyskusje i jeden drugiego nie mógł przekonać jak to jest w rzeczywistości z tym trymowaniem na supełkach w RPM-ie :doh: .


Te supełki służą przede wszystkim po to, żeby wszystkie linki były równe, nawet jak któreś się wyciągną. Teoretycznie najwięcej mocy będzie tak jak piszesz, czyli jak linki sterujące będą możliwie najkrótsze w stosunku do linek nośnych. Podkreślam jednak słowo teoretycznie, bo najprawdopodobniej latawiec w takim ustawieniu po zaciągnięciu baru będzie przepadał (w zależności od latawca i tego jak linki są wytrymowane). W każdym latawcu to działa identycznie.

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 cze 2012, 09:14

jedi1 pisze:
maliniak pisze:Sorry, że piszę w tym wątku ale nie chciałem tworzyć nowego na takie głupoty. W analogii do mojego mega wypasionego rysunku z painta 8) można stwierdzić, że latawce Slingshota mają najwięcej mocy przy wytrymowaniu na 3A/1B/1B/3A, a najmniej na 1A/3B/3B/1A. Mam rację?! Wczoraj na spocie ze znajomym prowadziliśmy dyskusje i jeden drugiego nie mógł przekonać jak to jest w rzeczywistości z tym trymowaniem na supełkach w RPM-ie :doh: .


Te supełki służą przede wszystkim po to, żeby wszystkie linki były równe, nawet jak któreś się wyciągną. Teoretycznie najwięcej mocy będzie tak jak piszesz, czyli jak linki sterujące będą możliwie najkrótsze w stosunku do linek nośnych. Podkreślam jednak słowo teoretycznie, bo najprawdopodobniej latawiec w takim ustawieniu po zaciągnięciu baru będzie przepadał (w zależności od latawca i tego jak linki są wytrymowane). W każdym latawcu to działa identycznie.


Dokładnie jak napisałeś Jedi1. Dodam, może dobitniej, w takim ustawieniu jak maliniak przedstawia, latawiec będzie na pewno przebrany. jeśli wszystkie linki są równe, to podpinać najlepiej na "te same" supełki, ewentualnie różnica 1 w dół na kierunkowych (aby zmniejszyć długość wyciągnięcia liny d-power) jeżeli jest wyraźnie za grubo z wiatrem.

pozdr

stiv a

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 cze 2012, 16:52

maliniak pisze:Sorry, że piszę w tym wątku ale nie chciałem tworzyć nowego na takie głupoty. W analogii do mojego mega wypasionego rysunku z painta 8) można stwierdzić, że latawce Slingshota mają najwięcej mocy przy wytrymowaniu na 3A/1B/1B/3A, a najmniej na 1A/3B/3B/1A. Mam rację?! Wczoraj na spocie ze znajomym prowadziliśmy dyskusje i jeden drugiego nie mógł przekonać jak to jest w rzeczywistości z tym trymowaniem na supełkach w RPM-ie :doh: .


jak już wcześniej pisałem ..

Smokie pisze:
unhooked pisze:Czy tez dostajecie po mordzie plastikowym dzyndzelkiem na koncu knagi depowera podczas np. backrola w haku? :shock:


przestaw sobie latawiec na węzełkach jak wieje na tyle mocno ze masz miec zaciagniety depower to Ci tyle nie bedzie wisiało ;)


Węzełki służą do trymu latawca zarówno przy za dużej ilości mocy jak i przy ewentualnie wyciągniętych linkach.

Slingshot oprócz tego posiada inne opcje ustawień które zmieniają charakterystykę latawca. Wszystkie ustawienia są opisane w instrukcji :idea:

Awatar użytkownika
maliniak
Posty: 226
Rejestracja: 07 maja 2011, 14:00
Deska: CLASH 134
Latawiec: SS RPM 10m
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post28 cze 2012, 21:08

Spoko;) czyli miałem racje!

A tak przy okazji jak już jestem w tym wątku to muszę stwierdzić, że RPM to jednak świetny sprzęt chociaż z początku jego obsługa sprawiała mi problemy (przedtem rok pływałem na bowach). RPM staje się bardzo wdzięczny dopiero po konkretnym opływaniu i zrozumieniu jak się nim bawić. Gdybym kupił go jako pierwszy latawiec to podejrzewam, że mógłbym się zrazić do niego. Osobiście odradziłbym bym go na początek przygody z kitesurfingiem (kiepsko wstaje z wody, siedzi znacznie głębiej w oknie przez co ostrzenie może sprawiać problemy, skoki przez zenit też do najprostszych nie należą). Oczywiście jak ktoś się uprze to spoko ale jak dla mnie to głupota.

Teraz nie wyobrażam sobie wymienić go na coś innego! Na dziesiątce przy mojej wadze (68kg) pływanie mam od 12 do 25knt na desce 131x40. Żeby poskakać sensownie musi wiać przynajmniej te 16knt. Przy 20knt jest dla mnie najlepszym latawcem jaki do tej pory miałem wpięty do trapezu :thumbsup:

House
Posty: 249
Rejestracja: 04 cze 2009, 17:03
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post28 cze 2012, 21:59

maliniak pisze:Spoko;) czyli miałem racje!

A tak przy okazji jak już jestem w tym wątku to muszę stwierdzić, że RPM to jednak świetny sprzęt chociaż z początku jego obsługa sprawiała mi problemy (przedtem rok pływałem na bowach). RPM staje się bardzo wdzięczny dopiero po konkretnym opływaniu i zrozumieniu jak się nim bawić. Gdybym kupił go jako pierwszy latawiec to podejrzewam, że mógłbym się zrazić do niego. Osobiście odradziłbym bym go na początek przygody z kitesurfingiem (kiepsko wstaje z wody, siedzi znacznie głębiej w oknie przez co ostrzenie może sprawiać problemy, skoki przez zenit też do najprostszych nie należą). Oczywiście jak ktoś się uprze to spoko ale jak dla mnie to głupota.

Teraz nie wyobrażam sobie wymienić go na coś innego! Na dziesiątce przy mojej wadze (68kg) pływanie mam od 12 do 25knt na desce 131x40. Żeby poskakać sensownie musi wiać przynajmniej te 16knt. Przy 20knt jest dla mnie najlepszym latawcem jaki do tej pory miałem wpięty do trapezu :thumbsup:


ze co kiepsko wstaje z wody :shock:


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości