peg pisze:dokładnie. ze swoją 12m pewnie mógłbym obrobić okolice 25-30 knotów "na siłę" tylko po co? skoro od 16-17 mogę pływać superszybkim, zwinnym, lekkim i wyyyysoko skaczącym latawcem 9m... ZAWSZE staram się możliwie szybko schodzić na mniejszy rozmiar - bo mniejszy rozmiar=większy funa pływanie przy 10-12 knotach... cóż... niektórzy twierdzą, że bierki czy puzzle są czadowe, hardkorowe i wciągające...
Abyśmy dobrze się zrozumieli...Jak wali 30 knotów to nie odpalam 12 na siłę bo będzie fajnie i widowiskowo, zmierzałem do tego że często jest tak że jeżeli mam warunki na 12 to na niej pływam, a jeżeli się zwiększy wiaterek to mam ten komfort że sigma bardzo dobrze radzi sobie z górą...
I tyle w tym temacie;)
Pozdro