Cabrinha Custom vs Nobile Fifty

[primo04]

Ja pływam na Customie co prawda nie 2012 ani 2013 a na 2011 i jest to deska która powinna cię zadowolić w 100% pod warunkiem że nie spodziewasz się cudu.

Nie jest to na pewno najlepsza deska na kite na jakiej pływałem, ani najlepsza na wake na jakiej pływałem, ale jest jedyna która przetrwała na przeszkodach a potem dała rade za latawcem.

Na przeszkodach wydaje mi się trochę za wolna, trochę też się tyra na nich ślizg za latawcem musisz pływać troszkę inaczej niż na normalnej desce przez zwiększony rocker, nie odpala też najszybciej w ślizg nie robi też porażającej górki szczególnie na 2,5cm finach

jeżeli to cię nie zraziło to na pewno będziesz zadowolony z:

komfortu, pop-a, wytrzymałości, uniwersalności...

ja tam bym się na inną nie zamienił choć są lepsze ale nie takie jak ta, ktoś powie że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego, ale DRE by się z tym chyba nie zgodził

Najważniejsze to nie kup sobie zbyt małego rozmiaru bo w tego typu desce dodatkowych centymetrów i tak nie odczujesz a jak weźmiesz za małą to cały misterny plan w pizdu...

[zaq]

@milu - trudno mi powiedzieć. Jak przetestuje Custom na wake, dam znać. 50/50 też chcę sprawdzić w sezonie.
Wtedy napiszę coś więcej niż teraz.

Na fejsie Ci pisałem/generalnie powtórzyłem argumenty z tego wątku. Custom dobra będzie na wakestyle/pod buty.

[Milu]

Wielkie dzięki wszystkim za pomoc. Rzeczywiście lepiej zainwestować w dwie używane deski do wake i kite na start. Tak chyba zrobię.
Polecacie coś ewentualnie w cenach do około 1000 za jedną kompletną dechę do kite i taka sama cena dechy do wake. Używki oczywiście.

[Wojtek Janaszek]

Odświeżę temat.

Zastanawiam się właśnie nad tymi 2 deskami - Customem z 2013 a 50 fifty też z 2013. Szukam deski z dużym popem, która jednak mimo swojego rockera i wakeowego kształtu nie będzie problematyczna na kite (przede wszystkim chodzi mi o ostrzenie - co do 50 fifty mniej więcej wiem, nie mam jednak porównania do właśnie Customa). Dodam, że póki co zamierzam w tym sezonie coś tam liznac wake , tak to zdecydowanie większość czasu na kite. Nastawienie: new school.

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam,
Wojtek

[mandaro]

Im większe ostrzenie tym mniejszy pop.
Wybierz Cabrinhę. Utrzymasz wysokość, a inni w tym czasie i jedno i drugie.

[jedi1]

Im większe ostrzenie tym mniejszy pop.

Jakich to ciekawostek się można na kiteforum dowiedzieć

Wojtek Janaszek: porównując 50fity 2012 do Customa 2011, to ja bez zastanowienia brałbym Customa. Na Customie pływałem bez finów w przeróżnych warunkach wiatrowych i stanu wody. Z ostrzeniem nigdy problemu nie było, jeśli tylko wiało na mój latawiec. Technika się troszkę różni, bo nie możesz tak się zapierać na krawędzi, ale to jest kwestia wpływania.

Custom na czopie szedł jak w masło, kolana nigdy nie bolały i nie czułem już tej potrzeby mega płaskiej wody. W 50fifty pozytywów poza fajnym popem nie znalazłem.

Nie wiem, jak się zmieniły deski w 2013, ale domyślam się, że są podobne. Custom dostał grind base i głębsze kanały, co raczej poprawiło tylko jego zachowanie. Dodatkowo nie wiem jaki masz rozmiar buta, ale 50fifty jest strasznie wąska jak na deskę pod wiązania.

[Lussik | EASY Surf Center]

Cabrinha w temacie desek jest o kilka lat za NOBILAMI.

Acha. Są dwie wersje Fifty. Wake Edition jest sztywniejsza
i chyba ma snowboadrowe dno.
Poczytaj sobie..

Hej

Wracając do tematy 50fifty WAKE to wczoraj odebrałem paczkę z 3 nówkami 50fifty WAKE. Zabieram je dzisiaj do El Gouny i będziemy testować.

Na pierwszy rzut oka - deska mega solidnie wykonana, raczej nie ma szans by rozleciała się od jazdy na przeszkodach. Na dnie ma ślizg taki jak w snowboardach, i solidne krawędzie z ABS, z doświadczenia Egipskiego wiemy że zajechać się nie da.

Na pewno jest cięższa od standardowej 50fifty no ale to wynika z konstrukcji. Przetestujemy jak zachowuje się zarówno na wyciągu i na kite i postaramy się opisać wrażenia

Pozdr
Lussik

[Wojtek Janaszek]

mandaro, jedi1 dzięki za odpowiedzi, pewnie wezmę Custom'a, myślę, że będę zadowolony. A fakt, stopę mam sporą (46), szersza deska będzie również na plus. Mam jeszcze pytanie co do rozmiaru. Bo ważę tak pod 80kg. Który lepszy 136 czy 140? Wiem, że zawsze lepiej mieć te parę centymetrów więcej, ale czy 140 to nie będzie już trochę za wielka deska?

[jedi1]

mandaro, jedi1 dzięki za odpowiedzi, pewnie wezmę Custom'a, myślę, że będę zadowolony. A fakt, stopę mam sporą (46), szersza deska będzie również na plus. Mam jeszcze pytanie co do rozmiaru. Bo ważę tak pod 80kg. Który lepszy 136 czy 140? Wiem, że zawsze lepiej mieć te parę centymetrów więcej, ale czy 140 to nie będzie już trochę za wielka deska?

Zdecydowanie 140

[Famay]

Mogę powiedzieć z własnego doświadczenia , że 144 też będzie okej

[onzo]

przy takim typie deski i dostępnych rozmiarach 140 to minimum przy Twojej wadze. 136 będzie na pewno za mała. 144? Czemu nie, ale to bym już wolał przetestować...

[pointse7en]

ja kupiłem prototyp fifty, trochę bardziej podwinięty, rozmiar 140x41.
pierwsze co spodobało mi się w tej desce to amortyzacja. Jak dla mnie pod względem lądowań i pływania na czopie nie ma sobie równych. Wybicie- rewelacja. Trochę gorzej z ostrzeniem, ale jestem mega zadowolony, deska sprawdza się od warunków low wind (odpalam parę węzłów wcześniej niż inni) po wake'a (chociaż dupy nie urywa, ale jak ktoś nie ma bardzo dużych wymagań i chce sobie po prostu pojeździć, walnąć railey i wjechać na kickera to sprawdza się ok)