pedros_85 pisze:jesteś instruktorem... 3/4 sezony spędzasz w sucharze:P wiec nie dziwota ze je zajezdzasz:P
mandaro pisze:Oczywiście wszystkie suchary są z jednej fabryki w Chinach i różną się głównie nadrukiem.
wojtasx007 pisze:Widze ze kazdy ma cos do powiedzenia. Jeden wniosek wykluwa sie z waszych wypowiedzi. Suchar jest fajny ale musi byc w dobry stanie(czytaj nowy). Naprawa suchara jest droga wiec jak nawet kupie sobie uzywke za ok 600 zl to po sezonie w ktorym poplywam w nim kilka razy moze sie okazac ze cos juz jest do wymiany/naprawy pewnie kolo 200 zl.
Wnioski: jak nie srasz kasa to kupuj pianke bo bardziej uniwersalna i latwiejsza w utrzymaniu, jak masz siano to kupuj dodatkowo nowego suchara ktory daje komfort o wiele wiekszy niz pianka w zimnych warunkach.
Zgadzacie sie?
Mnie zostaje niestety pierwsza opcja:)
active pisze:Wniosek, jak nie masz swojego "płaszczyka" zapomnij że komfortowo popływasz w piance w temp poniżej 15 C i silnym wietrze.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości