Strona 1 z 1

Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 09 sty 2021, 08:15
autor: matsor
Pacjent Nexus, w dwóch miejscach materiał jak na zdjęciach. Jak to oceniacie? Żółte fotki to krawędź spływu, czarno białe to środek poszycia. Pod latatarkę (dwie ostatnie fotki) ripstop jest cały ale dakron ma prześwity w tych miejsacach. Pływać i sie nie przejmować czy zabezpieczać profilaktycznie?

PS Próbowałem spytać na grupie KF na FB - 6000 osób w grupie i zero sensownego odzewu. Z kolei jak ktoś pyta gdzie robić kurs to 50 ofert szkółek się pojawia. I tutaj taka dygresja odnośnie postu "Zmierzch", moze jednak jakos podtrzymujmy to forum... :)

Obrazek

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 09 sty 2021, 08:24
autor: Patynka
Widzisz kolego niestety tak to jest...teraz mało osób naprawia coś :/ z którego roku ta latawka? Patrząc na zdjęcia po prostu zmęczenie materiału, ryzyko jest takie, że materiał puści i będzie klops (oby nie na wodzie), lepiej było by to zabezpieczyć. Osobiście oddałbym do KiteDoktora- Marek Ci powie czy jest sens i w jaki sposób to zrobić, bo nie zawsze da się podszyć. :)
Może niech bardziej doświadczeni się wypowiedzą.

Co do P.S'a niech to forum żyje jak najdłużej :wink:

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 09 sty 2021, 08:48
autor: kaczmimo
W takim przypadku chyba najlepiej dać latawiec na przegląd do Pana Marka. Wyślij mu fotki dokona wstępnej oceny. Jak to pęknie na wodzie to na bank pójdzie po całej szerokości i długości, także straty mogą być znacznie większe + ryzyko jakiegoś wypadku. Jak latawiec juz stary i mało warty to może już czas przerobić go na torbę...

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 09 sty 2021, 11:37
autor: matsor
Latawiec jest z 2018 roku, mam możliwośc kupić go w uczciwych pieniądzach. Tuba główna jest jak nowa, zero przetarc czy zadrapań, uprząż też ok, latawiec szczelny, brak napraw. Zastanawia tylko to poszycie, wygląda mi to na to że latawiec całe dnie spędzał rozłożony na plaży i trzepotal. Pewnie na diagnozie kitedoktora się skończy.

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 09 sty 2021, 12:40
autor: Patynka
Kurde to moje starocie z 2014/15 mają materiał w lepszym stanie. Lepiej nie inwestowac a poszukać czegoś innego w lepszym stanie.

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 09 sty 2021, 13:21
autor: Grzegorz KiteLife
Ciężko wywnioskować ze zdjęć w jakim miejscu to jest i jak duży to problem. Naprawy takiego czegoś raczej się nie robi. Gdzieś by trzeba wyważyć cenę do wielkości mankamentów ale z tych zdjęć to trudno cokolwiek powiedzieć.

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 09 sty 2021, 13:22
autor: kaczmimo
matsor pisze:Latawiec jest z 2018 roku, mam możliwośc kupić go w uczciwych pieniądzach. Tuba główna jest jak nowa, zero przetarc czy zadrapań, uprząż też ok, latawiec szczelny, brak napraw. Zastanawia tylko to poszycie, wygląda mi to na to że latawiec całe dnie spędzał rozłożony na plaży i trzepotal. Pewnie na diagnozie kitedoktora się skończy.

Jak za grosze to możesz wziąć aby pouczyć się pływać (nie wiem na jaki jesteś etapie).Ze sprzedażą będą spore problemy.
Jeśli latawiec z 2018 to chyba non stop odpalony i na słońcu, czyli po szkółce?
Wyslij fotki do Marka i zobacz co wyjdzie..

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 09 sty 2021, 15:00
autor: matsor
Jeszcze parę zdjęć poniżej.

Odpowiadając na pytania, pływam 5 lat. Ten Nexus to 8m i miałby być uzupełnieniem istniejącego quivera którym pokrywam większość dni plywania. Widziałbym go u siebie na warun 30kts+ i foila. Wyceniony został na 3k pln.

PS Dzięki za odzew

Obrazek

Obrazek

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 11 sty 2021, 07:46
autor: zaaaak
Wiem że to nie na temat posta, ale 3k to za latak z 2020 i raczej w stanie idealnym...poklikaj na niemieckim ebayu, czasami można wylicytowac coś wartego uwagi...

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 11 sty 2021, 10:25
autor: Grzegorz KiteLife
Latawiec po trzech sezonach za 3000? To na bogato powiem, pomijając nawet stan materiału.

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 11 sty 2021, 13:18
autor: kaczmimo
Grzegorz KiteLife pisze:Latawiec po trzech sezonach za 3000? To na bogato powiem, pomijając nawet stan materiału.


W końcu to CORE :shock:

Dodatkowo każda naprawa, szczególnie w poszycie oprócz oczywistych kosztów wpłynie dodatkowo na obniżenie wartości latawca.

Coś widzę że ta legendarna jakość CORE i North/DT to już tylko slogan.

Re: Zmęczone poszycie - zabezpieczać czy nie?

: 11 sty 2021, 19:35
autor: matsor
Trochę nam schodzi z tematu ale ok, fajna dyskusja i forum jednak zyje:)

Ebaya śledzę, dzięki. Rynek wtórny latawców Core jest bardzo wąski, na naszym olx jest ledwo 10 latawcow na krzyz z czego czesc ponizej 2017 roku i w sezonie wcale nie ma wiecej ogloszen. Jeśli ktoś z Was widział jakiegokolwiek korka z 2020 w idealnym stanie za 3000zl to poproszę o link :) Generalnie jest ich bardzo mało więc i ceny się trzymają, tak to widzę.

Co do jakości to ja nie mam uwag, patrzac na latawce ktore mam w quiverze - jestem zadowolony, nic się nie dzieje a przy sprzedaży ceny są wysokie. Zaznaczam że nie mam dużej skali porównania do innych marek.

Na zdjęciach to latawiec potestowy, który podejrzewam nie schodził z powietrza gdzieś przez 2 sezony. To zdecydowanie inna eksploatacja niż prywatnie, nie ocenilbym standardów szycia i materiałów jakiejkolwiek marki przez pryzmat tych zdjęć.

Dzięki wszystkim za opinie, pewnie go sobie odpuszcze, super że na forum ktoś jeszcze zagląda:) !