Strona 1 z 1

Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 04 sty 2015, 23:56
autor: wiechu
Cześć,
po dzisiejszej przygodzie na wywiewce w Rewie (mało brakowało a latawiec by poleciał w morze) stwierdziłem, że czas porządnie naprawić system bezpieczeństwa.
Kupiłem ostatnio latawiec liquid force nirvana 7m z drugiej/trzeciej ręki, okazało się że jeden z poprzednich właścicieli wpadł na genialny pomysł odcięcia piątej linki w miejscu, gdzie się blokuje, i zablokowanie jej na sztywno. Prowizorycznie dorobiłem brakującą część, ale zrobiłem (chyba) zbyt duży supeł i nie działało tak jak powinno. Poza tym ma wrażenie, że długość tej linki jest niedopasowana do pozostałych nośnych - w powietrzu widać, jak piąta linka się ugina od wiatru, a na zaciągniętym lekko depowerze latawiec "podskakiwał" jak galareta.
Stąd pytania:
Czy piąta linka i pozostałe nośne muszą być tak samo napięte?
Czy ma ktoś może taki sam bar i mógłby wrzucić zdjęcie jak to powinno wyglądać? Głównie chodzi mi o zamocowanie piątej linki w czarnym plastiku nad barem i czy jest jakiś stopperball/cokolwiek, czy sam supełek, a może zupełnie inny patent, i jak to wygląda w miejscu przejścia przez blokadę baru i bar (stopperball się nie zmieści).

Zdjęcia jak to wygląda u mnie:
Tak było jak dostałem bar: Obrazek
Linka powinna chyba iść przez to i przez środek baru: Obrazek
Tu powinna się kończyć 5 linka: Obrazek
A tak miałem to zamontowane dzisiaj, ale był większy supełek który zablokował się chwilowo w tej czarnej blokadzie baru: Obrazek
No i jeszcze 1 pytanie - czy pozostałe linki nośne powinny być tak zakończone? tzn. ucięte pod plastikiem w którym są zamocowane?
Obrazek

Re: Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 05 sty 2015, 09:38
autor: jedi1
Ta linka, którą dorobiłeś ma źle zrobioną końcówkę t.j. masz pętlę zrobioną przez przeszytą koszulkę, czyli standard w kite, ale akurat linki do leashowania zwykle są zrobione w technice szplajsu, czyli tak jak końcówka tej oryginalnej piątej. Przez to końcówka nie jest grubaśna, węzeł lepiej trzyma, ale jest to droższe w produkcji (trzeba to robić ręcznie) i nie ma dodatkowej ochrony przed ścieraniem. Także albo dorobisz linkę samemu szplajsując, co nie jest takie trudne, ale bez odpowiednich narzędzi (struna gitarowa) jest męczarnią albo kupisz sobie linkę safety np. Airusha.

Ostatniego pytania nie rozumiem.

Re: Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 05 sty 2015, 11:04
autor: wiechu
Czyli oryginalnie są 2 końcówki zakończone oczkiem w technice szplajsu, jedna przełożona przez drugą tak, że robią malutki węzełek, ale na tyle duży, że klinuje się w jedną sronę, ale przechodzi w drugą? W tej co dorobiłem wziąłem podwójnie linkę (czyli de facto mam od razu oczko), więc jeśli tą podwójną na końcu przy chicken loopie ładnie sobie zszyję żeby złączyć 2 końce, to szplajs nie będzie potrzebny.

Co do ostatniego pytania - pozostałe 2 nośne są zablokowane na sztywno w tym elemencie, gdzie opiera się węzełek 5 linki, ale z drugiej strony tego elementu wystaje ich pogrubiona końcówka, która widać że jest ucięta (to jasnoniebieskie na ostatnim zdjęciu to wnętrze linki nośnej od strony baru) - zastanawiam się czy tak było oryginalnie.

Re: Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 05 sty 2015, 11:25
autor: jedi1
wiechu pisze:Czyli oryginalnie są 2 końcówki zakończone oczkiem w technice szplajsu, jedna przełożona przez drugą tak, że robią malutki węzełek, ale na tyle duży, że klinuje się w jedną sronę, ale przechodzi w drugą?


No tak było w każdym barze jaki widziałem, więc zakładam, że LF też tak ma.

Re: Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 05 sty 2015, 11:40
autor: wiechu
Ok, dzięki wielkie, to z tym już dam radę :)
A długość tej piątej linki w stosunku do pozostałych dopasuję metodą prób i błędów i będzie grało :)

Re: Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 05 sty 2015, 16:26
autor: zojsan
wiechu pisze:Czy piąta linka i pozostałe nośne muszą być tak samo napięte?

Piąta linka jest napięta (wtedy można uznać że jest napięta tak samo jak nośne)
przy zaciągniętym na maxa barze.
Linki nośne można uznać za zawias na którym trzyma się latawiec
Zaciągając bar "pociągamy" latawiec z tyłu co skutkuje uniesieniem go z przodu i napięciem piątej linki.

Re: Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 06 sty 2015, 09:08
autor: wiechu
Ok, to już wiem jak to działa, następnym razem pokombinuje z długościami linek i dopasuję optymalną. Dzięki :)

Re: Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 08 sty 2015, 11:32
autor: Wrogu
Z długościa nie ma co kombinowac - zasada jest prosta - supełek blokuje 5, wiec trymujesz na wszystkie linki rowne na max power.

Re: Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 15 sty 2015, 09:29
autor: wiechu
Pomierzyłem dzisiaj linki, wyszło że piąta jest około 2cm krótsza od pozostałych nośnych, a sterówki są ok. 5-6cm dłuższe od nośnych (wszystko na zaciągniętym na maxa barze).
Jak myślicie, czy jest sens robić dodatkowy supełek na nośnych żeby skrócić je o te 2 cm, czy zostawić jak jest? Sterówek nie ruszam bo są 3 supełki do wyboru w latawcu.

Re: Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 15 sty 2015, 12:56
autor: adasko1
Nie wiem czy Ci to jeszcze potrzebne, ale mam zdjęcia jak to wygląda u mnie w barze 4 linkowym. Tak są podpięte linki nośne (niebieskim kawałkiem wciśniętym w otwór z jednej strony większy z drugiej mniejszy. Zamiast tego niebieskiego kawałeczka podpiąć można Niebieską safety line (u ciebie safety line idzie do 5 linki), która idzie do tego kółeczka przy zrywce (tak jak masz z tą dorobioną linką tylko przechodzi przez stoper i oczko w czerwonym plastiku od zrywki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Piąta linka Liquid Force Nirvana 2012

: 16 sty 2015, 00:26
autor: Wrogu
5 naciagniesz ;) a sterowki skroc supełkami na tej grubej 4/5mm(?) dynemie za pływakami a przed łączeniem z samymi linkami.