KITEFORUM.PL - kitesurfing

Witam,
Ostatnio kupiłem "z trzeciej ręki" RRD addiction 2012(?) 18m. z barem race do używania jako latawiec slabowiatrowy. Wczoraj próbowałem sprawdzić jak działa system bezpieczeństwa. Nie działa. Po wypieciu sie z loopa i zostawieniu latawca na leashu bar zatrzymuje sie na knadze depowera, sytuacja nie różni sie od puszczenia baru. Po dokładnym obejrzeniu baru myślę, że tak jak jest nie ma prawa działać.
Wpinam sie leashem w jedyne mozliwe miejsce - kółko w środku loopa, jest połączone z linką wchodzącą w gumową tuleję po której porusza sie bar. Wydawało by sie ze po wypieciu sie bar wraz z knagą depowera powinien pójść do góry aż do jakiegoś stopera (nie ma nic takiego) ale nie jest to mozliwe bo knaga przymocowana jest na sztywno do linki po której teoretycznie powinna się przesuwać.
Generalnie całość działa mniej wiecej jak suicide leash.
Czy bar był przerabiamy, czy tez taka konstrukcja to standard w race?
Czy ktoś mógłby mi poradzić co zrobić aby wszystko działało?
Btw. Osoba sprzedająca zapewniała mnie że system bezpieczeństwa działa bez problemu...

zobacz tu viewtopic.php?f=3&t=46060

Dzięki.
Czytałem topic przed wysłaniem pytania i niestety za wiele mi nie rozjaśnił. Mój bar wyglada jakby ktoś go przerobił całkowicie usuwając możliwość bezpiecznego leashowania. Nie bardzo widzę jak to przerobić z powrotem.


Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk

Raczej ten bar nie jest przerobiony, po prostu tak ma. Linka w tulei jest podczepiona do punktu zaczepu linek nośnych i działa to jak większy depower. Większość firm odeszło od tego rozwiązania, ale niektóre jak Cabrinha np. dopiero w tym roku. Jak w RRD to wygląda to nie wiem. Wrzuć zdjęcie jak masz podczepioną tą mini 5tą linkę, to ktoś tam ci powie czy było ruszane, ale na 99% nie.

Ja do RRD Addiction używam baru Nobile i działa idealnie

Problem w tym, że w ogóle nie mam 5tej minilinki.
W tulei jest jedna linka, która potem rozgałęzia się na dwie linki nośne, na niej jest system depowera na 2 bloczkach.
Kłopot mam ze zdjęciami bo siedzę na kempingu bez kompa a telefon robi zdjecia przekraczające limit wielkości dozwolony na forum, spróbuje jakoś ogarnąć ze zdjęciami.
Zastanawiam sie czy po prostu nie dołożyć linki z jednej strony przymocowanej do rozgałęzienia linek nośnych a z drugiej przez bar do leasha.
Ewentualnie spróbuję wziąć bar od starego edga, wie ktoś jak to może współpracować - bar ozone i rrd?


Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk

Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że masz przerobiony bar na racowy. To znaczy z dokładniejszą i większą regulacją depowerem. Dokonując takiej przeróbki usuwa się część odpowiedzialną za poprawne działenie systemu bezpieczeństwa.

Tak tez sądziłem. Pytanie jak przywrócić system bezpieczeństwa zeby zdejmował chociaż cześć mocy z latawca...


Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk

skoro nie masz dodatkowej linki w osłonie linki depowera to ja tam dołóż. oryginalnie idzie dodatkowo linka od chikena do rozejścia się na dwie nośne i nie przeszkadza nic system depowerowania. ale przecież możesz podłączyć leash do sterówki nad pływakiem masz oczko. w sytuacji awaryjnej na pewno zadziała, tylko będzie trochę nie wygodnie podczas pływania.
Ja u siebie w wolnej chwili bede dorabial 5ta linkę. Będzie to porządny system bezpieczenstwa a dodatkowo podtrzyma mi profil podczas agresywnych zwrotow.

zobacz tu viewtopic.php?f=3&t=50467&start=15
ostatnio przerabiałem takie bary sobie i koledze - system depowerowania, ale masz zdjęcia jak to wygląda z tą "dodatkową" linką.

Dzięki za info. Jesli tak jest w oryginale to spróbuję dołożyć linkę do rozejścia nośnej na dwie i do niej wpinać leash.
Nie jestem przekonany co do skuteczności wpięcia sie leashem w oczko sterowki nad pływakiem. Z kursu ITC pamietam, że leash wpięty w sterowki powinien byc przynajmniej pół długości latawca od baru, co z resztą jest logiczne - w przypadku addiction 18 m. to musi byc dużo wyżej niż oczko nad pływakiem.


Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk

taad pisze:Z kursu ITC pamietam, że leash wpięty w sterowki powinien byc przynajmniej pół długości latawca od baru, co z resztą jest logiczne - w przypadku addiction 18 m. to musi byc dużo wyżej niż oczko nad pływakiem.

Co?

Jakaś dziwna teoria. Ale kursu jeszcze nie zrobilem wiec mogę sie nie znać. Hehe
Jak nie masz gdzie podczepic leascha to podczepiaj śmiało za sterowke. Po użyciu latawiec sie rozlozy na plasko tipem do wiatru. Minusy to leash placzacy sie przy barze. I po zleashowaniu bar poleci w strone latawca i zrobi przy odrobinie szczescia konkretny makaron ale jest to sprawa awaryjna wiec może nawet nie bedziesz miał okazji przetestować.
Jedyne sensowne rozwiazanie na szybko jakie przychodzi mi do glowy. Z druga linka pobawisz sie na spokojnie w domu no chyba ze masz odpowiednia linke pod ręką. Np dyneema 3mm.

Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka

rolmigo pisze:Jakaś dziwna teoria. Ale kursu jeszcze nie zrobilem wiec mogę sie nie znać. Hehe
Jak nie masz gdzie podczepic leascha to podczepiaj śmiało za sterowke. Po użyciu latawiec sie rozlozy na plasko tipem do wiatru. Minusy to leash placzacy sie przy barze. I po zleashowaniu bar poleci w strone latawca i zrobi przy odrobinie szczescia konkretny makaron ale jest to sprawa awaryjna wiec może nawet nie bedziesz miał okazji przetestować.
Jedyne sensowne rozwiazanie na szybko jakie przychodzi mi do glowy. Z druga linka pobawisz sie na spokojnie w domu no chyba ze masz odpowiednia linke pod ręką. Np dyneema 3mm.

Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka

Ta teoria chyba ma sens W starszych barach RRD było cos takiego jak Oh-Shit-Handle tuz nad plywakiem. Do tego mozna by podpiac leasha. Zadziala, ale bedzie kupa frajdy z rozplatywaniem linek potem
W nowszych - chyba linka po prostu wchodzi pod plywak i do baru - tutaj nie widzę możliwości wykorzystania tego patentu. Faktycznie, gdyby to miało działac, to trzeba by się wczepić dodatkową linką wysoko - własnie min te pol dł. latawca.

Racja ale Addiction 2012 o którym tu mowa nad plywakiem ma oczko przez ktore przechodzi sterowka zakonczona oczkiem z tasma (rzepem) także powinno byc dobrze. A kolega jest na wyjeździe z tego co zrozumiałem i chce poplywac w miarę bezpiecznie.

Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka

rolmigo pisze:Racja ale Addiction 2012 o którym tu mowa nad plywakiem ma oczko przez ktore przechodzi sterowka zakonczona oczkiem z tasma (rzepem) także powinno byc dobrze. A kolega jest na wyjeździe z tego co zrozumiałem i chce poplywac w miarę bezpiecznie.

Spoko, jak jest tam oczko z rzepem (OhShit-handle ) to bedzie bezpiecznie - bar odjedzie daleko. Kite ustawi się wzdłuż wiatru, ale może się kręcić. No i będzie oczywiscie mocno niewygodnie z tym zwisającym leashem.