KITEFORUM.PL - kitesurfing

Chciałbym się dziś pochwalić najnowszym dokonaniem, tym razem bez relacji (wybaczcie):

Obrazek

Surfboard 5'9"x18,5', fish tail.
Trochę się natrudziłem przy tym projekcie, było parę rzeczy z którymi miałem do czynienia po raz pierwszy, szczęśliwie udało się niczego zbyt mocno nie spieprzyć.
Czas budowy ponownie przekroczył kilkukrotnie ten planowany, ale co tam :wink:

Może trochę na temat konstrukcji i technologii:
Rdzeń - styropian, typowy surfingowy blank
Na pokładzie i dnie to samo - po 3 warstwy laminatu epoksydowo-szklanego (160 g.) i fornir bambusowy laminowany z użyciem pompy i worka próżniowego
Na railach - carbon 125g
Skrzynki statecznikowe FUTURE
No i rzecz równie istotna - grafika

- projekt koleżanki-artystki pod ostatnią warstwą laminatu, na pokładzie trochę skromniej bo i tak pod woskiem będzie a na czarnym bardziej się topi od słońca.
Dojdzie jeszcze tailpad ale to po dobrej sesji jak ustalę optymalne położenie tylnej stopy.
Do kompletu mam też carbonowe finy, ale nie wyszły za ładnie więc zdjąłem do zdjęć żeby nie szpeciły

Decha już przetestowana, niestety jeszcze nie trafiłem na dobre warunki więc trudno coś konkretnego powiedzieć o właściwościach jezdnych, wiem już że odpala wcześnie ale też daje dobrą kontrolę czego oczekiwałem. Konstrukcja wydaje się mega mocna, być może trochę przesadziłem... Oczywiście waga nie jest oszałamiająca, za to na sztywność nie narzekam. Jakby ktoś coś to pytać

Pozdro

Wygląda jak arcydzieło . :thumb:

Bardzo ładnie się prezentuje :clap:

Przyznaj się do wagi plis.
Będziesz robił kolejną czy ta cię wyleczyła z masterjkowania?

BraCuru pisze:Bardzo ładnie się prezentuje
Przyznaj się do wagi plis.
Będziesz robił kolejną czy ta cię wyleczyła z masterjkowania?

Goła 3800

Nie wyleczyła mnie, wręcz przeciwnie. Chętnie bym jeszcze porzeźbił, gdyby tylko było więcej czasu...
Tym razem niemal wszystko poszło sprawniej niż przy pierwszej próbie mimo sporej improwizacji; jednak poprzednio to była totalna amatorka. Między pierwszym tworem a tym jest przepaść, niemal pod każdym względem. W takim tempie wersja 10.0 wyprzedzi technologicznie projekty NASA :lol:

Właściwie to równolegle z tą robiłem jeszcze jedną, dla kogoś, wszystko tak samo tylko rozmiar i kształt inny, niestety wstrzymałem ten projekt i skupiłem się na swojej ze względu na ograniczoną ilość czasu. Przypuszczam że upłynie trochę wody zanim ta przestanie mi wystarczać, a wtedy nie będzie wyjścia.
Na razie planuję poeksperymentować trochę z finami.

p.s. Będziesz na SKF?

JastrząB pisze:Chciałbym się dziś pochwalić najnowszym dokonaniem
Pozdro

Wygląda prawie jak fabryczna, gratulacje, wlaminowanie forniru-miszcz' :thumb:

JastrząB pisze:Goła 3800

Nie ma czego się wstydzić biorąc pod uwagę warstwę bambusu. Wygląda ślicznie ten bambus.
Nie odchudzałbym zbyt następnej bo ucierpni na tym jej wytrzymałość. 3500 to bardzo dobry wynik.

Może spotkamy sie na wave MP i tam dasz się karnąć? Będę na nich jeśli odbędą się po 9 września.

p.s. Będziesz na SKF?

Nie

Śliczna deseczka. Gratulacje :clap:

Powiedz, gdzie kupowałeś fornir bambusowy? Gdzie go wkleiłeś? Pod spód czy pod ostatnią warstwę szkła?

tomian pisze:Śliczna deseczka. Gratulacje

Powiedz, gdzie kupowałeś fornir bambusowy? Gdzie go wkleiłeś? Pod spód czy pod ostatnią warstwę szkła?

Dzięki;

Fornir załatwił mi kolega który ma zakład stolarski. Proponuję poszukać w takim miejscu lub u kogoś kto zaopatruje takie zakłady.
Ten którego użyłem miał grubość zdaje się 0,6 mm, myślę że jeśli jest dostępny można by użyć cieńszego bo sporo podnosi on wagę.
Jest on na drugiej warstwie szkła i zachodzi na tkaninę węglową (która też jest na 2 warstwach). Całość przykrywa jeszcze jedna warstwa szkła. Wydaje mi się że jest to optymalne rozwiązanie. Nie ma sensu dawać go głębiej bo będzie gorzej wyglądało ze względu na słabszą przeźroczystość laminatu a nic się na tym nie zyska. Już jedna warstwa laminatu znacznie "spłyciła" wygląd carbonu, bambusa nieznacznie. Położenie 1 warstwy na fornir daje chyba większą wytrzymałość zewnętrznej powłoki na zarysowania itp oraz umożliwia końcowe wyrównanie powierzchni bez wizualnej szkody.
pozdro

Przepłyń sie na Infinity Nobile'a lub na starej Cabrinhi (wąska, długa)

Fornir w jednym kawałku, czy trzeba składać z pasków?

A grafika na czym drukowana?

mandaro pisze:Przepłyń sie na Infinity Nobile'a...)

Ale po co?
Deski tego typu to jak dla mnie nieporozumienie.

Fornir ma szerokość zdaje się 40 cm, więc na styk/odrobinę za mało. W moim przypadku na dnie wystarczył jeden kawałek, na pokładzie musiałem dokleić wąski pasek. Długość to 2,5 m.

Grafika najpierw wydrukowana na szablonie, potem przerysowana, i na fornirze malowana żywicą z czarnym pigmentem.

Shortboard, 6'1"x 18' 75" czy jak kto woli 185x46 cm. Jeszcze nie skończona, muszę położyć topcoat i wlaminować finy, wtedy napiszę relacje, pełne wnioski i sugestie. Waga na razie 2230g, do grafiki polecam papier ryżowy i zwykłą drukarkę atramentową.