KITEFORUM.PL - kitesurfing

Cześć koledzy.
Mam praktycznie nowy bar rrd v1(taki jak na zdjęciu w załączniku) który był źle przechowywany przez poprzednią właścicielkę w skutek czeko popękały jego gumowe otuliny - na lince depowera oraz na chickenie. Główny problem tkwi w lince depowera z wiadomych przyczyn(trochę chaczy jak przechodzi przez otwór w barze).
Myślałem nad trzema rozwiązaniami:
1) zdemontowanie linki depowera, nacięcie przy chickenie otuliny i ściągnięcie jej. I tu się nasuwa pytanie do was, barziej doświadczonych : czy będzie się ona wtedy szybko zużywać, czy nie ma to większego znaczenia? wiem że inne marki w ogóle nie zakładają otulin i wszystko działa i radzi sobie świetnie bez niej.
2) wymiana otuliny na wężyk igielitowy http://allegro.pl/gdansk-waz-igielitowy ... 63777.html myślałem o średnicy wewnętrznej 6mm i gr scianki 1,3 bo 8mm chyba już by był na duży. ktoś zwas bawił się już w tego typu naprawę? główny problem może stanowić przeciągnięcie linki przez mocno dopasowaną średnicę wężyna( 6mm a linka ma też ok 6mm)
3)tuning baru i wymiana całego elementu na coś takiego: http://abcsurf.pl/chicken_loop_rrd_do_b ... 2010-3317i
(ma to swoje plusy gdyż uzyskałbym nowszy model tylko ze starym drążkiem:). Jednak w tym przypadku przydała by się jakaś instrukcja życzliwego doświadczonego forumowicza co i jak dokładnie musiałbym zrobić (już był podobny temat jednak nie było dość info żeby osoba która takiego swapa wcześniej nie robiła dała radę:-) )

Pewnie może Ci pomóc Pinio, ale ja podjechalbym do abc, faktycznie zrobił tuning (bar V1 miał kilka wad). Atutem takiego rozwiązania jest fakt, że naprawdę mają wszystko na miejscu ktoś tez powinienem być w stanie poukładać Ci to do kupy - umów się z Bocianem

Pzdr

Moim zdaniem, te popekane otuliny nie maja zadnego znaczenia na komfort plywania, i w zasadzie nie musisz nic z tym robic Wydaje mi sie, ze jak gdzies tam zahaczaja, to mozesz je usunac i spokojnie plywac.

Ja mam identyczny bar V1 i dzisiaj zamontowalem nowszy chicken, ten o ktorym piszesz w pkcie 3. Chlopaki z ABC w tej cenie na stronie, sami wszystko wymienili w godzinke. Dziala bez zarzutu! Jezeli jestes poczatkujacy, to przez pierwszy rok-dwa bar, ktory posiadasz zadowoli cie w 100%. Ale ten stary chicken ma wiele wad - a) latwo go zgubic podczas leashowania b) zapomnij o trickach unhooked, czyli wypinaniu sie z haka. Jesli chcesz niewielkim kosztem zupgrade'owac ten bar, to polecam wyslac go do ABC, zeby zamontowac nowy chicken.

W ABC mają serwis Kazik ogarnia taka drobnostka
to dla niego bułka z masłem
Ale na początek to wywal to w pioruny i używaj bez jak zacznie się przecierać to wymień.
A co do tej linki to chyba też ją mam gdzieś w garażu czego ja tam nie mam

Dzięki za odpowiedzi
W takim razie na razie zostawie jak jest i będę zabezpieczał uszkodzenia taśmą.
Jednak najpraktyczniejszy wydaje się pomysł z wymianą samego wężyka.
W końcu producent też nie produkuje go sam, tylko tez kupuje na rolki napewno.
Więc naprawa taka to byłby koszt 1-2zł
tylko pozostaje kwestia jaką średnicę zamówić..

max_rm pisze:Moim zdaniem, te popekane otuliny nie maja zadnego znaczenia na komfort plywania, i w zasadzie nie musisz nic z tym robic Wydaje mi sie, ze jak gdzies tam zahaczaja, to mozesz je usunac i spokojnie plywac.

Ja mam identyczny bar V1 i dzisiaj zamontowalem nowszy chicken, ten o ktorym piszesz w pkcie 3. Chlopaki z ABC w tej cenie na stronie, sami wszystko wymienili w godzinke. Dziala bez zarzutu! Jezeli jestes poczatkujacy, to przez pierwszy rok-dwa bar, ktory posiadasz zadowoli cie w 100%. Ale ten stary chicken ma wiele wad - a) latwo go zgubic podczas leashowania b) zapomnij o trickach unhooked, czyli wypinaniu sie z haka. Jesli chcesz niewielkim kosztem zupgrade'owac ten bar, to polecam wyslac go do ABC, zeby zamontowac nowy chicken.

C) pękający dick - skombinuj sobie starą linkę trapezowa ws to zaoszczędzisz sobie stresu

Linka od WS dobrze wszyta jest wielokrotnie lepsza od niejednego kutasika
Sam to robiłem wielokrotnie

mam podobny problem z barem od cabrinhy IDS 2010, podczas użycia leasha przy splątaniu z innym latawcem ta czerwona linka (cieniutka od systemu bezpieczeństwa) przecieła (wzdłuż) od środka ta czarną gumę (przechodzącą przez bar) wie ktoś jak wymienić tą gumę (wężyk) i czy można na taki z castoramy?

szunio27 pisze:mam podobny problem z barem od cabrinhy IDS 2010, podczas użycia leasha przy splątaniu z innym latawcem ta czerwona linka (cieniutka od systemu bezpieczeństwa) przecieła (wzdłuż) od środka ta czarną gumę (przechodzącą przez bar) wie ktoś jak wymienić tą gumę (wężyk) i czy można na taki z castoramy?

Hej,

w zeszłym roku miałem podobny problem do Twojego - uszkodzenie wężyka (linką innego latawca, od zewnątrz). Tutaj opisałem swój problem. Jeśli mogę coś dodać od siebie, to na 90% nie zastąpisz tego elementu zamiennikiem z Castoramy, bo jest on na tyle specyficznie wykonany i spasowany z całą resztą (m. in. czerwonym grzybkiem), że tworzy praktycznie jeden element. Lepiej wydać te 130zł u Konia na nową gumę i mieć spokój na kilka dobrych lat Link do opisywanej części: http://www.24surf.pl/Kitesurfing_Akceso ... a_Depowera

Pozdr

Masz 101% racji za parę groszy nie warto kombinować