Mój kumpel ma problem. Zakupił sobie niedawno latawiec z 2004 roku. Jest to cabrinha 12m. Po pewnym czasie uzywania pękła tuba na samym końcu skrzydła. Żeby załatwić sprawe szybko zrobiliśmy wezeł aby jeszcze sobie popływać troszku. Wszystko było ok, ale przy pompowaniu robiły sie coraz to nowe dziury przy tym własnie weźle. Tuby głównej nie opłaca się juz ratować. Więc moje pytanie brzmi czy warto szukać jeszcze tej tuby czy odpuscic sobie zabawe z tym wlasnie latawcem? Co do nowej tuby ,przejzałem internet i nic nie znalazłem. Gdzie mógłbym takową dostać? Za każda rade ty i dodam jesio ze jestesmy początkujący. ;]