KITEFORUM.PL - kitesurfing

postanowiłem sobie wykonać troszkę finów żeby w lecie nie było przestoju ale do rzeczy. Finy chce wykonać z poliwęglan.

- jaka jest optymalna grubość czy zależy to od średnicy śruby
- jakiego papieru ściernego użyć na początek i na koniec ?
- planuje na finach dodać jakąś grafike ale pytanie w jaki sposób to wykonać ?
- i ostatnie pytanie co do kształtu chce wykonać coś podobnego do finów TFC, i zaciekawił mnie model http://www.tarifafincompany.com/product_page.php?Item=Twintip%20Heel%20Kitesurf%20Fin& w jakich celach sie taki kształt stosuje ?

Nie ma to jak wlasne experymenty i testy - powodzenia

Moja wiedza na ten temat wyglada po krotce tak:
1. Grubosc.
Zalezy do czego chcesz robic finy. Oczywiscie jest grubosc optymalna ale bedzie ona inna dla twintipow slabowiatrowych, normalnych, silnowiatrowych czy tez wave twintipow i innych hybryd.
Grubosc zalezna oczywiscie jest od tego jakiej uzyjesz sruby. Generalnie ciensze sruby chyba bede wkrotce popularniejsze (cienszy fin tworzy mniej oporow niz grubszy). Nie mam dostepu do swoich desek aby podac ci srednice cienkiej i wytrzymalej sruby.

2. Papier scierny - jaki problem? Bierzesz flexe i probujesz z roznymi rodzajami i grubosciami. Na pewno finalne pociagniecia musz byc zrobione recznie. Nie zapomnij o bardzo dobrej masce pylowej - w przeciwnym razie pylica gwarantowana

3. Grafika i farba - ponownie experymenty z odpornymi farbami lub napisz do TFC lub SU2 (po sieci krazy filmik linii produkcyjnej TFC - wiele tam widac)

4. Ten ksztalcik jest do desek stricte freestylowych - slabo trzymaja wysokosc wiec nie na daja sie do desek freeride. Osobiscie uzywam ich na stronie od palcow (finy 3cm) a na pietach mam high grip finy (4 lub 5cm)

- interesuje mnie grubość stricte słabo wiatrówki ( tu chyba im mniejsze tym lepsze) i na normalny wiatr

-do zrobienia finów używacie szlifierki taśmowej czy szlifierki kątowej i tarczą tnącą dopiera sie wpierw ogólny kształt potem zakładać paier ścierny i heja ? , zadaje to dziwne pytanie bo nie mam taśmowej a nie chce się prosić

- czytałem o malowaniu pc i wszędzie piszą o farbach samochodowych lecz z podkładem do plastiku może ktoś to potwierdzić ?

Wie ktoś może gdzie dostanę g10 czyli laminat (włókno szklane-epoksyda) z którego robi się finy, za nic nie mogę znaleźć płyt grubszych niż 2mm (do płytek drukowanych). Dzięki


Znalazłem, nazwa kluczowa w google to "płyty szklano epoksydowe", tworzywo to na pewno ma większą udarność i podobne właściwości obróbki co poliwęglan.

Oliaz pisze:Wie ktoś może gdzie dostanę g10 czyli laminat (włókno szklane-epoksyda) z którego robi się finy, za nic nie mogę znaleźć płyt grubszych niż 2mm (do płytek drukowanych). Dzięki

ja moze jeszcze gdzieś mam trochę takich kawałków co by sie na finy nadały ale nie wiem czy wiesz na co sie porywasz.... brzeszczoty w wyrzynarce sie na tym pala, slifierka kątowa masa ciecia i wszędzie ten wkurwiajacy pył:P
jak cos znajde to dam znac na PW
pozdro!!

Ok dzięki, chciałem dorobić tylko 2 finy. Pobawię się zobaczymy co z tego wyjdzie, miałem taka stronkę małej fabryczki w stanach, produkującą finy windowe i surfingowe, był pokazany cały proces produkcji. Jak znajdę to wrzuce

Hej
Wspólnie tu na forum przerabialiśmy temat.
Szuk Szuk i

http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=28&start=0

Mam jeszcze kilka niedokończonych finów H=5 lub 6 cm wzorowanych na



Wycięte, przeszlifowane, nagwintowane - tylko nadać boczny szlif i gotowe

Mogę odstąpić zapaleńcom. Mi już się nie chce

Pozdrawiam[/url]

Pisałem już wielokrotnie - spokojnie można robić z PC. twarde solidne, nie kruszą się (bo to nie plexi) i łatwo się obrabia - do tego kawałki o grubości ok 10mm i wymiarach fina dostaniesz w punktach poligraficznych - jednego fina robi się 2-3h od początku do końca.

Potrzebne narzędzia: piła do metalu, szlifierka mocowana do blatu (taśmowa lepsza, ale może być tarcza ścierna do wiertarki z uchwytem), linijka, marker, gwintownik pod śruby 5mm.... trochę wprawy przy gwintowaniu się przydaje

Chciałbym odświeżyć temat.
Było kiedyś trochę narzekania na finy nobile "40% reinforced glass". Kupiłem ostatnio deskę z 2012, jest prześwit między blatem i finem, a pływa się genialnie, nie czuję żadnej różnicy między epoksydem a plastikiem. Powinienem? Ktoś wie jaki jest skład tej mieszanki i czy da się te finy zrobić w domowych warunkach?
Trochę dużo pytań, ale może wywiąże się jakaś ciekawa dyskusja, w końcu po to jest to forum, a nie dla personalnych kłótni
Jasiek

Nikt nic?

A dokręciłeś do końca? Ja tak miałem w którejś z desek, że był prześwit, ale pływało się normalnie, później jeszcze dokręciłem i nic by między dno a fin nie wlazło Widziałem patent jak koleś Skywalkera na plastelinę / modelinę przykleił bo miał owy prześwit

kiteigor pisze:A dokręciłeś do końca? Ja tak miałem w którejś z desek, że był prześwit, ale pływało się normalnie, później jeszcze dokręciłem i nic by między dno a fin nie wlazło Widziałem patent jak koleś Skywalkera na plastelinę / modelinę przykleił bo miał owy prześwit

Nie chodzi mi o to że chce poprawić ten prześwit. Mi on nie przeszkadza, zastanawiałem się czy rzeczywiście jest po co męczyć się z jakimiś plastelinami itd, czy ten milimetr robi jakaś różnice, a przy okazji chciałem odlac takie finy dla zabawy i zastanawiam się czy ktoś wie jaki jest skład mieszanki

Jesli plywasz z tym przeswitem i jest bardzo dobrze, to chyba nie wplywa to AZ na plywanie.

Co do materialow w warunkach domowych, to cos tam bylo poruszone wyzej

kiteigor pisze:
Co do materialow w warunkach domowych, to cos tam bylo poruszone wyzej

Było, ale tylko o g10, a mi chodzi o odlewanie finow takich jak ma nobile

Ja robię finy z poliwęglanu, grobości 7-8 mm. wycina się kształt wyrzynarką, brzeszczotem do metalu, potem najlepiej kamieniem lub szlifierką kątową nadaje hydrodynamiczny kształt (też z grubsza) potem papierem ściernym o zmniejszającej się gradacji od 60-80 do 1500-2000 najlepiej na szlifierce oscylacyjnej. Następnie należy wywiercić otwory - bez imadła i statywu raczej się nie obejdzie, nagwintować i po sprawie. Ja używam gwintów 5mm, standardem jest 6mm. Żeby fin był przezroczysty i lśniący można przepolerować go pastą na baranku. Grafika najprościej - papier ryżowy na drukarce atramentowej i oblać cały fin żywicą epoksydową. Teraz będę eksperymentować z finami z parkietowej deski bambusowej. 30 cm drewna sprasowane do 14 mm. Próba wytrzymałościowa bambus vs poliwęglan wypada zdecydowanie na korzyść natury. Chociaż nie wiem czy jest sens bo jeden komplet finów z poliwęglanu od 3 lat użytkowany nie nosi jakichkolwiek uszkodzeń (kupiłem dla porównania komplet farbycznych g 10 naisha - i po jednym roku już są poukruszane na krawędzi natarcia). G10 czyli nawarstwianie żywicy epo i szkła to masówa dla oszczędności producentów i nie ma najmniejszego sensu kopiowanie patentu przy pordukcji customów. Podobnie jak ABS i drewniane rdzenie w deskach. Bo po co robić pralkę która będzie służyć latami?