KITEFORUM.PL - kitesurfing

Dla tych co chca zbudowac wlasna deske ,lub poszukuja komponetow do jej budowy podaje stronke gdzie mozna wszystko kupic www.surfsource.net

Proste ,siadasz w byle jaki samolot ,lecisz tu albo tam i kupujesz to co chcesz i budujesz sobie denie , albo jeszcze prościej zamawiasz przez internet ,najfajniejsza sprawa dla początkujących

Witam. Przed budową deski trzeba jeszcze sie zastanowić czy bedzie to dla nas opłcalne Również miałem w planie budowę takiego sprzętu lecz po przekalkulowaniu kosztów zakupu materiałów takich jak airex, mata węglowa, rzywice, maty odsączające, finy, strapy, pady + budowa stanowiska do laminowania wszystko to jakieś 550-600 zł minimum to wolałem dać zarobić firmie która ma doświadczenie w budowie takiego sprzętu i robi to profesjonalnie. Zakupiłem deseczkę RRD, która ma dobre opinie a 1000 zł to nie wiele jak za nowy sprzęt , a te pare stówek można zarobić w tym czasie co straciło by sie na budowę takiej deski .

Misiek2468 pisze:Zakupiłem deseczkę RRD, która ma dobre opinie a 1000 zł to nie wiele jak za nowy sprzęt , a te pare stówek można zarobić w tym czasie co straciło by sie na budowę takiej deski .

nawet nie trzeba zarabiać: ktoś mi dziś linkował nową deskę RRD z allegro za 660 pln , pytając czy się nada..

pozdrawiam

Czy takie materiały jak plexa lub PCV nadają się do budowy deski ? Ceny podobne do sklejki wodoodpornej.

TomFly pisze:Czy takie materiały jak plexa lub PCV nadają się do budowy deski ? Ceny podobne do sklejki wodoodpornej.

zalezy co masz na mysli - i c chcesz z tego wykonac.
Podobno finy sie da z plexi ale samej deski bym nie zrobił - chociaż ciekawy pomysł, mozna by rybki ogladać podczas pływania.

Archie pisze:

TomFly pisze:Podobno finy sie da z plexi ale samej deski bym nie zrobił - chociaż ciekawy pomysł, mozna by rybki ogladać podczas pływania.

Finy z pleksi odradzam. Pleksi się topi przy wierceniu i szlifowaniu. Do tego jest kruche - pęknie przy pierwszym kontakcie z czymś twardym. Finy tylko z PC albo z G10

widziałem w Castoramie płyty plexi i płyty PCV i myślałem żeby deske robićz trzech warst: środek plexi (ewentualnie sklejka) a warstwy zewnetrzne PCV. Tylko zastanawiam się jak z wytrzymałoscią tego i jaką grubość zrobić.

TomFly pisze:widziałem w Castoramie płyty plexi i płyty PCV i myślałem żeby deske robićz trzech warst: środek plexi (ewentualnie sklejka) a warstwy zewnetrzne PCV. Tylko zastanawiam się jak z wytrzymałoscią tego i jaką grubość zrobić.

Wszystko Ok - tylko odpowiedz sobie na pytanie po co?
Po co PCV - wytzymałość ? sztywność? lekkość? na mój gust - zedne z tych
Plexi tymbardziej kruche, ciezkie, ni eodporne na zarysowania - ale przeźroczyste bajer.
Sklejka owszem - i co najwyzej PCV o gr. 0,6mm max jako powierchnia .
Ale w dalszym ciagu masz deche ze sklejki ze wszystkimi jej zaletami i wadami.
Zwróć uwagę ze deski fabryczne nie są plaskie mają wypukłe pokłady i ostatnio wklesłe spody (podobno dla lepszych osiagów na wodzie - no jestem ciekaw) które także podnoszą wytrzymałość.
Jezeli chcesz budować z tych materiałów to widzę ze chcesz zrobic deske w 6 godzin - a tak sie nie da - bo poplywasz 6 min.
Popatrz w historycznych postach np ZAKa jak sie buduje prawie profesjonalny sprzet.
Oczywiście spróbuj z mat. z Castoramy , ale stracisz pieniadze czas .
Plexi tanie nie jest i pcv tez , musisz kupic arkusz , gdzie zostanmie Ci sporo odpadu.
Tyle samo wydasz na włókno szklane i zywice - nie musi byc epoxyd zwykly poliester tez da rade , skombinuj , troche pianki poliuretanowej , najprosciej kawałek płyty obornickiej .
Wytnij obszlifuj i oblaminuj , acha nie zapomni o insertach - co tez nie bedzie takie proste zwlaszcza zdobycie ich .
Nastepnie wzmocnienia na tipach dla srub od finów. rączka uff koniec.
Laminujesz wystaczy 1 warstwa , ze wzmocnieniami .
Z doświadczenia zauważyłem , ze 0,5 kg zywicy wystarczy na deske 130x40. tkanina szklana o grubym splocie kolo 600g na całość , waga pianki poliu.. symboliczna.
Dalej szpachlowanko malowanko - i od tego ostatniego zalezy czy ktos pozna kto to robił czy Charlie Shin czy Martin Shin.
No to skonczylem - fajnie wyszło?

Plexi - stonowczo mowie nie. Jezeli juz ktoś chce sobie zaszaleć i zrobić przezroczystą dechę to tylko POLIWĘGLAN - na pierwszy rzut oka wygląda jak "plexsa" ale ma duzo wieksza odpornosć mechaniczna, jest eleastyczny i co ciekawe daje się formowac i wyginac na zimno - nawet przy uzyciu takich porstych zaginarek jakdo blachy.

Co do topienia sie materiału podczas ciecia czy wiercenia czy szlifowania.. wiadomo jet to towrzywo wiec wszystkei te czynnosci wykonujemy na małych obrotach i problem z głowy
pozdrawiam

A czy ktoś sprawdzał czy polowęglan pływa?

Rysiopysio pisze:A czy ktoś sprawdzał czy polowęglan pływa?

a co ma nie pływac....

TomFly pisze:Czy takie materiały jak plexa lub PCV nadają się do budowy deski ?

Absolutnie nie!!!! I nie chodzi tu o wage czy topienie przy wierceniu!!

Plexi w czasie pękania rozpada się na trójkątne bardzo ostre elementy!
Chyba nie musze tłumaczyć jak to może zadziałać na lecącego z impetem surfera ;/
Poliwenglan z podobnego powodu odpada.

Co do materiałów - zamiast airexa polecam herex.
Aczkolwiek szczerze mówiąc można zrobić spokojnie rdzeń z 10 warstw forniru (nie bawić się w sklejkę bo jest ona klejona najtańszym badziewiem) łączonego epidianem.
Na to kilka warstw włókna szklanem. Tylko max 200gr/m2. Czemu? Bo cięższe są raz gorsze w obróbce, dwa gorzej się przesączają żywicą, trzy dają mniejszą sztywność.
Maty odsączające stosuje się przy vacuumie, gdy korzystamy z prasy - wystarczy rozcieńczyć lekko żywice (żeby miała lepsze właściwości penetrujące) spirytusem (nie denaturatem!! wystrzegamy sie wody).
No i sucho!! musi być sucho i nie może być skoków temperatury. Najlepiej 30-40st.C. W tedy po 24h mamy gotowy produkcik.

Regis pisze:

TomFly pisze:Czy takie materiały jak plexa lub PCV nadają się do budowy deski ?

Absolutnie nie!!!! I nie chodzi tu o wage czy topienie przy wierceniu!!

Plexi w czasie pękania rozpada się na trójkątne bardzo ostre elementy!
Chyba nie musze tłumaczyć jak to może zadziałać na lecącego z impetem surfera ;/
Poliwenglan z podobnego powodu odpada.

Co do materiałów - zamiast airexa polecam herex.
Aczkolwiek szczerze mówiąc można zrobić spokojnie rdzeń z 10 warstw forniru (nie bawić się w sklejkę bo jest ona klejona najtańszym badziewiem) łączonego epidianem.
Na to kilka warstw włókna szklanem. Tylko max 200gr/m2. Czemu? Bo cięższe są raz gorsze w obróbce, dwa gorzej się przesączają żywicą, trzy dają mniejszą sztywność.
Maty odsączające stosuje się przy vacuumie, gdy korzystamy z prasy - wystarczy rozcieńczyć lekko żywice (żeby miała lepsze właściwości penetrujące) spirytusem (nie denaturatem!! wystrzegamy sie wody).
No i sucho!! musi być sucho i nie może być skoków temperatury. Najlepiej 30-40st.C. W tedy po 24h mamy gotowy produkcik.

poliwęglan sie nie rozpada - jestbardzo odporny na udary mechaniczne i bardzo sprezysty - sam fakt ze daje sie na zimno formowac i wyginac swiadczy o tym ze nie ma mozliwosci jego rozpadu przy udezeniu itp n aostre elementy

wojol pisze:
poliwęglan sie nie rozpada - jestbardzo odporny na udary mechaniczne i bardzo sprezysty - sam fakt ze daje sie na zimno formowac i wyginac swiadczy o tym ze nie ma mozliwosci jego rozpadu przy udezeniu itp n aostre elementy

Zegnij płyte CD i zobacz co z niej zostanie.
Tak wiem, ze mozna ją zgiąć bardzo mocno.
Mowa tu jednak o konstrukcji amatorskiej, ktora bedzie posiadala wiecej wad niz zalet i może okazać się w brew pozorom dość wiotka i podatna na zgięcie.