Hej.
Chcę się z wami podzielić moimi wrażeniami z wypadu na Capo Verde a dokładnie Boa Vista.Była to moja pierwsza podróż na weva.Wyjazd był planowany na prognozę. Dwóch dobrze wam znanych ziomków Jacamakita i Kitedoktor dali mi parę wskazówek i pomogli w paru tematach. Miałem do wyboru dwie opcje. Pierwsza to desant do SurfVista- Gutka i próba dołączenia do Procam z Mitu. Druga to szkoła Kite Kriol którą prowadzą lokalesi. Wybrałem tę ostatnią. Jaca był na tyle uprzejmy , że napisał do swojego przyjaciela Youri z Kite Kriol i zrobił przedpole. Konkrety.
Jak wspomniałem leciałem na prognozę , więc loty bookowałem z mały wyprzedzeniem.
02.03.18 wylot z GDA przez W-wa do Brukseli – koszt za lot bagaż podręczny 8kg,dodatkowy 23kg plus quiver do 40kg w obie stront to 2080PLN. System rezerwacyjny policzył 4*quiver po 200pln co dało 800 pln -złożona reklamacja(?).Samolot wylądował z 1,45h opóżnieniem. Diabli wzieli transfer hotelowym busem, który jeżdzi tylko do 23,45.W kolejce na taxe stało chyba ze 140 luda-1,40h czekania.W hotelu wylądowałem ok. 2,00. 2,5 h snu-koszt hotel to 53€. Rano 5,20 prysznic i z powrotem, już hotelowym busem na lotnisko.Czarter TUI startował 7.00 i tu przewożnik nie rozpieszcza z miejscem na nogi.Czas lotu 5,40h.Koszt za 1 os, quiver-25kg (max do 30kg) , drugi dagaż 20kg( max do 45kg), podręczny max do 10kg Bruksela-Boa Vista i z powrotem 310€-super deal!!!Wizę można wykupić na lotnisku 25€/30 dni. Taxi z lotniska do Sal Rei 8-10 €.Mały apart w mieście Sal Rei, za 11 nocy to 420€. Jedzenie we własnym zakresie. Ceny podobne jak w PL, może ciut drożej.W knajpce pizza lub spagetti + woda, lub lampka wina to ok. 8-12€.Na wyspy wszystko się inportuje. W tym czasie jest sezon na owoce ( papaji ok.2€/kg) najadłem się do bulu:).W euro zapłacisz wszędzie za kurs 1€=100 eskudo. Ale można wymienić korzystniej , w moim przypadku u poleconego właściciela supermerkado1€=110 eskudo.Warto kupic kartę sim 6GB= 10€ i rozmawiać przez WhatsApp.Z mojej kwatery na spot Kitekriol miałem na pieszko 15min., a do Surfvista jest daleko więc tylko taryfa.Taxy to pickapy na ok 8os.
Co do spotu-mój to Praja do Estoril. Wiatr w 99% to offshore , czasami był dość poszarpany. No i potrzebna większa moc min 18-20 kts.Przy plaży jest dość wysoka wydma, która podbija wiatr i jak płyniesz to w jej ,,cieniu,, potrzeba więcej mocy. Dałem się tam złapać i kilka razy przepada mi latawka . Można pływać trochę niżej i nie ma tego problemu, ale za to po sesji wydłużony powrót do bazy, zawsze z kapcia.
Jeden holender dwa razy pływał pomiędzy nami a Surfvista i chwalił sobie. Wada ciepła, wystarczy krótka pianka. No może dla zmarżlaków długa 2-3mm.Warunki na wava były tylko trzy dni, trochę mało.Pływało wszystko twintip, wave, foil.Moim zdaniem to spot z charakterem weva , ale miejsca jest do bólu i dla wszystkich jak na wodzie tak na plaży.Obowiązkowo rescue! Raz obok mnie pływał brazylijczyk.Jakie sztuczki robił na wave to mi gały wypadły-high level, a za parę minut był jak znikający punkt z przewiniętym latawcem na choryzoncie.Drałowali po niego z 15min.
Co do miejsca gdzie się zakotwiczyłem-Kite Kriol. Super miejscówa! Ludzie którzy prowadzą szkólkę to bardzo mili i pomocni.
Tam uśmiech nie schodzi z twarzy, a pomoc to norma. Kite Kriol to profesjonaliści i koledzy w jednym. Widziałem jak uczą kursantów ,,od zera,, przez cały dzień. Smażą się w słońcu i moczą w naprawdę słonym Atlantyku, a popołudniu jak mają chwilę dla siebie to jest poezja dla oczu. Kręcą takie loopy i to wave strapless iż można śmiało powiedzieć , że każdy z nich jest jak Mitu.
Pamiętajcie,obowiązkowe to czapka i krem przciwsłoneczny!!! Ja spaliłem(popażenia nogi) w 4h na wodzie i pół wyjazdy było w męczarniach.
Jak będziecie mieć jakieś pytania służę poradą: beckerjacek@gmail.com
Tu dwa przydatne linki: http://www.kitekriol.com/ , http://www.bobbywashere.com/
To mój pierwszy film, nic specjalnego Podziękowanie za pomoc przy produkcji dla kuicets, Andrzej dzięki
Pozdrawiam Jaca