KITEFORUM.PL - kitesurfing

Hej,
zakładam nowy wątek relacji - tym razem wybieram się do Maroka, Dakhla / druga połowa marca/początek kwietnia/

Na razie "miła niespodzianka"... po 5 miesiącach (!) Air Maroc oddało bagaż., który łaskawie zagubiło we Frankfurcie w październiku.
Trochę go zciorali, bo mydło i kosmetyki które było w środku zostało starte na proszek / wszystko białe teraz/ a statyw np. jest totalnie połamany.
Cud że pianka przynajmniej jest cała



Mam nadzieje że tym razem będzie lepiej i bez przeszkód (czarter+lokalne linie) dolecę na miejsce.

Powinno być już w miarę ciepło... hah. ale i tak pewnie pływanie w piance będzie. I ten spot... przestrzeń ) na flat, idealne na trening fs.



Jako że będę dłużej, chciałbym także znaleźć chwilę na foto i video dla siebie. W okolicy bedą zawody PKRA, to też coś będzie trzeba wpaść popatrzyć.

Od tygodnia w Dakhla, wiec trochę mi zeszło by rozpocząć relację ze wyjazdu. Sorki, ale jest tu co robić.



Jesteśmy tu większą ekipą - właśnie część wraca do PL, część przyjeżdża.
- spoko chillout, pływanie, surfing. Jest co robić.
- mieszkamy w Dakhla Spirit / część w namiotach, część w bungalowach



Wiatr
- generalnie startuje od 10/12h i wieje do końca dnia - daleko w nocy
- jeśli jest słabszy, coś tam jest na wieczornej sesji na 12 m
- czasem mocno szkwalisty
- obecnie wieje na 7-9 m latawce, pierwsze dni na 9-12m lub była flauta
- trafiliśmy na 2 słabsze dni ale teraz wiatr już robi swoje, tak będzie kolejne dni / progno/
- ważny jest kierunek, jeśli wchodzi północ (lub jego pochodne) – jest tutaj spoko pływanie
- można też pływać za górą, w okolicy zbiorowiska kamperów… ale tam trzeba czekać na przypływ.
- w kwestii wiatru i ostatniej dyskusji, jest „kop” ale to wynika z siły … a nie wilgotności.





Pogoda pod koniec marca
- 20/21 C w dzień , ok. 13-14 C w nocy. Taki cieplejszy Hel /temp odczuwalne/
- jak zawieje wschodni kierunek (w przyszłym tygodniu) temperatura podniesie się do 25-28C
- słońce mocno wypala, więc warto mieć krem 50 na twarz.

Zatoka
- flat woda (przy mocniejszym wietrze zdarza się mały czop)
- przypływy odpływy zabierają najpłytszą część. Ale stale jest głębia gdzie można popływać
- mieszkam w Dakhla Spirit chyba najlepszy miejscu na tej zatoce, w miarę blisko by dojść do wody
- po drugiej stronie znajduje się Dakhla Attitude (miejsce gdzie przebywają zawodnicy PKRA i są zawody Big Air - naprzeciw campu)
- same zawody PRKA są na speed spot.



Wave
- obok Dakhla / fale 1-2m – jakieś 30 min drogi maksymalnie
- więcej będą mogli napisać ziomki które wybrały się na ten spot

Surf spot
- Irish (chyba dobrze zapamiętałem), dobre dla początkujących i tych którzy już coś ogarniają. Obok siedliska tymczasowego rybaków
- by dotrzeć do spotu trzeba przejść przez drogę w okolicy łodzi rybackich i slumsów.





Inne miejsca
- speed spot / mocniejszy wiatr
- miejsce gdzie rozgrywają PKRA / bardzo miły przyjemny flat
- White Dune / wiatr urywa głowę mocniejszy wiatr niż na zatoce o jakieś 7-10 kns.
- do wydmy można pocisnąć downwind, to jakieś 15 km od miejsca w którym jestem (Dakhla Spirit)

PKRA
- dziwna organizacja zawodów, pojedynczą eliminację będą chyba rozgrywać trzy dni
- podwójnej nie ma (?)
- z informacjami na miejscu słabo, zmieniają się też ciągle zasady (chyba musza się jeszcze dotrzeć)
- fs jest na zmianę z big air
- livestramu nie ma / w ogóle co patrze to nie ma relacji na bieżąco
- jutro finały



CDN nastąpi…

Foty wrzucam na instagram, bo nie zawsze ma dostęp do neta i ładowanie na imageshack mnie wk$%^&
Nie ogarniam przerzucania fot z komórki na kompa, wiec pózniej załaduje. Więc zapro do insta:

http://instagram.com/jackgadovsky

Cześć
Dzięki za relacje. Będę dokładnie w tym samym miejscu za 12 dni z trzy osobową ekipą. Czy możesz napisać ciut więcej o samym campie Spirit . Poproszę też o wszelkie sugestie dot ekwipunku dodatkowego. Czy brać np. czajnik do kawy, alko, dodatkowe jedzenie. Zastanawiam się jakie są ceny w barze i ile kosztują wyjazdy na okoliczne spoty. Z Agadiru jedziemy wypożyczonym autem, więc możemy sobie pozwolić na jakieś zakupy.
Z góry dziękuje

Skoro #pkra daje d.... to mały update wyników zawodów / podium - jak znajdę więcej czasu i net, coś jeszcze napisze/ Ponizej przekleje to co wczoraj napisałem.





GRATULACJE DLA KAROLINY ! ))

@sebastian
1. Alk przywież ze soba, na miejscu horendalne ceny (kraj arabski). Ponizej pisze co i jak.
2. Czajnik moze sie przydać jeśli chcesz być niezależny od sniadania/obiadu/kolacji.
3. Zakupy proponuje zrobic dodatkowe, zawsze lepiej miec wiecej niż mniej. Ale raczej suche rzeczy, które nie psuja się w cieple.

To co najważniejsze [żart]
- alkohol na miejscu bardzo drogi / można ew. kupić w „tajnych” sklepach monopolowych w kilku większych hotelach. Przykładowe ceny: piwo 20, wino 120-150, wódka/whisky – 250-400.
Więc proponuje kupować na wolnocłowej strefie, jeśli ktoś bez tego nie wytrzyma

Waluta marokańska
10 dirhanów = 1 dolar/jewro

Jedzenie:
- jak to na pustyni, nie oczekujcie pełnego szwedzkiego stołu. Raczej spartańskie warunki ale przeżyć się da
- słońce mocno daje się we znaki więc warto dużo pić, żeby się nie odwodnić
- faraon/choroba podróżnika, jeśli nie pije się lokalnej wody z beczkowozów nic nie grozi.

Warunki pobytowe
- Dakhla Spirit raczej nie jest na wyjazdy rodzinne ale dla ludzi którzy wiedzą co chcą robić
Bungalowy albo namioty. W namiotach warto zamykać je na noc ponieważ osadza się rosa w nocy i z rana wszystko jest wilgotne
- jak na tą porę roku (marzec) jest jeszcze dość chłodno w nocy (ok. 13-14C) więc przyda się podwójny koc lub śpiwór

Przewóz sprzętu i rzeczy
- niskie limity wagowe /20 kg i 23kg/, trzeba mocno kombinować by się zmieścić w nim.
- jeśli ktoś chcę wieźć dodatkowo quiver – 16 lub 32 kg zapłaci 40 lub 100 euro za każdy lot. Co w sumie może dać ok. 400-500 euro w dwie strony a to już boli po kieszeni.
- mnie udało się przewieżć 20/22kg do Maroko/Dakhli w cenie biletu lotniczego
- przelot był czarterem z Wawa do Agadir, przez Casablanka do Dakhla. Podobna droga czeka mnie w drodze powrotnej.
- sam przelot , zmieściłem się w 2K PLN / czarter z Polski i 2 przeloty Royal Air Maroc, na miejscu

Transfery na spoty
- to już trzeba rozmawiać indywidualnie, ile sie utargujecie i jak długi wyjazd, ile osob. 20-30 euro pewnie jako min.

ABY NA WYJAZDACH NIGDY NIE MIEĆ ZEMSTY FARAONA, JEŚĆ I PIĆ TO CO SIĘ CHCE NALEŻY:
bactrim - zacząć zażywać 3 dni wcześniej przed wyjazdem oraz po 1 tabletce w czasie wyjazdu - STOPUJE namnażanie obcej flory bakteryjnej !
nifuroxazyd - to lek na biegunkę - 4 x 2 tabletki dziennie i jest spoko - ja go profilaktycznie brałem 1 x dziennie przez cały wyjazd

NIGDY NIE MIAŁEM ZEMSTY FAREONA PODCZAS ZAŻYWANIA TYCH DWÓCH TABLETEK

ORAZ ZAWSZE Z SOBĄ ZABIERAĆ:
- zatyczki do uszu,
- fervex na pierwsze objawy przeziębienia
- aspiryna na kaca,
- ketonal lub inny środek przeciw bólowy na naciągnięcia i bóle stawów
- 50 krem do opalania
- 5 x gaza, 5 x bandaż, 5 x plastry

Dzięki Panowie

zaq pisze:Skoro #pkra daje d.... to mały update wyników zawodów / podium - jak znajdę więcej czasu i net, coś jeszcze napisze/ Ponizej przekleje to co wczoraj napisałem.

Dzięki za njusy. Czy mozesz jakiś większy update bo to co robi Virgin trudno nazwać proturem.

zinger pisze:ABY NA WYJAZDACH NIGDY NIE MIEĆ ZEMSTY FARAONA, JEŚĆ I PIĆ TO CO SIĘ CHCE NALEŻY:
bactrim - zacząć zażywać 3 dni wcześniej przed wyjazdem oraz po 1 tabletce w czasie wyjazdu - STOPUJE namnażanie obcej flory bakteryjnej !
nifuroxazyd - to lek na biegunkę - 4 x 2 tabletki dziennie i jest spoko - ja go profilaktycznie brałem 1 x dziennie przez cały wyjazd

NIGDY NIE MIAŁEM ZEMSTY FAREONA PODCZAS ZAŻYWANIA TYCH DWÓCH TABLETEK

ORAZ ZAWSZE Z SOBĄ ZABIERAĆ:
- zatyczki do uszu,
- fervex na pierwsze objawy przeziębienia
- aspiryna na kaca,
- ketonal lub inny środek przeciw bólowy na naciągnięcia i bóle stawów
- 50 krem do opalania
- 5 x gaza, 5 x bandaż, 5 x plastry

A prezerwatywy ?

Dobrze się dobraliście ... lekoman i erotoman gawędziarz
ale żeby nie było wątpliwości – jak zajdzie taka potrzeba, to chętnie pożyczę

Ha ha jakie komentarze. Jak nie żre się piachu to i faraona nie ma A prezerwatywy to raczej do Brazylii bo jest na to klimat haha

@Bracuru
Tutaj znalazłem podsumowanie zawodów by @Paweł
http://www.redbull.com/pl/pl/stories/13 ... kwc-dakhla

Apropos "organizacji" bardzo dyplomatycznie napisane

Hej,

Ciąg dalszy mojej relacji. Szczęśliwie udało mi się wrócić do Polski ale są święta i odsypiam trochę wypad.

1.
Wiatr – opór dużo na dwa tygodnie, pływanie codziennie (oprocz 2 słabszych dni). Wiało tyle że było w sam raz albo za dużo na 9m. UH poćwiczyć czasem było niemożliwe. Ale coś tam podejście do blind próbowałem...





Ogromny spot taki tłok na nim był haha





a na cypelku akurat powstawał nowy film Nobile z Kasia & Eudasio



2.
Dwa tygodnie marokańskiej diety – lokalne bułki, warzywa, ryż, jajka, drzem już za mną. Teraz muszę trochę uzupełnić ryb i mięsa haha ale waga na szczęście mi nie spadła. Trzymam się wagi przed kolejnym wypadem.



3.
W drodze powrotnej - kombinacje z bagażem ale udało się w obie strony bez dodatkowych opłat. Sposób mój był taki – tylko quiver 20/22 kg. Reszta do podręcznego lub w ręce.

4.
Pozbierałem trochę materiału filmowego, mam nadzieje coś złożyć jak wygląda Dakhla i okolice.



5.
CC @Bracuru - PKRA, trochę więcej info:
- nie chce wyjść na „hatera” ale organizacja była tragiczna. To nie kwestia czy była czy nie kasa ale tam po prostu był burdel. Brak klarownych zasad zawodów, ciągłe zmiany regulaminu. Brak informacji, zmiany w czasie rozgrywania zawodów, przeciągające się zawody. Można się cieszyć że Karola dała radę w takich "bardzo sprzyjających warunkach"



Foto, video – brak starego fotografa, więc nie było zdjęć zawodników tylko to co powstało… a ci co robili zdjęcia gubili się w tym gdzie mają robić materiały, kogo fotografować lub filmować. Dochodziło do takich kuriozów że niektórzy z nich pytali się widzów kto teraz płynie w heacie (!!!), nawzajem sobie przeszkadzali i zasłaniali lub po prostu palili papierosy w trakcie najlepszych pojedynków. Było ich tam tylu że spokojnie mógł powstać film fabularny i 3000 zdjęć. A powstało to co powstało. Załapałem sie nawet na fotę z plaży



Fotografowie nie dość że nie pełnili swojej roli to czasem wręcz przeszkadzali zawodnikom. Kilku takich weszło do wody i dokładnie było w tym miejscu gdzie niektórzy z nich skakali przed miejscami sędziów (LOL). Jeden z zawodników, z czołówki ewidentnie przerznął heat bo nerwowo nie wytrzymał tej sytuacji.

Dziwne było, że na bieżąco nie było żadnej relacji czy podawania wyników. Ale słowa organizatorów były takie „nie opłaca się robić relacji czy steamingu dla kilkuset osób na świecie”. Pogratulować tylko podejścia.

Co do tablicy heatów – ostatecznie wyglądała ona tak.





Film z finałowego dnia



Jak znajdę chwilę to coś jeszcze o zawodach napiszę.

Trik który na zawodach zbierał najwięcej WOW - Double Half Cab (chyba w 2011 pierwszy raz na wake z kickera pozniej na dużym wyciągu a przeniesiony teraz do KS)
. Troche czasu zajmie ale będzie niedługo standardem na zawodach (?).

Wyglada tak, jeśli ktoś jeszcze nie widzial https://www.facebook.com/video.php?v=527521330719557&set=vb.103216449816716&type=2&theater

na wake w 2011 bylo to tak


PS> w kwestii zawodów, jeśli nic nie poprawia nie oczekujmy polepszenia serwisu informacyjnego. W końcu też nie wiadomo które zawody będa następne...Egipt, Fuerta?

CDN...

zaq pisze:CC @Bracuru - PKRA, trochę więcej info:
- nie chce wyjść na „hatera” ale organizacja była tragiczna. To nie kwestia czy była czy nie kasa ale tam po prostu był burdel. Brak klarownych zasad zawodów, ciągłe zmiany regulaminu. Brak informacji, zmiany w czasie rozgrywania zawodów, przeciągające się zawody. Można się cieszyć że Karola dała radę w takich "bardzo sprzyjających warunkach"

Fajnie, że mamy rzetelne info od naocznego świadka
Jako to zmieniali regulamin w trakcie?!
A kasy chyba nie zmienili, co?
Uczestnicy niewiele piszą.
Boją się wyjść przed obowiązujące nowe zasady "marketingowe" i nie podpaść tour menadżerom?

@Bracuru
Wiele cudów się tam działo. Ok, na podwórkowych zawodach można sobie tak zmieniać ale na zawodach rangi światowej standardy mogłyby być wyższe.
Zawsze miałem lepsze mniemanie o tych zawodach znacznie lepsze, najwyrażniej uległem nachalnemu PR Zresztą to tak jak z PR po KOTA w Cape Town - teraz jest tłumaczenie dlaczego nie było steamingu, dlaczego zawody rozgrywano tak jak było. Wszystko widać da się pokolorować.

Nie mówią, nie piszą... wiesz jak podpisujesz kwity na zawodach, masz sponsorów i milion zależności to raczej nie mówisz o tym.
Słabo że tu o tym sie pisze. Tak czy inaczej - nie wiadomo jakie zawody się odbędą jakie nie, czy w ogóle - mówię o następnych przystankach PKRA.

Wrzuce jeszcze troche fot i dokończe relacje + film jak wrócę z Egiptu. Jestem teraz w El Gouna i wieje tu max od 3 dni. Jutro coś więcej moze się uda UH potrenować.

BraCuru pisze:Fajnie, że mamy rzetelne info od naocznego świadka
Jako to zmieniali regulamin w trakcie?!
A kasy chyba nie zmienili, co?
Uczestnicy niewiele piszą.
Boją się wyjść przed obowiązujące nowe zasady "marketingowe" i nie podpaść tour menadżerom?

zaq pisze:
Trik który na zawodach zbierał najwięcej WOW - Double Half Cab ..

.a jak mówiłem Świstakowi, a później Mareczkowi: "Panowie, szlifujmy podwójne bekrole ! " , to mnie wyśmiewali.. teraz by było jak znalazł

peace

Ziomek. pisze:

zaq pisze:
Trik który na zawodach zbierał najwięcej WOW - Double Half Cab ..

.a jak mówiłem Świstakowi, a później Mareczkowi: "Panowie, szlifujmy podwójne bekrole ! " , to mnie wyśmiewali.. teraz by było jak znalazł

peace

Ziomek może jednak od Bel Air zacznij